Strona 1 z 1

Conan i Coco

: ndz 09 paź, 2011
autor: Korien
Conan i Coco


Uparcie dążyć ? jak pragnęła Chanel ? by kobieta nie wiodła zapachu
róży, lecz żyła życiem przestępczym w syntetycznych perfumach, które
oddadzą koszmar fali rozlewającej się pod jej skrzypiącym kostiumem.

Ona tak chciała zacząć się w dotyku ? jako głębia kontynentu odkryta
przez wikingów (palce nie oszczędzają dzieci, palce nie oszczędzają
matek). Mówiąc do niej, wiedź zmiażdżonymi ustami wzdłuż linijki,
którą ci podtyka gdzieś z głębi oczu (ten mnie dziś uwiedzie, i niech
będzie potworem).

Ona tak chciała trzymać krótko własną załogę: serce! Melduj o odległości
od boi!
Na morzu inaczej bierze się skalpy ? każdy buntownik jest o łeb
czulszy, by dobrać się do smutków kapitana. Ty ? snuj bunt potajemnie:
widzę ziemię! Mów tak w czasie burzy.

Idąc ku niej ? ja jestem teraz za wszystkich: liż moją perską czaszę, gryź
germańskie sploty mięśni i uznaj za winne, paląc wioskę każdej z piersi.
I spal dźwigi portowe, spal poranne mdłości, pal wieżę z zegarem, pal to,
co nazwali miłością.

Re: Conan i Coco

: ndz 09 paź, 2011
autor: Latima
Jesteś mistrzem klimatów tak mi bliskich. Konsekwentna metaforyka, precyzja języka. Dla siebie zabieram
Ona tak chciała trzymać krótko własną załogę: serce! Melduj o odległości
od boi! Na morzu inaczej bierze się skalpy ? każdy buntownik jest o łeb
czulszy, by dobrać się do smutków kapitana. Ty ? snuj bunt potajemnie:
widzę ziemię! Mów tak w czasie burzy.

Dlaczego ? Tak temu, o! La

Re: Conan i Coco

: ndz 09 paź, 2011
autor: Mirek
kolejny raz czytam i ... nic nie powiem
przyciągasz metaforyką operujesz nią moim zdanie po mistrzowsku
pewnie wypowiedzą się wkrótce osoby bardziej kompetentne ale ja szepnę że mnie sie podoba wiersz ... bardzo

Re: Conan i Coco

: ndz 09 paź, 2011
autor: Korien
Dziękuję wam za czytanie <img>
i pozdrowienia!

Re: Conan i Coco

: pn 10 paź, 2011
autor: Gloinnen
Wiersz przesycony bardzo mocną erotyką, napisany w formie metaforycznych dygresji. Jestem pod wrażeniem.

[quote=""Korien""]Ona tak chciała trzymać krótko własną załogę: serce! Melduj o odległości
od boi! Na morzu inaczej bierze się skalpy ? każdy buntownik jest o łeb
czulszy, by dobrać się do smutków kapitana. Ty ? snuj bunt potajemnie:
widzę ziemię! Mów tak w czasie burzy.[/quote]

Najbardziej spodobała mi się ta strofa. Chyba przez to, że właśnie w niej zapis jest najbardziej wygładzony, prosty, bez udziwnionych przenośni.

W końcówce wiersz trochę stał się krzykliwy i egzaltowany, ale kontekst erotyczny w jakimś sensie to tłumaczy - pod koniec napięcie musi narastać i w finale trzeba pokazać ekstazę.

Ciekawy tekst.

Pozdrawiam,
:h:

Glo.

Re: Conan i Coco

: pn 10 paź, 2011
autor: @psik
podziwiam :)

Re: Conan i Coco

: wt 11 paź, 2011
autor: Jan Stanisław Kiczor
To się czyta... Znakomite.

Pozdrawiam.

Re: Conan i Coco

: wt 11 paź, 2011
autor: Korien
[quote=""Gloinnen""]bez udziwnionych przenośni.[/quote]

Pracuję nad tym elementem <img> (więc może będzie lepiej).
Dziękuję wam, że czytacie.

Re: Conan i Coco

: śr 12 paź, 2011
autor: Mariola Kruszewska
Pal diabli!

Re: Conan i Coco

: śr 19 paź, 2011
autor: Bożena
wiersz nasycony erotyką- bardzo dobrze oddaje emocje trochę końcówka dla mnie zbyt ostra chociaż jak na finał przystało- najbardziej mi bliska strofa wskazana przez Latimę i Glo- no to jest dobra poezja- pozdrawiam <img>

Re: Conan i Coco

: śr 19 paź, 2011
autor: Korien
Dzięki ci za czytanie <img>