Wybór

[JJ.]

Spierał się złodziej i psychopata
kto byłby z nich lepszym premierem
jeden o pomoc chciał prosić brata
drugi się chwalił, że był liderem

Ludzie słuchali, byli ciekawi,
ciemnogród mocno buczał od świtu
wizja przyszłości pięknie się jawi
nie ważne wcale, że jest do kitu

Pytają chłopa jakie ma zdanie
kogo by wybrał z tego układu,
czy może zdradzić swoje mniemanie
dla zachowania zgody i ładu

Jeśli mam wybrać to wolę stracić
i mniej boląca będzie to strata
do sprawy nieraz warto dopłacić
niżby miał rządzić nam psychopata.

[Jan Stanisław Kiczor]

Nie wnikając "Who is Who", satyra prawie pod każdą szerokość geograficzną sie nadaje.
Wszędzie te same dylematy i podobne rozczarowania.
Jakoś mało (prawie wcale) Mężów Stanu. Nie tylko u nas... :D

[JJ.]

Tak, to prawda takie dylematy to jak choroba społeczna nie zważa na granice.

Janie dzięki za opinie i odwiedziny
pozdrawiam <img>

[Jan Stanisław Kiczor]

Zawsze do usług :D <img> <img>

[JJ.]

Tak się mi złożyło, że przebywam teraz często w Warszawie i mam ograniczone możliwości,
nie mniej jednak będę się starał odrobić zaległości.
z uszanowaniem <img>
JJ.

[Leon Gutner]

Poetyka poza Leonem ale przeczytałem z ciekawością z wiadomych niepolitycznych względów .
Uważam że tak i o tym pisać też trzeba dobrze umieć .

Z ukłonem L.G.

[JJ.]

Słusznie Leonie to jest przypadek socjologiczny i trzeba analizować jako dylemat.
Pozdrawiam i dziękuje za odwiedziny i przeczytanie. <img>

[Panterka]

Mam podobnie jak Leo dlatego ... :kwiat: racja jest to i kwiatek sie należy ... <img>

[Gloinnen]

Od polityki mnie odrzuca.
Niestety wiem z grubsza, jak to wygląda od kuchni. I dlatego nie wierzę tym wszystkim politrukom, którzy się produkują w mediach przed wyborami i tokują jak młode głuszce.
Wszyscy rozsądni ludzie trzymają się z daleka od tego piekiełka.

Dlatego wiersz mnie absolutnie nie zainteresował. Zwłaszcza, że w tle propagandą podszyty. Uciekam.

Pozdrawiam,
<img>

Glo.

[JJ.]

Dzięki Panterko odwzajemniam się również :kwiat:



[quote=""Gloinnen""]Wszyscy rozsądni ludzie trzymają się z daleka od tego piekiełka.
Dlatego wiersz mnie absolutnie nie zainteresował. Zwłaszcza, że w tle propagandą podszyty. Uciekam.
[/quote]

Może i słusznie Gloinnen, lecz genezą wiersza było przysłowie
"Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć"
tu też podszyte jest propagandą i nie wadzi.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam. <img>

[Fred]

Lubię dialogi i kontrasty, ale ten złodziej i psychopata jest zbyt łopatologiczny.
Cuchnie taką paszkwilancką goryczą. Stąd już tylko krok do grafomanii.
Zwlaszcza złodzieja bym zamienił na coś łagodniejszego.

[JJ.]

Drogi Fredzie
występujące postaci w wierszu to nie jest zakamuflowana opcja wyobraźni,
z powodzeniem może to być kibol i psychopata.
Ja nie mam wpływu na skojarzenia wszystkich czytających,
którzy przypisują sobie nazwiska aktualnie znanych ludzi.
Wiersz powstał na podstawie znanego przysłowia a nie z powodu
cech przypisywanych obecnie rządzącym, choć jak ktoś zechce
to jego sprawa.
I tyle w tym temacie. <img>