Przeminiemy, przeminiemy, Leo, i oby jak najłagodniej.

Bardzo rytmicznie, Felicjo. Podoba mi się.

Vesper pisze: ↑ndz 19 maja, 2024
wyprostowana
sięgnę dalej

I tak trzymać, Droga Vesper!

Vesper pisze: ↑ndz 19 maja, 2024 Zaczynam od początku, więc bardzo Twój wiersz po mojej myśli, Liliano :)
Ściskam Cię mocno!

Cieszę się, Vesper.

Serdeczności ślę.

felicja pisze: ↑pt 17 maja, 2024 Pięknie napisane.

Serdecznie dziękuję, Felicjo.

felicja pisze: ↑pt 17 maja, 2024 Pięknie napisane.

Serdecznie dziękuję, Felicjo.

Introdukcja Słowikiem jestem – najzwyklejszym, Obce mi szczytne cele, plany... Lecz czy to starcy, czy to dzieci, Mnie – piewcę wiosny – pojmie każdy. Słowikiem jestem – ptaszkiem szarym, Lecz śpiew mój tęczę przypomina. Mam jeden taki mały nawyk: Brać słuchających w inny wymiar. Słowikiem jestem! C...

Świetny erotyk!

Cóż, i raju nie omijają kataklizmy.

Ładnie to ujęłaś, Hexe.

I chwasty są potrzebne, może niekoniecznie nam.

Z prochu i w proch... - tak mi się skojarzyło, Małgosiu.

Dla mnie pięknie.

I treść, i ciekawe rozłożenie rymów - bardzo, bardzo...

abandon pisze: ↑czw 09 maja, 2024 Wiersz ma swój urok, inaczej by mi się nie podobał... a jednak:)
Gratuluję i pozdrawiam.

Dziękuję, abandon. Nie jest to wiekopomne dzieło, ale miło, gdy chwalą.
Pozdrawiam