Jan ma rację, i to nawet nie chodzi o szyk, ale o wyrównanie wersów do dziesięciozgłoskowca. Dzieci mają wrażliwe ucho na rytm. Stopa weszła w skarpetkę śmiało, lecz ze skarpetki wyszła pięta. "weszła/wyszła" wskoczyła/... (coś trójsylabowego) Oczywiście można dorobić multum tłumaczeń, że niby tak m...

Janie, bez urazy, ale to infantylny gniot pod grubą warstwą kiczu. Bożena ma rację. Wieczorami, w przytuleniu projektowaliśmy dalsze życie nasycone radościami eliminując z niego wszelkie frustracje, bóle i lęki. Bożesztymój! Wolę poniechać komentarza odnośnie faktu nagrodzenia takiego tekstu w jakim...

Zwróciła moją uwagę fraza:

Rachel-Raes pisze:marzeniach
czystych zwiewnych
niczym gęsie pierze

To jest ładne, nietuzinkowe porównanie.
Mogły być zwiewne jak mgły, muśliny itp. kiczowate rekwizyty, a u Ciebie jest oryginalnie,
namacalnie, prawdziwie.

Pozdr.

A emotek nie będzie. Sugeruję naukę przekazywania własnych uczuć i odczuć w taki sposób, aby przekaz był jasny i przejrzysty. Niedługo do komunikacji będą potrzebne wyłącznie serduszka, kwiatuszki i buźki. Na portalach społecznościowych ta tendencja wydaje się, niestety, zrozumiała, ale na forach l...

Nie, szymborszczyzna nie jest dla mnie synonimem amatorszczyzny, a określonego sposobu konstruowania przekazu, w którym infantylizm (czy też infantylizacja) staje się zaplanowanym środkiem poetyckim. Jest to strategia wciąż chwytliwa (nawet dziś, na Parnasie; wystarczy przejrzeć pokłosie wielu OKP),...

Szymborszczyzna.

ten tekst ma ponad dwa lata. Kilkakrotnie był już publikowany i analizowany, a nie komentowany na forach. Podjąłeś jednak decyzję o opublikowaniu go właśnie na forum i zaprezentowaniu określonej grupie czytelników. Wnioskować można, że oczekiwałeś na komentarze, będąc otwartym na opinie forumowiczó...

Tomasz Kowalczyk pisze: Ocena jakości tekstu nie polega na wyłapaniu ilości przyimków, która zdaniem czytającego jest nadmierna.

Tłumaczenie naprawdę nie w Twoim stylu.
Tym bardziej, że innym zwracasz uwagę właśnie na różne kiksy językowe. Więc jednak dopracowanie zapisu jest ważne.

Wybacz, Mario, wczoraj byłam trochę zakręcona.
Ale nie rozumiem wciąż, o co chodzi z tym "nickiem"...

Tomku, dziękuję.

Nie bardzo rozumiem, co chciałaś tym komentarzem powiedzieć.

Pierwsze dwa wersy dla mnie zbyt cukierkowe.

"samochodowe szyby cięte wzorem błyskawic
palą twarze

wgryź się w oczy i zostań

lato"

Ja widzę tak. Subiektywnie, oczywiście. W tym jest, moim zdaniem, jakaś dynamika, jakiś ruch, niepokój.

Pozdr.

O! jest szał święty, co pada z wysoka - Lecz wyście tylko arlekiny szału! /Z. Krasiński Szaleniec? Czy tylko odbicie w lukarnie i chichot bezpański za rogiem uliczki? Dłoń drży, przemarznięta, a z braku zapałek - przekleństwem wytrawia na murze graffiti. Delirium się lęgnie pod klapą śmietnika. Com...

Nie ma od razu potrzeby, aby się spinać. Szkoda dobrej idei, po prostu. W kontekście i warunkach forumowych ludzie po prostu nastawieni są na innego rodzaju interakcję. Część osób liczyła na to, że właśnie nie będzie drętwo jak w gazecie, skoro znaleźli się chętni eksperci do pisania na forum (z def...

Moim zdaniem zaproponowana przez Ciebie formuła po prostu rozmija się z Twoimi oczekiwaniami. Większość Autorów oczekiwała czegoś innego. Ba, żeby jeszcze tutaj ktoś w Poczcie Literackiej na przykład "łowił talenty", czy żeby istniała szansa na jakieś propozycje typu choćby publikacja w jakimś piśmi...

A ja popieram niepozornego w całej rozciągłości. Nie chcę wyjść na megalomankę, ale po komentarzach "uznanych" krytyków spodziewałam się czegoś więcej - zarówno w stosunku do tekstów własnych, jak i do tekstów cudzych (bo opinie czytam wszystkie). Czytałam mnóstwo o wiele bardziej interesujących, rz...