Całkiem, całkiem ta ballada,
jeno żal, że rytm w niej siada.
Wybacz szczerość, ale ja
fioła na tym punkcie mam.

To prawda, że jesień (i ta w przyrodzie, i jesień naszego życia) przyjdzie i nie ma na to rady, ale miejmy nadzieję, że możemy choć trochę wpłynąć na jej przebieg.

Dziękuję za piękną piosenkę, Tomku.
Pozdrawiam

Ten czas nie pójdzie w zapomnienie Ten czas nie pójdzie w zapomnienie, Zostanie ze mną aż po grób, Czas, gdy uczucia i pragnienia Zlały się w jedność naszych dusz. Gdy twoje usta po raz pierwszy Wypowiedziały: kocham cię, Choć duszę trapił ból udręki, Ty nie poznałaś smaku jej. I jak mi źle, jak sm...

Deszcz jesienny tyle smutku w sobie niesie, krople głośno uderzają o parapet, zmokły gołąb szuka suchych miejsc pod dachem, wszystko wokół zda się mówić: to już jesień. Późna róża się przygląda zwiędłym płatkom i łzy roni za motylem barwnym, który całe lato obiecywał złote góry, po czym zniknął urze...

Boogie pisze: ↑ndz 17 wrz, 2023 Ja niedawno pożegnałem kolegę...
Serdeczności

Rozumiem Cię, Boogie. A jakąś nadzieję zawsze warto mieć.

Kochani, najmocniej Was przepraszam za tak długi brak odpowiedzi.
Aniołowi chyba rzeczywiście przydałby się zmiennik.

Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze i pozdrawiam cieplutko. Lila

Całodziennym czuwaniem zmęczony, na dziurawym przysiadł anioł dachu, jednym skrzydłem się oparł o komin i nocnemu przyglądał się światu. - Ech, po uszy już mam tej roboty - strzec, uprzedzać, usuwać przeszkody... Człowiek wciąż się pakuje w kłopoty, czy to starszy, czy jeszcze dość młody. Może szept...

Zastanawiam się, czy nie wybrałabym "tożsamym" zamiast "jednym", ale to tylko takie moje gdybanie, Basiu.

Brak mi słów, więc tylko kwiecie pozostawiam.

U Ciebie wątków pod dostatkiem i ciekawych słówek też.

Rozmach się liczy, Boogie, a nie wiek.

Śpiewnie, pięknie.

Kiedy brak wokół oddanych przyjaciół, docenia się wierność biżuterii.

wilga pisze: ↑pn 11 wrz, 2023
Pomyśl o pięknie - sztuka zawsze zwycięży.

Tak, sztuka jest wieczna. Pięknie, wilgo.

Poranek po raz kolejny wykluł się z jajka,
ptaki budowały swoje gliniane misterium.

Zwłaszcza te wersy mnie urzekły.