(p)oszukiwania
Moderator: Tomasz Kowalczyk
kto szuka
ten znajdzie
(podobno)
gdybym szukał
to byłabyś tą,
którą chciałbym
znaleźć.
vice versa:
jeżeli szukasz,
to nie mnie
chcesz.
coś jak
ciuciubabka i w chowanego.
nie zabawa.
ten znajdzie
(podobno)
gdybym szukał
to byłabyś tą,
którą chciałbym
znaleźć.
vice versa:
jeżeli szukasz,
to nie mnie
chcesz.
coś jak
ciuciubabka i w chowanego.
nie zabawa.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4466
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
To zabawa, kiedy patrzymy na nią z perspektywy czasu. mamy na tyle siły, że się (z siebie) śmiejemy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Jeżeli oszukujemy, niezależnie: czy siebie, czy innych - to zawsze w końcu obróci się przeciwko nam. Ale poszukiwanie ma sens. Ważne, żeby wiedzieć, czego się chce. I nie zrażać się, bo szukając jednej rzeczy, możemy znaleźć zupełnie inną - równie, a może bardziej, cenną...
Ciężko dokonywać wyborów, kiedy z jednej strony są nasze oczekiwania, a z drugiej rzeczywistość, nie zawsze z nimi zbieżna. Ale podobno życie to sztuka kompromisów. I może nawinie, ale naprawdę wierzę, że
Jest jeszcze strach, obawa. Coś absolutnie naturalnego, zwłaszcza, gdy zdążyliśmy się już poparzyć. To może być jak mur, którego nie da się przebić, albo jak zawór bezpieczeństwa. Uwielbiam ten fragment z "Małego Księcia":
– Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!
– A jak to się robi? – spytał Mały Książę.
– Trzeba być bardzo cierpliwym. Na początku siedzisz w pewnej odległości ode mnie, ot tak, na trawie. Będę spoglądać na ciebie kątem oka, a ty nic nie powiesz. Mowa jest źródłem nieporozumień. Lecz każdego dnia będziesz mógł siadać trochę bliżej…
Podobno nic, co cenne, nie jest proste i trzeba wiele trudu. Najpierw: żeby to osiągnąć, potem: żeby utrzymać.
Dużo emocji i refleksji po przeczytaniu Twojego wiersza. Jak zawsze: czytelnik nie ma lekko.
Uściski, Bogdanie
Ciężko dokonywać wyborów, kiedy z jednej strony są nasze oczekiwania, a z drugiej rzeczywistość, nie zawsze z nimi zbieżna. Ale podobno życie to sztuka kompromisów. I może nawinie, ale naprawdę wierzę, że
Choć trzeba do tego dużo cierpliwości i otwarcia na drugiego człowieka.
Jest jeszcze strach, obawa. Coś absolutnie naturalnego, zwłaszcza, gdy zdążyliśmy się już poparzyć. To może być jak mur, którego nie da się przebić, albo jak zawór bezpieczeństwa. Uwielbiam ten fragment z "Małego Księcia":
– Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!
– A jak to się robi? – spytał Mały Książę.
– Trzeba być bardzo cierpliwym. Na początku siedzisz w pewnej odległości ode mnie, ot tak, na trawie. Będę spoglądać na ciebie kątem oka, a ty nic nie powiesz. Mowa jest źródłem nieporozumień. Lecz każdego dnia będziesz mógł siadać trochę bliżej…
Podobno nic, co cenne, nie jest proste i trzeba wiele trudu. Najpierw: żeby to osiągnąć, potem: żeby utrzymać.
Dużo emocji i refleksji po przeczytaniu Twojego wiersza. Jak zawsze: czytelnik nie ma lekko.
Uściski, Bogdanie
Ostatnio zmieniony pn 17 paź, 2022 przez Vesper, łącznie zmieniany 1 raz.
Korneło - bo logicznie rzecz biorąc, w każdej słodyczy czuć lekką gorycz, w każdej goryczy zaś leciutką słodycz:). Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Tomek Kowalczyk - o, tak, gdy człowiek patrzy na siebie z dystansu, na podchody i pochodne, to pozostaje mu się uśmiechnąć... I dalej próbować:). Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Vesper - czasem człowiek tak się pogubi, że sam nie wie, czy jeszcze poszukuje, czy "p" odpadło i... No właśnie. Masz rację, wtedy warto się wyciszyć, i szukać. I wierzyć. Przytoczyłaś ulubiony fragment jednej z moich ukochanych lektur. Zarówno w swoje wiersze, jak i komentarze wkładasz całe serce. Patrzę na Ciebie kątem oka i już nic nie mówię. Dziękuję, Kasiu i odściskuję delikatnie. Moc serdeczności ślę
Tomek Kowalczyk - o, tak, gdy człowiek patrzy na siebie z dystansu, na podchody i pochodne, to pozostaje mu się uśmiechnąć... I dalej próbować:). Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Vesper - czasem człowiek tak się pogubi, że sam nie wie, czy jeszcze poszukuje, czy "p" odpadło i... No właśnie. Masz rację, wtedy warto się wyciszyć, i szukać. I wierzyć. Przytoczyłaś ulubiony fragment jednej z moich ukochanych lektur. Zarówno w swoje wiersze, jak i komentarze wkładasz całe serce. Patrzę na Ciebie kątem oka i już nic nie mówię. Dziękuję, Kasiu i odściskuję delikatnie. Moc serdeczności ślę
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany
- Leon Gutner
- Posty: 7903
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Kto pisze ten i wiersz znajdzie.
Krótka refleksja ale i treść niezbyt obszerna.
A jednak zatrzymała i skłoniła do przemyśleń.
Z uszanowaniem L.G.
Krótka refleksja ale i treść niezbyt obszerna.
A jednak zatrzymała i skłoniła do przemyśleń.
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Bywa tak jak w wierszu, ale może się również zdarzyć "od pierwszego...". Taki magnes może zadziałać po fazie ciuciubabki, albo jeszcze poźniej. Jest sporo możliwych konfiguracji oraz alternatywnych wersji zdarzeń. Jest to wszystko dość nieprzewidywalne i mało w tym logiki. Tak sobie myślę, bo Twój wiersz skłania do rozmyślań:) Pozdrawiam ciepło
hawi
- Krystyna Morawska
- Posty: 1464
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Jest w tym wierszu gorzka dojrzałość, która posiada sporo zalet. Znasz je doskonale, ale pod piórem poety nabierają blasku. Pozdrawiam serdecznie.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
A szkoda, ponieważ to były dobre zabawy.
Ale skoro nie zabawa, to musi być życie. A ono już nie jest tak proste. Może to nasza wina? Może poszukiwania i oszukiwania są zbyt blisko siebie? Może trzeba stworzyć słowa od nowa?
Poszukuj, nie oszukuj.
Dobry wiersz. Rodzi pytania.
Ale skoro nie zabawa, to musi być życie. A ono już nie jest tak proste. Może to nasza wina? Może poszukiwania i oszukiwania są zbyt blisko siebie? Może trzeba stworzyć słowa od nowa?
Poszukuj, nie oszukuj.
Dobry wiersz. Rodzi pytania.
Maybe - i to jest piękne:). Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Leon Gutner - to "bolesny" wiersz. Ale i ból jest nieraz potrzebny. Dziękuję za przemyślenia. Pozdrawiam serdecznie.
Ćma - oczywiście, są możliwe różne konfiguracje, tudzież alternatywy. Więcej niż cztery, dużo więcej:). A to, że nieprzewidywalne, jest piękne. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Wilgo - dojrzałość często ma gorzki smak, czasem mniej, czasem bardziej, ale nie jest to niemiły smak. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Lunatyk - dziecięce zabawy, wspominane z perspektywy dojrzałości mają w sobie słodycz i niewinność. Słowa, czasem są niepotrzebne. Gdy dwoje ludzi potrafi razem milczeć, a nie, źle. Gdy dwoje ludzi potrafi razem wsłuchać się w ciszę i nie jest to cisza kłopotliwa, a jednocząca, to nie może być oszukiwania. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Leon Gutner - to "bolesny" wiersz. Ale i ból jest nieraz potrzebny. Dziękuję za przemyślenia. Pozdrawiam serdecznie.
Ćma - oczywiście, są możliwe różne konfiguracje, tudzież alternatywy. Więcej niż cztery, dużo więcej:). A to, że nieprzewidywalne, jest piękne. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Wilgo - dojrzałość często ma gorzki smak, czasem mniej, czasem bardziej, ale nie jest to niemiły smak. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Lunatyk - dziecięce zabawy, wspominane z perspektywy dojrzałości mają w sobie słodycz i niewinność. Słowa, czasem są niepotrzebne. Gdy dwoje ludzi potrafi razem milczeć, a nie, źle. Gdy dwoje ludzi potrafi razem wsłuchać się w ciszę i nie jest to cisza kłopotliwa, a jednocząca, to nie może być oszukiwania. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany
No, no Panu Bogdanu, jeśli jakieś ciuciu dla babki to popieram ( a jakże;-))
ale zwracam uwagę, że granie w ciuciubabkę w relacjach damsko-męskich bywa ryzykowne...
może lepiej bitwa na poduszki?
serdeczności;-))M
ale zwracam uwagę, że granie w ciuciubabkę w relacjach damsko-męskich bywa ryzykowne...
może lepiej bitwa na poduszki?
serdeczności;-))M
Smutek jest jak pochód- przemija. E. Stachura
Haniu L. - ano, w tym ambaras;). Taka zabawa to i zbawia. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Perełka - wow! To Ty?! Dobrze Cię widzieć, choćby wirtualnie:). Poduszkami się bić? Pod uszkami to lubię być drapany:). Mam cuś z kota:). Dziękuję i serdeczności ślę
Perełka - wow! To Ty?! Dobrze Cię widzieć, choćby wirtualnie:). Poduszkami się bić? Pod uszkami to lubię być drapany:). Mam cuś z kota:). Dziękuję i serdeczności ślę
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany