No, mów do mnie wreszcie

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5446
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

( to jest pierwsza i ostateczna wersja tego wiersza)


miłość
szczątkową wersją
objawiała się pocałunkiem
dwa razy na dobę
z regularnością
rozpoczęcia i kończenia pracy

cisza wgryzała się w mur
trudny do rozbicia taranem

czekali na cud
że ktoś powie za nich to
co zalegało gęstością mułu

uczucie dusiło się samo
bez pomocy trzeciej osoby

a wystarczy otworzyć usta
wykrzyczeć ból
ogarnąć stabilnym ramieniem
milknąc pocałunkiem zgody
Ostatnio zmieniony pn 05 sty, 2009 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Anonymous

Post autor: Anonymous »

to ten wiersz o którym pisałaś Ireno pod moim.

Pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Hanna Dikta
Posty: 1414
Rejestracja: śr 26 lis, 2008

Post autor: Hanna Dikta »

Moim skromnym zdaniem, troszkę przegadany. Zrezygnowałabym z tłuścioszków:

[quote=""Irena""]miłość
szczątkową wersją
objawiała się pocałunkiem
dwa razy na dobę
z regularnością
rozpoczęcia i kończenia pracy


cisza wgryzała się w mur
trudny do rozbicia taranem

czekali na cud
że ktoś powie za nich to
co zalegało gęstością mułu

uczucie dusiło się samo
bez pomocy trzeciej osoby

a wystarczy otworzyć usta
wykrzyczeć ból
ogarnąć stabilnym ramieniem
milknąc pocałunkiem zgody
[/quote]

Ogólnie oczywiście, jak zawsze u Ciebie, ciekawy temat i duża wrażliwość. Pozdrawiam. :)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hanna Dikta, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5446
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

Dziękuję, Dziewczęta <img> .....narazie tylko taran..usuwam. Tak jakoś reszta wydaje mi się niezbędna.


Serdecznie.....Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Awatar użytkownika
stary krab
Posty: 950
Rejestracja: sob 27 wrz, 2008
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post autor: stary krab »

Ireno, a mnie początek nijak nie leży. Przynajmniej w obecnej wersji.
Dalej już znacznie lepiej, ewentualnie z maleńką korektą:

cisza wgryza się w mur

czekają na cud
może ktoś za nich powie
co to zaległo gęstością mułu

uczucie dusiło się
bez pomocy osoby trzeciej

a wystarczy otworzyć usta
wykrzyczeć ból
ogarnąć ramieniem -
aż do pocałunku


;-)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez stary krab, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Podoba mi się wiersz, ale odchudzony, według propozycji Hani.

Pozdrawiam

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

ja też zdecydowanie za wersją Hani, chociaż usunęłabym też "miłość". moim skromnym zdaniem, lepiej oddać uczucie niż napisać tylko jego nazwę. poza tym mur przypomina mi przedstawienie rzemieślników ze "Snu nocy letniej", gdzie kochankowie mówili przez dziurę w murze.

ogólnie - jednak wolę w wykonaniu Poświatowskiej czy Jasnorzewskiej. ;)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

[quote=""Irena""]wykrzyczeć ból
milknąc pocałunkiem zgody[/quote]

Podoba mi się to zestawienie, a czy wycinać trzeba tak wiele, Ireno sama zdecyduj.
Jest pewien urok w tych dopowiedzeniach, ale dla wnikliwego czytelnika sens jest jasny i bez nich.
Kolejny raz trafiasz w czułe miejsca.
Pozdrawiam serdecznie :-D
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
lilak
Posty: 101
Rejestracja: pt 26 gru, 2008

Post autor: lilak »

A mnie siem przeczytało jakos tak , wybacz Irenko, ale czasem nie mogę się oprzec, :)
pozdrówka


objawiała się pocałunkiem
dwa razy na dobę
z regularnością
rozpoczęcia i kończenia

cisza wgryzała się w mur

czekali na cud
że ktoś powie za nich to
co zaległo
dusiło się samo
bez pomocy trzeciej osoby

a wystarczy otworzyć usta
wykrzyczeć ból
ogarnąć stabilnym ramieniem
milknąc pocałunkiem zgody
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez lilak, łącznie zmieniany 1 raz.
"Słowa palą, więc pali się słowa. Nikt o treści popiołów nie pyta"-Jacek Kaczmarski


http://lilak-blue.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
diani
Posty: 82
Rejestracja: ndz 04 sty, 2009
Kontakt:

Post autor: diani »

Ilu czytelników, tyle wersji, każdy czyta na swój sposób. Podoba mi się myśl zawarta w wierszu, ale uważam, że jest zbyt dopowiedziany. Ja czytam go z większą swobodą interpretacji:


szczątkową wersją
objawiała się pocałunkiem
dwa razy na dobę

cisza wgryzała się w mur

czekali
że ktoś powie za nich to
co zalegało gęstością mułu

uczucie dusiło się samo
bez pomocy trzeciej osoby

a wystarczy otworzyć usta
wykrzyczeć ból
ogarnąć stabilnym ramieniem
milknąc

Ale to tylko moja wersja, w Twojej jesteś Ty :-D
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez diani, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5446
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

[quote=""stary krab""]Ireno, a mnie początek nijak nie leży. Przynajmniej w obecnej wersji. [/quote]
Cóż, nie zawsze wszystko wszystkim leży...nad propozycją przeróbki pomyślę...

[quote=""Tomek""]
Podoba mi się wiersz, ale odchudzony, według propozycji Hani.[/quote]

Dzięki za opinię......myślę ;-) !

[quote=""lilak""]A mnie siem przeczytało jakos tak[/quote]
Kolejna wersja......myślę <img> !

[quote=""diani""]Ilu czytelników, tyle wersji, każdy czyta na swój sposób.[/quote]

O tak, ile czytelników tyle wersji...ale to chyba dobrze,że jest z czego okrawać, interpretować na swój sposób.......A ja pomyślę...i pewnie coś wytnę...ale nie za wiele.


Serdecznie......Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
lilak
Posty: 101
Rejestracja: pt 26 gru, 2008

Post autor: lilak »

[quote=""Irena""]O tak, ile czytelników tyle wersji.[/quote]
To teraz masz zgryza :)
miłego myślenia :)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez lilak, łącznie zmieniany 1 raz.
"Słowa palą, więc pali się słowa. Nikt o treści popiołów nie pyta"-Jacek Kaczmarski


http://lilak-blue.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5446
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

A no, ...miałam zgryza, miałam.Ale lepiej to niż gdy omijają Cię szerokim łukiem.


Obwieszczam niniejszym...że żadana wersja przeróbkowa mnie nie przekonała...jedynie propozycja odchudzenia proponowana przez Hanię.
Hanuś <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Hanna Dikta
Posty: 1414
Rejestracja: śr 26 lis, 2008

Post autor: Hanna Dikta »

[quote=""Irena""]Obwieszczam niniejszym...że żadana wersja przeróbkowa mnie nie przekonała...jedynie propozycja odchudzenia proponowana przez Hanię. [/quote]
Ireno, myślę, że najważniejsza jest intuicja autora. Mnie zdarzyło się poprawić coś wg czyjejś sugestii i potem byłam niezadowolona. A odchudzić zawsze warto, jak jest co. U mnie wszystko, co piszę, traci zwykle pod koniec jedną drugą objętości. I to ciachanie jest chyba najprzyjemniejsze, heh.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hanna Dikta, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5446
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

Tak to czasami jest, że każdy podaje swoja propozycję, z jak najlepszą intencją....i po przeróbce z utworu zostaje roślinka kwalifikująca się do wózka inwalidzkiego....Miałam tak, co kto zasugerował...leciałam poprawiać....w końcu sama nie wiedziałam co właściwie chciałam powiedzieć, bo z nowego tworu nie wynikało nic. Teraz daję sobie czas....Jeszcze raz Dziękuję Haniu !
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril