Mecz Damoklesa

[Boogie]

A poza tym bezmyślnie stwarza się szanse
by niewalczyk nie wkraczał w żadne niuanse.
Lech Janerka


Wisi mi, czym inni wojują,
i od czego giną. Zawsze
byłem neutralny, co mylnie
brano za obojętność,
niuanse trudno uchwycić.
Wszystko to było grą,
w której źle się czułem.
Jedyne, co mam do przekazania,
to znak pokoju, bo kończy się.

Gen, sen, miecz.

[Gloinnen]

[quote=""Boogie""]Wszystko to było grą,
w której źle się czułem.[/quote]

Wiersz czytam bez tych wersów.
Życie jako gra itd. itp. - mało odkrywcze, od razu wiersz ląduje kilka stopni niżej...

Za to pointa skonstruowana w ciekawy sposób.

Poz. <img>

Glo.

[Boogie]

Glo - ależ proszę Cię bardzo, czytaj bez, pięknie kwitnie:). Acz nie powiedziane jest, że ową grą było życie:), gdyby nie było gry, nie było by meczu, tudzież puenty. Dziękuję i pozdrawiam :kwiat: <img>

[Jan Stanisław Kiczor]

Życie jak mecz, zaś mecz jak życie...ech, życie... :D

[Latima]

Fajny, mi tam się podoba, o!, bo jednak dobrze jest mleć mlecz/ miecz mieć/ w pokoju giąć/ taki sęk/co jak gen/każe gnać/ ciągle grać, La :radocha:

[Tomasz Kowalczyk]

Chyba tylko Damoklesowi nie jest obojętne, gdzie uderzy miecz. Znowu celne i elokwentne Słowo.

Pozdrawiam

Tomek

[Mariola Kruszewska]

Bardzo ciekawy wiersz.
Tytuł przeczytał mi się z mleczem, puenta z gensekiem. [quote=""Boogie""]Wisi mi, czym inni wojują,[/quote]Ciekawam, jaki oręż Ci wisi. Rzecz jasna, nad kominkiem.
Ostatnio w tenisie niespodzianki.

[maybe]

Boogie, brzmi trochę złowrogo. Zamiast dwóch nagich ... mieczy :kwiat:

[alos]

boskie <img>
<img>

[Boogie]

Jan Stanisław - to już dogrywka :piwo:, mlecz wczoraj, nawet mniszek, dziś jeno dmuchawiec, dzięki, pozdrawiam :D :kwiat:

Alos - łoj <img> , aż szable w dłoń chce się chwycić:), dzięki, pozdrówka <img>

[Ewa Włodek]

oj, Bogdanie, Bogdanie...Znak pokoju mieczem przekazujesz? No, to mocny ten pokój będzie dopóki miecz w mocnej garści i wojna w genach...
<img>
Mnóstwo uśmiechów posyłam Tobie
Ewa

[Hariharahani]

Wszystko to było grą,
w której źle się czułem.

A gdyby to inaczej napisac? Jakies to plaskie i zwykle, niegodne Boogie'ego. Szczegolnie pierwszy wers - jakos mi nie lezy, choc pewnie oto chodzilo,zeby lezalo <img>
Pozdrowionka i szable w dlon! wraz z <img>

[Boogie]

Ewo Włodek - przeca ja neutralny jestem:), a geny są jakie są, dziękuję i pozdrawiam serdecznie :piwo:


Hariharahani - no miód na me serce:), " niegodny Boogiego. Postaram się zmienić i poprawić, pięknie dziękuję i pozdrawiam :t:

[telfor]

wiersz bardzo fajny
tak jak i piosenka

<img>

http://www.youtube.com/watch?v=5-ffzuwsXJI

[elżbieta]

I mnie się podoba :)