Razem w mieście
: czw 04 paź, 2012
Czas chwil wspólnych nam daje niewiele,
przez samotność, półmroki i cienie;
w parkach bez nas rozrasta się zieleń
i fontanny tryskają strumieniem.
Światło w wodzie maluje witraże,
kryształowe w nich mienią się krople,
wielobarwne, na kształt naszych marzeń
i jak nasze spotkania – ulotne.
Zadumane w historii swej miasto
dziś przed nami podwoje otwiera.
Lato zsyła nam ciepło i jasność,
najważniejsze znów dzieje się teraz.
Potem tramwaj, przystanek i bilet,
wspólnych przeżyć pamiętnik pęcznieje,
znowu starsi jesteśmy o chwilę,
choć w nas nadal się nic nie starzeje.
Gorzów Wlkp. 04.10.2012 r.
przez samotność, półmroki i cienie;
w parkach bez nas rozrasta się zieleń
i fontanny tryskają strumieniem.
Światło w wodzie maluje witraże,
kryształowe w nich mienią się krople,
wielobarwne, na kształt naszych marzeń
i jak nasze spotkania – ulotne.
Zadumane w historii swej miasto
dziś przed nami podwoje otwiera.
Lato zsyła nam ciepło i jasność,
najważniejsze znów dzieje się teraz.
Potem tramwaj, przystanek i bilet,
wspólnych przeżyć pamiętnik pęcznieje,
znowu starsi jesteśmy o chwilę,
choć w nas nadal się nic nie starzeje.
Gorzów Wlkp. 04.10.2012 r.