Forum literackie Ogród Ciszy

Miałam wątpliwość co do słuszności publikowania listy "kto na kogo", ale tylko dlatego, że uznałam Jana za godnego zaufania i - w moim odczuciu - lista wyników jest wystarczająca. Poza tym wiadomo, że głosowało się na wiersze, nie autorów. A więc wszystko jedno :-)

maybe pisze:że uznałam Jana za godnego zaufania

Dziękuję - maybe -

Podaj adres na PW, bo nie wiem gdzie wyróżnienie wysłać.

Monika napisała
w związku z tym, że były wątpliwości co do tego, czy dobrym posunięciem było ujawnienie listy kto na kogo głosował, została ona wycofana z tego tematu. Dlatego pewnie jej teraz nie widzisz.

dziekuję Moniko za wyjaśnienie bo normalnie juz się zastanawiałam czy coś z moimi oczami nie tak ;-)
wcześniej pisałam że mam pełne zaufanie do Jana i żadne udawadnianie nie jest mi potrzebne- z drugiej strony- przecież wszystko było anonimowe i nie było mozżiwości sugerowania się gustami innych- przy głosowaniu i to mi się podobało najbardziej- tzn. Jan tylko informował kto oddał głos ale nie podawał na jakie wiersze i to moim zdaniem jest bardzo dobre posunięcie- bo nie wskazuje np. jak "autorytet" zagłosował co by rzutowało i na mój głos :-)

rozmowę w tym temacie uważam z mojej strony za wyczerpaną
pozdrawiam wszystkich konkursowiczów i organizatorów i mam nadzieję że będziemy dobrze się bawić- następnym razem- czyli we wrześniu jak Jan sugeruje- :-) :-) :-)

serdeczności ode mnie na resztę wakacji

Jan Stanisław Kiczor pisze:Podaj adres na PW, bo nie wiem gdzie wyróżnienie wysłać.

Poważnie?! :shock:
O jak się cieszę Dzięki, już wysyłam.

maybe pisze:Poważnie?!

Ty raz jeszcze przejrzyj wyniki konkursu

Przejrzałam, widziałam, wysłałam :-) I jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy się przyczynili :<3:

Przyznam się, że bawiłam się w odgadywanie autorów wierszy wysłanych na konkurs. Z niektórymi "strzałami" podzieliłam się z Janem. Okazało się, że rzeczywiście strzeliłam - kulą w płot.

Dodam, że nawet po znajomości, nie zdradziłem ani na jotę...

Janku

Z tym co napisałeś, że julka pisze coraz lepiej,
nie zgadzam się ani trochę.
Myślę, że każdy pisze tak, jak potrafi według swoich zdolności.
Nie poczyniłam żadnego wysiłku w dokształceniu swojego pisania.
Nie uczyłam się pisać wierszy na żadnych warsztatach.

Po prostu piszę je od kiedy pamiętam i tyle.

Julka.
Aby pisać lepiej, wcale niekonieczne są warsztaty i jakieś specjalistyczne kursy. To jest czasami nawet dla piszącego niezauważalne, że jednak po pewnym czasie wnika w niego coś, co słyszy wokoło, co czyta u innych, co mu mówią i na co zwracają uwagę. Talent, nawet jeśli jest, wymaga rozwoju. Stagnacja jest śmiercią każdego rodzaju talentu.
Poczytaj sobie własne wiersze sprzed dwóch lat. Zapewne zauważysz to, o czym mówię.

Dziękuję wszystkim, którym spodobała się "Żytniówka i jabłko"
Ale gratulacje składam wszystkim biorącym udział w konkursie,
bo najważniejszy jest udział
Podziękowania i gratulacje składam również Organizatorom
za niemały, poniesiony trud :-)

Serdeczne gratulacje zwycięzcom i biorącym udział w konkursie.

:prezent:

Z powodów, o których tu nie miejsce i czas się rozpisywać, należne Zwycięzcom i Wyróżnionym, nagrody książkowe, Organizator wysyłał będzie po pierwszym sierpnia br.

Organizator (znaczy ja) przeprasza za zwłokę, uprasza o cierpliwość, liczy na wyrozumiałość.

Pozdrawiam serdecznie.

Nagrody już poszły za pomocą Poczty Polskiej, do wszystkich którzy nadesłali swoje adresy.

Czekam tylko na jedną osobę.

Właśnie dzisiaj otrzymałem piękną książkę - nagrodę: "Odkrywanie świata".
Pragnę jeszcze raz, z całego serca,
serdecznie podziękować wszystkim Ogrodowiczom, którzy zagłosowali
na mój tekst oraz Organizatorom konkursu

Misza