Niezwykły wiersz

Tomku, dziękuję bardzo za wspomnienie, miło było wrócić do wiersza i tylu pochlebnych komentarzy pod nim. Ach... gdyby co dnia wpadały takie pomysły..:) A Ćmie dziękuję bardzo za refleksję i jeszcze jedno dobre słowo pod wierszem :rozyczka: Nie sposób nie myśleć o Annuszce, ale to i tak na wiele się...

Najpiękniejsze wiersze powstają z żalu i tęsknoty, a ten jest tego idealnym przykładem. Piękny i wzruszający

Tomku, dziękuję za komentarz, cieszę się z możliwości zaserwowania chwili przyjemności.:)
Pozdrawiam

Vesper, niestety, marzec we wrzesień, wrzesień w styczeń i zaraz kolejny marzec, jak z majem pod innym wierszem. Może w tym roku uda się coś więcej wyMarzyć i tego nam życzę. Dziękuję za komentarz

Leonie, Ćmo, serdecznie dziękuję za słowa pod wierszem. Pozdrawiam!

Ani się człowiek nie obejrzał, a z maja zrobił się styczeń i ani się nie obejrzy, a tu kolejny maj nadejdzie, nieco zbyt długo przymierzałem się do odpowiedzi na forum, za co przepraszam. :) Bardzo dziękuję za wszystkie refleksje, które są mi bardzo cenne, o wielu z nich myślałem długo i niezmiernie...

Vesper, dziękuję bardzo za Twoją refleksję i piękne marzenie. Tak jest, to czułość wobec innych i próba zrozumienia, nawet w skrajnych przypadkach, zdają się być tym, co pcha nasze mniejsze i większe światy ku lepszemu. Dziękuję, dobrze Cię widzieć pod wierszem:) Wszystkiego dobrego! :rozyczka: Leon...

Stałem tej nocy sam, przy stodole, księżyc się mienił nad łysą głową, wtem patrzę, a tu, praktycznie obok, Stary Rok idzie sobie przez pole. Mówię do niego – jak ci tułacza mija wędrówka w krainę wspomnień? Myślisz, że ludzie chcą cię zapomnieć, czy może będą do ciebie wracać? Księga się moja składa...

Zaczynajmy. Proszę państwa, chcę naświetlić ważną sprawę – że to wszystko, co widzimy, to nie dzieje się naprawdę. Że polegli na ulicach, proszę państwa, to są kukły. Proszę więc nie panikować, tego się nie robi z ludźmi. Że ruiny i zwaliska? Domy w ogniu i popioły? To robota specjalistów od filmowe...

Subtelnie napisane, podoba mi się Twój wiersz

Felicjo, cieszę się! i dziękuję za odkopanie wiersza niemal w rocznice wstawienia:)

Leonie, cieszę się, że z przyjemnością! Ćmo, dziękuję za Twoją refleksję. Niestety, historia uczy, że nie należy spodziewać się niczego podobnego :) Maybe, tak jest! dziękuję bardzo i przesyłam dobrą energię:) :rozyczka: Felicjo, bardzo mnie cieszy taki odbiór wiersza. Z sugestii skorzystam, to leps...

Dziś to nie jest to co kiedyś, teraz częściej z tyłu głowy, po krawędzi zrozumienia, krąży przekaz podprogowy. Fakty są niepodważalne, co to będzie – czas pokaże, pomyślałem sobie jednak – może marzec wziął się z marzeń ... No i wymarzyłem, wiecie, że nam kwiecień znów zakwitnie, że obudzi siłę życi...