korneło pisze: ↑wt 15 lut, 2022 lekka przesada z tymi polami rzepaku, który przestaje kwitnąć najpóźniej na początku czerwca

a, racja

Ulica Grunwaldzka to nie jest pewnie neapolitański deptak, ale przecież zawsze bliższa ciału koszula... A Mazowsze piękniejsze od Kampanii. Pozdrawiam vedi via grunwaldzka e poi muori ;) Na Mazowszu najbardziej lubię wierzby przy wiejskich drogach i pola rzepaku latem, szkoda tylko, że takie to wsz...

sztuczne światło oblewa twoje zmęczone
policzki dziś w małym pokoju wąskiej
kamieniczki najbardziej brakuje nam
włoskiego nieba jak z wedut canaletta
jest łysa wierzba mur utkany w wątek
wenecki a jednak siedzimy przy oknie
pobłocił nam się styczeń w tym roku

Wiesława Ptaszyk pisze: ↑pn 22 lis, 2021 niechby przykicał
i dalej mnie zwodził

drzemał na miedzy
przemykał w gęstwinie

ładnie wiersz popłynął przy czytaniu
Pozdrawiam
:)

Obrazowy, ciut narracyjny, z intrygującą puentą, takie lubię :)

Ewa Kłobuch pisze: ↑pn 04 paź, 2021 kiedy dogasały zgliszcza
byłaś ciszą czy krzykiem

popiołem czy dymem
który wgryzał się w niebo

Te są super, dla mnie mogłyby być już odrębnym wierszem ;)

Kolejny raz w Twojej twórczości ujawnia się dobry zmysł obserwacyjny i psychologiczna głębia.
Aż się zdziwiłem, że tekst opublikowany w lipcu... taki zimny ten wiersz:)

Plastyczny

wilga pisze: ↑czw 21 paź, 2021 popłynie gdzie chce, jak wiatr i nurt rzeki.

Wiatr - tak, ale czy nurt rzeki płynie, dokąd chce?
Każda rzeka biegnie korytem.

Pozdrawiam

Bardzo Wam dziękuję za pozytywny odbiór mojego wiersza :)

Znalazłem nasze miejsce, lecz to inna łąka, dlatego żółty dywan mnisi zwijam w nasiona. I wybieram je kolejno z wgłębień rojnej ziemi, by rzucić wysoko, w słoneczne przestrzenie. Materia zgęszcza się koliście w popielaty puch, ponownie chwytam łodyżki nad linią twoich nagich bioder, już na tej samej...

Pomysłowy tytuł, wiersz o przemyślanej konstrukcji.

czarnowidz pisze: ↑śr 07 lip, 2021 niedopitych szklanek

Nie jestem pewny, czy to poprawne wyrażenie.

Ratoń lubił posługiwać się słowami typu "płody" czy "pomyje" (a nie były to przy tym teksty wulgarne), także takie określenia w wierszu nawiązującym do niego na pewno są trafne. Kiedyś trafiłem zupełnie przypadkiem na wiersze zebrane Ratonia, myślałem, że jest zupełnie zapomniany, a tu proszę... wci...

Chciałoby się wyśpiewać :)

Bardzo dziękuję za lekturę i uwagi:)

Wciąż żyje twoja wiecznie zmartwiona matka, robi nam kanapki: na wierzch kładzie plasterki świeżego ogórka, posypuje solą. Za oknem burczy traktor, bruździ wzgórze, kirkut majaczy. Między paznokciami gigantycznego trupa dzieci grają w siatkówkę. Stoją dwa rowery i drewniana buda – statek piracki. A ...