Trzy zbliżenia
: śr 20 lip, 2011
Trzy zbliżenia
1.
Wskazujesz trasy, szczeliny ciaśniejsze niż anus
i syfon, gdy jaskinia się dławi. Między fonią a strukturą znaku
rozpięte antypody łączą się naddźwiękowo
na fali
otulasz fosforyzującym planktonem.
Już wiesz. W pramowie drążysz imiona,
językiem wygładzasz skamieliny.
Już wiem. Ten znak. Twoja strona.
2.
Krótko.
To, co w zawieszeniu.
Tak można powiedzieć.
Spod stóp odpływ
wymywa słowa.
3.
Ostatnia próba. Frazom wyrosły parzydełka.
W przywiązaniu
jeszcze bliżej
prowadzisz.
1.
Wskazujesz trasy, szczeliny ciaśniejsze niż anus
i syfon, gdy jaskinia się dławi. Między fonią a strukturą znaku
rozpięte antypody łączą się naddźwiękowo
na fali
otulasz fosforyzującym planktonem.
Już wiesz. W pramowie drążysz imiona,
językiem wygładzasz skamieliny.
Już wiem. Ten znak. Twoja strona.
2.
Krótko.
To, co w zawieszeniu.
Tak można powiedzieć.
Spod stóp odpływ
wymywa słowa.
3.
Ostatnia próba. Frazom wyrosły parzydełka.
W przywiązaniu
jeszcze bliżej
prowadzisz.