Dobrze, gdy jest ktoś, kto potrafi otrzeć łzy, choćby przez odwrócenie uwagi...,
wiersz do zadumania

Mariola wybrała piękny cytat

pogrążyły się w zabawie
kilka zgarniętych liści
kopczyk piasku

jaki piękny dom

nie słyszą wrzasków
i warczenia psów

jeszcze nie teraz - proszą oczy matki

Ładnie Przeczytałam z przyjemnością

Mariolu - dobrze czytasz i cieszę się, że nie muszę wyjaśniać :rozyczka: Nawet strażnicy obozowi - działo się w Oświęcimiu - zawahali się widząc beztrosko bawiące się dzieci i błaganie w oczach matki...wobec rozmiaru cierpień, trudno znaleźć stosowne słowa. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie, dziękują...

Ładny wiersz Odczytuję tu lęk przed zranieniem.

Mariuszu - nie wątpię w to

podest, - nawiązuje do prawdziwego zdarzenia, datę publikacji wybrałam nie przypadkowo - tu już nic nie można dodać.

Pozdrawiam

Mariuszu - każde słowo, łącznie z puentą przemyślane...ale tak już jest - jednych przekona innych nie

pogrążyły się w zabawie
kilka zgarniętych w dłonie liści
dwa patyki kopczyk piasku
jaki piękny dom
nie słyszą krzyków i warczenia psów

jeszcze nie teraz - proszą oczy matki

Jest dobra wola - to dobry prognostyk na przyszłość, a na miłość zawsze jest dobry czas

Serdecznie

podest - dziękuję

Nie marudzisz Liliano - też nad takim zapisem się zastanawiałam. Dziękuję za chwilę u mnie i dobre słowo

Witaj
Sama jestem tutaj od niedawna, ale widzę, że sporo można się nauczyć. Liliana - dobrze radzi.

Pozdrawiam serdecznie

Perełko, Oremusie - cieszę się, że Wam przypadły do gustu

Pozdrawiam serdecznie

Ładnie, serdecznie...dobrze się czyta, ale czy w ostatniej cząstce nie powinno być - "lecz nic nie czuję bardziej niż ciebie "

Pozdrawiam

Haniu - dziękuję ciepłe pozdrowienia ślę