Dzięki wielkie

Dziękuję Ireno. Cenna rada.

Hexe jakieś konkrety, coś więcej?

Bardzo gorąco proszę o ocenę, pomimo tematyki innej niż ogrodowa. To nowy projekt nad którym pracuję więc Kochani dajcie wskazówki.

Pewnego dnia latem obudził się Tomek, przeciągnął się, ziewnął i myśli: Mam pomysł cudowny! Zbuduję na drzewie swój domek, bo dziś mi się przyśnił! Gdy będzie gotowy zaproszę kolegów i będzie nam bardzo wesoło. Czas wziąć się do pracy, bo żaden to problem, wszak tyle jest drzew naokoło! Spakował swó...

firletka. pisze:Ilustracje bardzo mi się podobają, ale wierszyk mniej...

Mi również.

Mariusz pisze:Danielu, błagam. Pomyśl jeszcze o tekście.

Będę korzystał z tekstów innych autorów, bo nie jest mi dane operować słowem. Na start niepublikowany wiersz Marcina Przewoźniaka. Miejmy nadzieję, że sprostam wyzwaniu.

Wierszyk na tyle dobry, że będę ilustrował wielkanocne wydanie "Świerszczyka". Dziękuję wam za pomoc

Dzięki za porady odnośnie wiersza. Co do portfolio, to zostanę przy targach książki. Jeżeli chodzi o czasopisma to również są one w rękach dużych wydawnictw. Zilustrować zawsze można wiersze nieznanych twórców, folio ma być tylko pokazowe więc wystarczy zapytanie o pozwolenie oraz podpis autora. Wrz...

A może jakiś wierszyk na przykład do takiej scenki:

Tomku. E- portfolio się nie sprawdza. Skrzynki mailowe są zapełnione i odzywają się bardzo małe wydawnictwa z ogromnymi zleceniami za nieadekwatną stawkę (wręcz wyzysk), duże wydawnictwa nie czytają maili gdyż mają własnych, sprawdzonych ilustratorów. Pytając innych ilustratorów o radę, jak sobie po...

Właśnie dlatego wolał bym zilustrować już gotowe wiersze niż wymyślać własne, bo jestem w tym kiepski lub poprosić, żeby ktoś wymyślił wiersz do gotowych już ilustracji, które przez ten rok wykonałem. https://i.imgur.com/nvAnlV0.png A bardzo chciał bym w przyszłym roku wybrać się na targi książki z ...

Dawno mnie nie było. Główny powód to ilustrowanie dla dzieci. Chciałem do swoich ilustracji dorzucić wiersz bo bez tekstu ilustracja jest niepełna. Niestety jestem kiepski w wierszowaniu :( Co sądzicie o wierszyku?

W pewnym królestwie żył sobie rycerz żelazny, trójpalczasty, bo palce stracił za młodu u prawej ręki uderzając w taboret, a następnie w lodówkę i zlew. U lewej zaś podczas gdy przelatywał obok komina i zahaczył o dachówkę ostrą, a groźny pies sąsiada podłapał zapach pokarmu i skosztował reszty. Post...

Więcej!

Miło poczytać. Ostatnio sporo maluję i przemożna chęć wyrażenia obrazu szukała ujścia w wierszu. Popracuję nad nim Mariuszu, małymi kroczkami.