Apokopa
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Apokopa
Starzy, zmęczeni faceci,
cierpią na bezsenność
wybiegającą w czas przeszły
zatartych obrazów, wypłowiałych fotografii.
Bolą barwy niespełnionych życzeń,
szarość spraw niedokończonych.
Krótki, urywany sen
nie rozpieszcza ciała,
prowadząc wzdłuż galerii tych,
którzy odsypiają już własne
niedomagania.
Nadchodzi kolejny świt -
nie daje nadziei - trwa.
.
Starzy, zmęczeni faceci,
cierpią na bezsenność
wybiegającą w czas przeszły
zatartych obrazów, wypłowiałych fotografii.
Bolą barwy niespełnionych życzeń,
szarość spraw niedokończonych.
Krótki, urywany sen
nie rozpieszcza ciała,
prowadząc wzdłuż galerii tych,
którzy odsypiają już własne
niedomagania.
Nadchodzi kolejny świt -
nie daje nadziei - trwa.
.
Ostatnio zmieniony pn 11 cze, 2012 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 2 razy.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
kurde Janie tony pesymizmu
a przecie za oknem pliszki i inne fruwacze rozrabiają i dziki bez kwitnie a pachnie że ech
Kod: Zaznacz cały
Nadchodzi kolejny świt -
nie daje nadziei - trwa.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory
czas to pieniądz
nie mam czasu
czas to pieniądz
nie mam czasu
Cha ... zdarzają sie wszystkim takie rozliczeniowe wiersze
peel oczekuje na to, co sie zdarzy nie licząc już na wiele a przecież tyle doświadczeń i z nich bedą inne wiersze, te optymistyczne
mnie sie podoba
barwinki :)
peel oczekuje na to, co sie zdarzy nie licząc już na wiele a przecież tyle doświadczeń i z nich bedą inne wiersze, te optymistyczne
mnie sie podoba
barwinki :)
Jan Stanisław Kiczor pisze:Starzy, zmęczeni faceci
cierpią na bezsenność,
wybiegającą w przeszłość
zatartych obrazów, wypłowiałych fotografii.
a gdyby tak:
Starzy, zmęczeni faceci
cierpiący na bezsenność,
wybiegają w przeszłość
zatartych obrazów, wypłowiałych fotografii.
Janie nie obrazisz się? - jakoś lepiej się czyta.
Smutasy pisze życie, według mnie, lepiej się pisze smutek.
Dobry wiersz.
Czesława Mileszko
Życie biegnąc najpierw poszerza, a potem skraca nasz możliwości. Przychodzi czas kiedy brak już sił, aby dokończyć pewne sprawy, spełnić marzenia, których przecież wciąż tak wiele. Niektórzy potrafią znaleźć sens o każdej porze, to wielka umiejętność. Trwać, a żyć, to duża różnica.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam
Dobry wiersz.
Pozdrawiam
"Nie komentujesz wierszy innym - nie dziw się, że inni nie komentują Twoich"
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
maybe - Staruszek - ja, to wesołe życie mam. Ale znam i innych staruszków, którzy nawet powodów do szczęścia nie znajdują. żony wcześniej odeszły, dzieci zaglądają z rzadka (a jeśli już, to w okolicach nadejścia emerytury)
Alicjazz - kłaniam się pięknie
anastazjo - tu jest różnica. wg Twojej propozycji, to starzy faceci wybiegają w przeszłość, wg mojej wersji, to bezsenność wybiega... ale przemyślenia warte...
Moniko - niestety, są tacy, co już tylko trwają. Dzięki za czytanie i komentarz
Mirku - ja wiem - są słowiki, maj i różne takie, ale obok światy inne, jakby odizolowane, przebiegają. Dzięki za czytanie
Alicjazz - kłaniam się pięknie
anastazjo - tu jest różnica. wg Twojej propozycji, to starzy faceci wybiegają w przeszłość, wg mojej wersji, to bezsenność wybiega... ale przemyślenia warte...
Moniko - niestety, są tacy, co już tylko trwają. Dzięki za czytanie i komentarz
Mirku - ja wiem - są słowiki, maj i różne takie, ale obok światy inne, jakby odizolowane, przebiegają. Dzięki za czytanie
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
-
- Posty: 566
- Rejestracja: sob 05 maja, 2012
E tam... :))) semi.
Ostatnio zmieniony pn 04 cze, 2012 przez semiramida, łącznie zmieniany 1 raz.
Janie a jaki z Ciebie staruszek?! Też coś, nie mogłam nie zareagować :-) A Ci, o których piszesz, owszem, smętny ich los, są tacy, ale być może sami na taką starość sobie zapracowali.Jan Stanisław Kiczor pisze:Staruszek - ja, to wesołe życie mam
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
sorry Janie że pod twym wierszem ale
nie zawsze sami, czasem tak się pokręci, że choćby człek pękł to jest jak jest, nie każdy z tym jest jak jest sobie radzimaybe pisze:ale być może sami na taką starość sobie zapracowali
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory
czas to pieniądz
nie mam czasu
czas to pieniądz
nie mam czasu
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Trochę "kokieterii" nie zawadzimaybe pisze:Janie a jaki z Ciebie staruszek?!
Mirku. Niestety masz rację. Nie zawsze mamy wpływ na to, co się dzieje.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
-
- Posty: 213
- Rejestracja: ndz 09 paź, 2011
słowo w słowo powtórzyłbym za Tobą bo znam to z autopsji - pięknie napisałeś Janie :oki: :piwko: :piwko:
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dziękuję Januszu. Dlatego napisałem, że znam takze.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dzięki Alutko.
Bez wspomnień bylibyśmy jak pudło z którego wyjęto zawartość. I to chyba bez względu na wiek. Fakt, że z wiekiem wspomnień więcej, nakładają się czasem na siebie, mylą czasem i miejscem, ale są.
Bez wspomnień bylibyśmy jak pudło z którego wyjęto zawartość. I to chyba bez względu na wiek. Fakt, że z wiekiem wspomnień więcej, nakładają się czasem na siebie, mylą czasem i miejscem, ale są.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/