To samo mnie niepokoi, Basiu.
Pozdrawiam

Haniu, Księżycowo[, Ćmo,Basiu - serdecznie dziękuję za chwilę z moją brzeziną

Przeczucia nie zawsze się sprawdzają...a odmiana przychodzi w niespodziewanej chwili. Bliskie mi rozterki.

Bardzo pięknie

Piękny sonet. Gratuluję

Piękny wiersz

Lubię światło w ciemności, obrazy tego malarza, i Twój wiersz dodaję do ulubionych.

Wracam do tego wiersza, i czuję dreszcz..., w moim odczuciu przekonywająco oddane emocje.

Mogę tylko sobie wyobrazić co czuje żołnierz na froncie, gdy każda chwila może być ostatnią...i potem przez resztę życia musi zmagać się z lękiem.

Bardzo podoba mi się Twój wiersz. Przenika moje odczucia. Dziękuję:)

Z przyjemnością przeczytałam wiersz, i niejako przy okazji, zainteresowałam się twórczością Inez Baturo. Piękne fotografie, nie dziwię się, że stają się inspiracją dla poetów.

Pozdrawiam:)

Margot- to ja dziękuję za Twoją obecność i dobre słowo

Pozdrawiam:)

Irenko- piękno natury przynosi ukojenie:) Dziękuję za czytanie i pozdrawiam Cię serdecznie:)

Pięknie dziękuję Tomku

Pozdrawiam:)

Cieszy mnie Twoje słowo Leonie

Pozdrowienia ślę:)

Wilgo- zaskakujący i kojący serce jest Twój komentarz, dziękuję za chwilę

Pozdrawiam

Dziękuję Cortesso, cieszę się, że obraz przemówił.

Pozdrawiam:)