Koncert

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
fryzjerka
Posty: 1008
Rejestracja: pn 27 gru, 2010
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Post autor: fryzjerka »

Gdy mój mąż wieczorem gra na fortepianie,
pies szybko zasypia, sąsiad słucha w oknie,
wybaczam mu wtedy wczorajsze gderanie,
a jeszcze przed chwilą czułam się okropnie.

Nie razi mnie wcale mały nieład w domu,
sterty książek, gazet, że chodzi w szlafroku,
nie robię wyrzutów, jestem znów jak trusia,
kładę się wygodnie, na dowolnym boku.

Ten koncert codziennym bywa rytuałem,
lepiej mi się myśli układają w słowa ,
wieczorem najchętniej poetkę udaję,
a że wiersz bez rymów, zacznę znów od nowa.
Ostatnio zmieniony pn 03 lut, 2014 przez fryzjerka, łącznie zmieniany 1 raz.