...Husky
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
Ja też mam zwierzaka z dłuuuuuugą tradycją
milczenia(?)
Gdyby kocisko przemówiło ludzkim głosem, to byłby ubaw na całego. Taka gaduła z niego. A tak pozostaje mu wycie między zębami, gdy pańcia nie chce mu dać dodatkowej porcji jedzenia.
Cóż, pewne cechy wspólne na pewno by się znalazły między Twoim psem-przyjacielem a moim kotem-łobuzem, indywidualistą, który wszystkich ma w szczerym poważaniu.
P.S. Ciekawe, czy wszystkie psy też wtykają wszędzie swój nos?
[img]http://www.efef.info/pokaz-Smieszne_zdj ... pg-384,288[/img]
Pozdrawiam
Jola
milczenia(?)
Gdyby kocisko przemówiło ludzkim głosem, to byłby ubaw na całego. Taka gaduła z niego. A tak pozostaje mu wycie między zębami, gdy pańcia nie chce mu dać dodatkowej porcji jedzenia.
Cóż, pewne cechy wspólne na pewno by się znalazły między Twoim psem-przyjacielem a moim kotem-łobuzem, indywidualistą, który wszystkich ma w szczerym poważaniu.
P.S. Ciekawe, czy wszystkie psy też wtykają wszędzie swój nos?
[img]http://www.efef.info/pokaz-Smieszne_zdj ... pg-384,288[/img]
Pozdrawiam
Jola
często chyba tak jest, że dobiera się zwierzę do swojego charakteru
u mnie jest Kida-pies i Zośka-szczur............drugiej ze względu na ruchliwość trudniej zrobić zdjęcie
u mnie jest Kida-pies i Zośka-szczur............drugiej ze względu na ruchliwość trudniej zrobić zdjęcie
[quote=""traf""]U nas - stwierdzam tak niestety
To nie psy, ale kobiety. <img> [/quote]
U was pewnie również chłopy
mają takie też ciągoty.
<img>
To nie psy, ale kobiety. <img> [/quote]
U was pewnie również chłopy
mają takie też ciągoty.
<img>
Ostatnio zmieniony sob 06 sie, 2011 przez JJ., łącznie zmieniany 1 raz.
vouloir c'est pouvoir
[quote=""Jolanta Kowalczyk""]P.S. Ciekawe, czy wszystkie psy też wtykają wszędzie swój nos?[/quote]
tak - i to w rzeczy najbardziej cuchnące <img>
tak - i to w rzeczy najbardziej cuchnące <img>
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Lubię dywagacje około zwierzęce - szczególnie o tych "przydomowych". :D
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
Ech, Twoja Kida, Mith, ma w sobie cos szlacheckiego...taka wyniosłą dostojność, dobrze, że to wycie ( a raczej swoisty śpiew, jest unikatem. Miniatura oki :))...A napisz coś o Zoście.....
Serdeczności............................Ir
Serdeczności............................Ir
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Ja z kolei uwielbiam koty. Mój Ignac jest raczej odludkiem-egoistą. I ostatnio złośliwą mordą. Trudno z takim o kompromis. Z psem bym się chyba nie dogadał...często chyba tak jest, że dobiera się zwierzę do swojego charakteru
Podoba mi się ta "pieska" miniaturka.
Poz. <img>
Glo.
Poz. <img>
Glo.
Dobro i zło należy pamiętać wiecznie. Dobro, ponieważ wspomnienie, że kiedyś nam je wyświadczono, uszlachetnia nas. Zło, ponieważ od chwili, w której je nam wyrządzono, spoczywa na nas obowiązek odpłacenia za nie dobrem.
/M. Gogol
/M. Gogol