***
Moderator: Tomasz Kowalczyk
odpowiedz na mój
uśmiech
choćby tylko
wyrwij z niego
chwasty łez
gdy twoje dłonie szukają
w moim tętnie
żywiołu
miłość wciąż rozszczepia
drzazgi w pamięci
uśmiech
choćby tylko
wyrwij z niego
chwasty łez
gdy twoje dłonie szukają
w moim tętnie
żywiołu
miłość wciąż rozszczepia
drzazgi w pamięci
Ostatnio zmieniony pn 24 paź, 2011 przez graszka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Biedronka ma rację, bo to zbędne dopowiedzenie. Skoro chwasty, to ogólnie - niepotrzebne.
Pozdrawiam :kwiat: <img>
Pozdrawiam :kwiat: <img>
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
[quote=""biedronka""]wyrzuciłabym na kompost[/quote]
A wiesz, że to dobry pomysł Biedronko.
I ja Cię witam w Ogrodzie :kwiat:
[quote=""Jan Stanisław Kiczor""]Skoro chwasty, to ogólnie - niepotrzebne.[/quote]
A skoro i Jan jest tego zdania to ja w te pędy na rabatkę wyrywać. <img>
A wiesz, że to dobry pomysł Biedronko.
I ja Cię witam w Ogrodzie :kwiat:
[quote=""Jan Stanisław Kiczor""]Skoro chwasty, to ogólnie - niepotrzebne.[/quote]
A skoro i Jan jest tego zdania to ja w te pędy na rabatkę wyrywać. <img>
lubię jak wiersz ma tytuł- :kwiat: :kwiat:
odpowiedz na mój
uśmiech lub tylko
wyrwij z niego
chwasty
gdy dłonie szukają
w tętnie żywiołu
miłość wciąż rozszczepia
drzazgi
odpowiedz na mój
uśmiech lub tylko
wyrwij z niego
chwasty
gdy dłonie szukają
w tętnie żywiołu
miłość wciąż rozszczepia
drzazgi
Ostatnio zmieniony wt 25 paź, 2011 przez Bożena, łącznie zmieniany 1 raz.
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.
dość miłe zaskoczenie
ale szpeci okropnie ta paskudna dopełniaczowa
krew życia, kielich zbawienia, znak pokoju
i sama osądź, czy w Twoim wierszu
jest miejsce na taki ozdobnik
pozdrawiam
<img>
ale szpeci okropnie ta paskudna dopełniaczowa
od razu zalatuje nabożeństwem:chwasty łez
krew życia, kielich zbawienia, znak pokoju
i sama osądź, czy w Twoim wierszu
jest miejsce na taki ozdobnik
pozdrawiam
<img>
- NathirPasza
- Posty: 1303
- Rejestracja: wt 04 sie, 2009
- Lokalizacja: Miasto Doznań
- Kontakt:
Taa. Chwasty łez ni jak tu nie pasuje.
Mnie nie podoba się zakończenie. To rozszczepianie drzazg w pamięci wydaje mi się naciągane.
Ale ogólnie jak na pierwsze publikacje i tak nieźle.
Pozdrawiam
NP
Mnie nie podoba się zakończenie. To rozszczepianie drzazg w pamięci wydaje mi się naciągane.
Ale ogólnie jak na pierwsze publikacje i tak nieźle.
Pozdrawiam
NP
Biegłem. Biegłem aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.
- ovoc_ziemii
- Posty: 51
- Rejestracja: wt 06 sty, 2009
- Kontakt:
W trzeciej strofie pozbyłabym się zaimków. No i coś nie gra w pierwszej lub drugiej (choćby tylko - coś trzeba z tym pomajstrować).
Podoba mi się obrazek wyrywania chwastów z ust! :)))))
Podoba mi się obrazek wyrywania chwastów z ust! :)))))
nic nie wiesz nie wiesz że
podgląda cię astronom obcy
podgląda cię astronom obcy
Dziękuję wszystkim serdecznie za zainteresowanie.
Widzę, że tyle ocen ile komentarzy. Już nie wiem co sądzić.
Chyba najlepiej zrobię pisząc coś nowego.
Tylko, że mam trochę gonitwę, bo właśnie podjęłam studia. Mogę nie mieć zbyt wiele czasu. Ale będę próbować.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję. A kwiatki wstawiam do ogromnego wazonu <img>
Widzę, że tyle ocen ile komentarzy. Już nie wiem co sądzić.
Chyba najlepiej zrobię pisząc coś nowego.
Tylko, że mam trochę gonitwę, bo właśnie podjęłam studia. Mogę nie mieć zbyt wiele czasu. Ale będę próbować.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję. A kwiatki wstawiam do ogromnego wazonu <img>