na dnie

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Anonymous

Post autor: Anonymous »

na dnie








spod nóg słów uleciał bażant
w te słuchania co tuż obok
nic dwa razy się nie zdarza
jeśli jesteś tylko sobą

ciągle sobą jak rytuał
odtąd dotąd ani kroku
nic nie powie złota kula
dużo więcej święty spokój

wielki spokój wielka nuda
nagle zapach wpada w nozdrza
bo ten stary lekko zgrudział
raczej trudno już go rozgrzać

nowy czerni zaś okrutnie
jak belzebub się zasadza
rzecze co mi głowę utniesz
szlakiem cnoty biegnie zdrada

podpisz szepcze cyrografy
i zapomnij żeś jest sobą
wątpliwości w worku zaszyj
bo ci życie przemknie obok

wnet korzystaj z każdej chwili
chwytaj w dłonie nie złapane
czasu poproś by umilił
to co jeszcze będzie dane

bo dni pędzą jak szalone
nigdy nie wiesz czy ostatni
na dnie piekieł może spłoniesz
więc od razu niuchać zacznij



Łódź.04.12.2008.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Hekate
Posty: 229
Rejestracja: czw 02 paź, 2008
Lokalizacja: z cyrku

Post autor: Hekate »

.
PAR,

dzień dobry

kolejny wiersz o przemyśleniach Twoich nad sobą samym...

muszę Ci powiedzieć że przez rytm którego używasz i często bardzo podobne zwroty...niestety
wielki spokój wielka nuda
...

czytałam pare PARA dobrych wierszy...też

a często jakbyś był cały czas na jednej linii...ni to w rzeczywistości ni to w swoich własnych zamkniętych i często wciąż takich samych i nie zmiennych myślach
klaustrofobiczne to...tym bardziej dla czytelnika (dla Ciebie pewnie też)



także uczciwie się przyznaję że jestem na nie ...jak to się mówi teraz...
(ale masz wystarczającą ilość fanów ;) więc nie szkodzi nie..?) <img>

pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hekate, łącznie zmieniany 1 raz.
" Postaraj się nie mieć zbyt wielu nadziei i obaw - gdyż podsycają one tylko mentalną paplaninę."
Pier Dułka
Posty: 1541
Rejestracja: pn 01 gru, 2008

Post autor: Pier Dułka »

a ja uważam że wers "nic dwa razy się nie zdarza" powinien być w cudzysłowie
rzecze co mi głowę utniesz -tego nie rozumiem
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Pier Dułka, łącznie zmieniany 1 raz.
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko
Anonymous

Post autor: Anonymous »

dzień dobry Wilczku
podpisałaś się , gdzie się podpisałaś , bo piszę całkiem różnie
czasem także w ósemce niestety
muszę Ci powiedzieć że przez rytm którego używasz i często bardzo podobne zwroty...niestety
ten akurat jest bardziej zabawą słowną , niż poważnym zamierzeniem i takie się zdarzają , niestety
przykro mi , że Cię zniesmaczyłem , bo przecież ...
czytałam pare PARA dobrych wierszy...też
czasami coś mi się udaje
a często jakbyś był cały czas na jednej linii...ni to w rzeczywistości ni to w swoich własnych zamkniętych i często wciąż takich samych i nie zmiennych myślach
klaustrofobiczne to...tym bardziej dla czytelnika (dla Ciebie pewnie też)
każdy ma swój intymny , mały świat
Ty go nie masz
klaustrofobiczny ? , może , choć wsiadam i wysiadam , gdzie chcę beż lęków
szkodzi , nie szkodzi , wyraziłaś swoją opinię i ja ją szanuję , a czy masz rację zdecyduje
(ale masz wystarczającą ilość fanów ;) więc nie szkodzi nie..?)
wystarczająca ilość fanów , prawda ?
dziękuję , że poświęciłaś mi tyle czasu
tego nie rozumiem
a co tu rozumieć Pier
to tylko popierdółka taka
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Abi
Posty: 675
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: z wiersza

Post autor: Abi »

widzą mi się dwie części
święty spokój i piekielny niepokój
decyzja należy do peela

hm...
czy to komentarz na miarę fanki czy nie fanki <img>
decyzja należy do Autora

A.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Abi, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Anonymous

Post autor: Anonymous »

czy to komentarz na miarę fanki czy nie fanki
no właśnie Babiś
myślę , że Ty wiesz to dużo lepiej
<img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Wybrałbym ten trzeci spokój, który bije z wiersza, choć nikt o nim nie wspomina, a pierwsza zwrotka daje mu kontrolować całość.
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy