moja głucha noc nie rozumie potrzeby oddzyskania entuzjazmu jest jak dzień zawstydzony otoczny grubym murem który głowę schował za skrzydłami anioła by być tylko niedostrzegalnym czasem potrafi krzyczeć namiętności zawsze usidlają chcę być wolna a idę utartą przez lata ścieżką choć wiem czego nie ro...

życie jest zbyt krótkie by tracić czas na nienawiść w wolnych chwilach czytam twoją samotność nie rób audytu własnego życia po prostu przeżywaj je teraz mnie też czasem pokazuje figę a ja ciągle potrafię się zachwycać narysować słonia od tyłu i wisieć gową w dół na trzepaku wówczas świat jest mniej ...

patrzysz i widzisz samotność to zwierciadło ujawnia prawdę z wściekłością krzyczysz rzucając sobie obelgami w twarz najwyższy czas się zmienić pożegnać ze swoim dawnym odbiciem ukochane lusterko rozbiło się w drobny mak trzymając w ręku błyszczące okruchy czujesz siedem lat nieszczęść w miłości każd...

dziekuje za poczytanie i podpowiedzi:)pozdrwiam serdecznie w nowym 2012 :)

brzydota znajdująca się we mnie to produkt uboczny ofiara przegranej doraźnej trzeba wykonać następny krok rozmawiam ze sobą bez znieczulenia przecież nie muszę wygrać każdej dyskusji lampy już zgasły nieba dalej ciemne widać cienie drzew urzekło mnie rozerwanie tej ciemności taka poprzeczna dziura ...

wiem nie myślałaś
że przywiazanie do własnych
pomysłów
zamyka umysł odbiera słowa
można nie unieść bólu

na parapecie słońce
zatrzymało chwilę cienia
czasem trzeba
pogodzić się z tym czego nie można
zmienić

dziekuję za poczytanie i cenne komantarze,pozdrawiam :)

Dodano 26 Paź 2011, 11:11:

odwaga wschodzącego słońca pozwoliła na obecność we własnym życiu poczuć serce z kilkoma wyjątkami za mną nie stopy lecz liście drepczą w chłodny październikowy poranek jezioro niebo miały barwę turkusu od którego odcinał się pomarańcz drzew barwne lecz niedokończone obrazy nie zatarł czas urwane wą...

przeczytałam ten wiersz na innym portalu (poetyckim zaciszu)jest piękny dlatego tutj jestem,na ten moment zabrakło mi słów,tylko milczenie...pozdrawiam gorąco,jorena

co stanie się z peelką w momencie, kiedy zabraknie mu energii?

megi :

przestaną oboje istnieć lub ona odzyska swoja itd. :buziak:

Mithril - fajny pomysł,szczególnie :

przestrzeń z ładunkiem oczekiwań

pozdrówka :)

kiedy zapomnę że istniałam zawieź mnie do ogrodu tęczy i czerwonego wina tam twoja wewnętrzna energia jest moim sposobem myślenia milczenie dotykiem przestrzeni z ładunkiem oczekiwań snów i rozczarowań tu teraz my w ramionach deszcz pieści marzenia jutrzejszego poranka uśmiechasz się zostałam miss m...

Racja Mirku!
Śpiewają.
Tym piękniej im więcej ich słuchamy.
I bardzo lubią, gdy o nich piszemy.
Zwłaszcza jeśli tak pięknie jak zrobiłeś to Ty!

Wybaczcie Panowie,że się powtarzam i korzystam z kom.Skarania Boskiego ...ale cóż mogę powiedzieć innego.

życie
nie przeszło
na drugą stronę ulicy jak zdrajca
ono stąpa ale jakby obok mnie

Irenko to zabieram dla siebie,w tym momencie nie potrafię nic innego powiedzieć.
Pozdrawiam :)

Irenko - poczułam ciarki

aby żyć pragniesz dłoni
które nawet z mgły uprzędą ciepło

takie dłonie to skarb dla każdego,pozdrawiam :))

w piwnicy między odorem taniego wina i zgniłych ziemniaków na podłodze kilka cukierków rozrzucone kwiatki zduszony ostatni uśmiech dzieciństwa zupełnie jak opis piwnicy u mojęj nieżyjącej już babci,i dzisiaj jak wchodzę czuję zpach właśnie ten sprzed lat -jakby zatrzymał się na zawsze nieco inne mi...