Kwietniowo

[felicja]

Żółte bratają się z liliowymi,
bordowe patrzą dostojnie.
A tam, gdzie grządka świeżo skopana
wyrosną pelargonie.

W cieniu magnolii niebieszczą się te,
co szepczą trochę przekornie.
Jeszcze nie widać, lecz w ziemi już są
ukryte pelargonie.

Zazdrosnym okiem spogląda żonkil.
Lwia paszcza gryzie lewkonię.
Narcyz nie wierzy, choć słyszy: wkrótce
zbudzą się pelargonie!

[Tomasz Kowalczyk]

Sympatyczny wiersz. Myślę, że można zmienić tytuł, aby był bardziej adekwatny do treści. W tej chwili to wezwanie, które mnie nie zachęciło do czytania.

Pozdrawiam

[Liliana]

Ujrzałam te grządki pełne kolorów. Bardzo ładne.

[felicja]

Tomku, dziękuję za czytanie. Tytuł akurat mi pasuje, chyba nie potrafię wymyślić lepszego. Pozdrawiam.
Liliano, bardzo mi miło, że ujrzałaś.

[Krystyna Morawska]

Bardzo udane Twoje rabatkowe przebudzenie

[cortessa]

I mnie spodobał się Twój wiersz, ale zgadzam się z Tomkiem w kwestii tytułu: obecny jest nieadekwatny do treści i przypomina bardziej napis "Nie deptać trawników" niż poetycką inwokację.

[felicja]

Wilgo - miło mi, że Ci się podoba.
Cortesso - dziękuję za Twój komentarz. Pewnie macie rację. Zmieniam tytuł na lżejszy.

[felicja]

.

[jankazimierz]

Magnolię właśnie mi zmroziło. Czasem nie warto zbyt wcześnie rozkwitać.

[Hanna L.]

Uwielbiam pelargonie, więc i wiersz mi przypadł do serca. Fajny tytuł po zmianie.
Pozdrawiam

[felicja]

Jankazirzem, pewnie nie warto. Szkoda magnolii.
Hanno, bardzo mi miło.

[maybe]

Bardzo tu miło :) Chyba jeszcze wrócę :)

[felicja]

Bardzo mi miło. Zapraszam.

[Dorota Chołody]

Poczytałam z przyjemnością
Pozdrawiam.

_

[Wiesława Ptaszyk]

Miłe oku obrazy w ładnej oprawie ( formie)