Znaleziono 2859 wyników
- pn 04 mar, 2013
- Forum: Wiersze
- Temat: Kłaniając się Herbertowi
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 1552
Kłaniając się Herbertowi
Moja córka ma oczy
błękitnego poranka,
którego wypatrują
błogosławieni po przejściach.
Moja córka jest
po stronie
skazanych na zło,
bo tak o nich kiedyś powiedziano
Moja córka wierzy
w anonimowość dobra,
a wszystko przez Szemkela
idola nastoletnich.
błękitnego poranka,
którego wypatrują
błogosławieni po przejściach.
Moja córka jest
po stronie
skazanych na zło,
bo tak o nich kiedyś powiedziano
Moja córka wierzy
w anonimowość dobra,
a wszystko przez Szemkela
idola nastoletnich.
- wt 26 lut, 2013
- Forum: Wiersze
- Temat: Strach ma wielkie
- Odpowiedzi: 2
- Odsłony: 472
- sob 23 lut, 2013
- Forum: Wiersze
- Temat: *** (stałam na krawędzi)
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 1239
powroty
miłość wróciła
otwarcie i głośno
trzasnąwszy drzwiami
siadła miedzy nami
podała wino
burząc przytomność serc
odkurzyła słowa
niech zawrócą w głowach
spadła jak dojrzały deszcz
otwarcie i głośno
trzasnąwszy drzwiami
siadła miedzy nami
podała wino
burząc przytomność serc
odkurzyła słowa
niech zawrócą w głowach
spadła jak dojrzały deszcz
- pt 22 lut, 2013
- Forum: Wiersze
- Temat: *** (stałam na krawędzi)
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 1239
drzewa
kto opłakuje drzewa kto po nich śpiewa pieśń przetykaną wiatrem komu smutno po białej brzezinie komu po wierzbach co żyły osobno kto zatęskni za sosną zmęczoną swym kształtem kto za lipą co szerokim gestem rozdawała lato drzewo za drzewem płacze smutnym szeptem liści z tęsknoty pękło serce wyryte w ...
- czw 21 lut, 2013
- Forum: Wiersze
- Temat: Noc taka biała
- Odpowiedzi: 17
- Odsłony: 4525
czym jest
wczoraj widziałam jego cień
za plecami
skrzydła
złożyły się w refren
śpiewałam
dzisiaj zbieram potrzaskane nuty
z ziemi
za plecami
skrzydła
złożyły się w refren
śpiewałam
dzisiaj zbieram potrzaskane nuty
z ziemi
- sob 16 lut, 2013
- Forum: Wiersze
- Temat: Anioły Botticellego
- Odpowiedzi: 3
- Odsłony: 712
Anioły Botticellego
Znalazłam siebie
w miejscu gdzie mieszkają anioły,
zapachu deszczu,równie niepokojącym
jak naście lat temu,
gdzie barwa jaskrów
usypia zmysły
a ryby dają się łowić
dla świętego spokoju.
Najpiękniej jest nocą,
kiedy anioły boso przechadzają siępo łące
leżącej
między moim domem a światem.
w miejscu gdzie mieszkają anioły,
zapachu deszczu,równie niepokojącym
jak naście lat temu,
gdzie barwa jaskrów
usypia zmysły
a ryby dają się łowić
dla świętego spokoju.
Najpiękniej jest nocą,
kiedy anioły boso przechadzają siępo łące
leżącej
między moim domem a światem.