Dobre życzenia. Dziękuję jako jeden z ich adresatów

Wybieram ostatnią, choć wszystkie dobre.
Chyba jednak siada się na czymś, kimś a nie na coś, kogoś, co nie zmienia oceny

Wracam do miejsc, gdzie wspomnienia jak wróble na dachu przysiadły, wpół w blaskach lśnią, na wpół w cieniach. Przebłyski, to znów zamglenia pamięci zawodnej mam, gdy wracam do miejsc, gdzie wspomnienia tkwią zaklęte w kamieniach, wciąż są, są – nie przepadły, wpół w blaskach lśnią, na wpół w cienia...

Odchodzi, nim się zdąży wysupłać z przyszłości, zanim sokami życia zdoła się posilić, zanim się zadomowi, rozsiądzie, rozgości. I nieważne, czy bliska jest doskonałości, czy nad przeciętność nawet nie chce się wychylić, odchodzi, nim się zdąży wysupłać z przyszłości. Nie da się jej wyleczyć z wady n...

Na parapecie wiosna, choć zima
uparcie się za oknem trzyma,
a ja już marzę sobie o lecie,
chociażby tylko na parapecie.

Uśmiechy i pozdrowienia

Zbierałem kwiaty, wtem jeden
wzbił się w powietrze. Lata!
Ja nigdy nie słyszałem
o latających kwiatach.
A może wszystkie potrafią,
tylko nie mają ochoty?
Wyciągam rękę. Usiadł
na mojej dłoni motyl.

Zaskakujesz. Z panów N i N wolę Nabokowa za to, że interesował się szachami i motylami. A co do tekstu wynikowego mieszane mam uczucia. Jako i do filozofii obydwu panów.
Co nie znaczy, że nie wymyśliłaś ciekawej zabawy. Gdyby tak pożenjć dialogi Platona zDialogami Lema?

Nagą prawdę czym prędzej przyodziej, zakryj prawdzie te miejsca wstydliwe, przecież jej wciąż przygląda się młodzież. Jakie trendy panują dziś w modzie, jakie barwy, wyblakłe czy żywe, w takie prawdę czym prędzej przyodziej. Kres położyć nadmiernej swobodzie czas najwyższy, bo już pożądliwie jej z u...

Jeno że Brunellesco to zrobił...

Się śmiało jak się przeczytało.
Pozdrawiam z uśmiechem szerokim i szczerym

Pewien typ przed obrazem przepięknym stał w Luwrze,
- Piękny jest - zagadnąłem, a na to typ ów, że
niedoskonałości dostrzegłby i ślepiec,
Spytałem: - pan zapewne zrobłby to lepiej?
Rzekł: - znam się na malarstwie, nie na pracy mrówczej.

zręczny kuglarz wyciąga z kapelusza cokolwiek dbając aby krwią nie skalać bieli gołębicy syntetycznej nie trzeba karmić się nie starzeje byle tylko czasem naoliwić wtedy łatwiej przez meandry kłamstw prześlizgnąć się królikowi mającemu za uszami źdźbło uchodzące za łąkę dlatego prawdy nie nosi się w...

Latimo, Cortesso - otóż nienazwane i nie nazwane - obie formy są poprawne, a rozłączna użyta została rozmyślnie ze względu na subtelną odmienność znaczenia. Brałem również pod uwagę nie-nazwane, ale wywołać by mogło wrażenie próby norwidowania na siłę. Co do Się - celowo tak. Miał być w tym miejscu ...

Dzięki za recenzje. Jako autor niektóre z nich uważam za nietrafione. Nie będę dyskutował - rozprawiła się z nimi Margot. Również pozdrawiam.

Dostrzeganie drobiazgów i tego, ze są poezją - cała Ty. Nie zmieniaj się.