myślałam że nie umiesz opowiadać bajek

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

Gelsomina

Post autor: Gelsomina »

w drodze do szkoły spotykam
spojrzenie sąsiadki szybko
tworzę kapturem barierę

po latach trzeźwiejąc znów
przekraczasz próg
rodzicielskiej miłości
ładnie układasz słowa
w żebranie o współczucie
poparte trudnym dzieciństwem

otrę twoje łzy i zrobię to
czego kiedyś pragnęłam
zaproszę na lody

28.12.13r.
------------------------------------

wersja druga:

w drodze do szkoły spotykam
spojrzenie sąsiadki
szybko zakładam kaptur

po latach trzeźwiejąc znów
przekraczasz próg
ładnie układasz słowa
w żebranie o współczucie
poparte trudnym dzieciństwem

otrę twoje łzy i zrobię
to czego kiedyś pragnęłam
zaproszę na lody
Ostatnio zmieniony śr 06 sie, 2014 przez Gelsomina, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Gelsomina pisze:tworzę kapturem barierę
Podoba mi się. Zresztą jak cały wiersz, jego treść :rozyczka:
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5446
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

Gelsomina pisze:ładnie układasz słowa
w żebranie o współczucie
wsparte o trudne dzieciństwo
Zgrabniej będzie kiedy pozbędziesz się drugiego "o" np:

ładnie układasz słowa
żebrząc o współczucie
wsparte trudnym dzieciństwem



Pozdrawiam.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Gelsomina

Post autor: Gelsomina »

Maybe, :rozyczka:
Ireno, dziękuję, masz rację :rozyczka:
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4457
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Gelsomina pisze:szybko
tworzę kapturem barierę
Dla mnie opis zamiaru - jakby dodatkowe wyjaśnienie, dlaczego peelka zakłada kaptur.
szybko zakładam kaptur
Jest wtedy miejsce na domysł, że robi to po to, aby stworzyć barierę.
Gelsomina pisze:próg
rodzicielskiej miłości
Zastanawiam się, czy wytłuszczone wyrażenie jest konieczne. Czy nie za dużo dopowiada?
Ciekawy jest Twój wiersz.

Pozdrawiam - Tomek
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
Gloinnen
Posty: 3650
Rejestracja: śr 09 lut, 2011
Lokalizacja: Lothlórien

Post autor: Gloinnen »

Szymborszczyzna.
Dobro i zło należy pamiętać wiecznie. Dobro, ponieważ wspomnienie, że kiedyś nam je wyświadczono, uszlachetnia nas. Zło, ponieważ od chwili, w której je nam wyrządzono, spoczywa na nas obowiązek odpłacenia za nie dobrem.
/M. Gogol
Gelsomina

Post autor: Gelsomina »

Tomku, dziękuję za rady. Gloinnen, nie wzoruję się na Wisławie Szymborskiej i prawdę mówiąc ( choć to pewnie wstyd), nie czytam jej wierszy. Teraz to zmienię. Szymborszczyzna zabrzmiała tu jak amatorszczyzna i z tym drugim (jeśli chodzi o moje pisanie) całkowicie się zgadzam. Mimo wszystko próbuję i korzystam z Waszych rad. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony śr 06 sie, 2014 przez Gelsomina, łącznie zmieniany 3 razy.
*stokrotka*
Posty: 122
Rejestracja: śr 16 lip, 2014

Post autor: *stokrotka* »

Pięknie piszesz, Gelsomino :). Ja mogę powiedzieć o sobie, że jestem amatorką, bo to widać ;), jednak Twoje wiersze zawsze czytam z przyjemnością:).
Pozdrawiam cieplutko. :rozyczka:
Ostatnio zmieniony śr 06 sie, 2014 przez *stokrotka*, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4457
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Dobrze, że Wisława Szymborska nie publikowała na portalach. Z jej wierszy krytycy niewiele by zostawili.
Zawsze, kiedy piszę krytyczne uwagi, mam w pamięci pewien wiersz Zbigniewa Książka. Zacytuję jedną zwrotkę:

"Gdy w portretach Picassa oczy sterczały w czołach,
w czoło stukał się ekspert od sztuki.
Stukał, a czas obracał fortuny koła:
Pablo sławny, a ekspert, cóż: głupi".
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Gelsi - druga wersja rzeczywiście bardziej czytelna. Tym niemniej treść ta sama i to w tym wierszu najważniejsze. Nieważne czy pachnie Szymborszczyzną (to nie ujma zresztą). Czasami w wierszach forma przerasta treść i tak naprawdę niewiele z nich zostaje w pamięci.
Tomek podsumował, a ja się z tym zgadzam w stu procentach.
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Awatar użytkownika
Gloinnen
Posty: 3650
Rejestracja: śr 09 lut, 2011
Lokalizacja: Lothlórien

Post autor: Gloinnen »

Nie, szymborszczyzna nie jest dla mnie synonimem amatorszczyzny, a określonego sposobu konstruowania przekazu, w którym infantylizm (czy też infantylizacja) staje się zaplanowanym środkiem poetyckim.
Jest to strategia wciąż chwytliwa (nawet dziś, na Parnasie; wystarczy przejrzeć pokłosie wielu OKP), co nie znaczy, że należy od razu padać na kolana.

Z przytoczonej przez Tomka dykteryjki wynika jedynie, że wszyscy powinniśmy się zachwycać wszystkim, co zostanie opublikowane, bo a nuż wśród wierszokletów wykluwa się jakiś samorodny talent, tylko my się nie znamy. Na szczęście zweryfikują nas Bóg i historia, a zatem na wszelki wypadek lepiej się nie narażać.
Postuluję przywrócenie dawnych emotek, ze szczególnym uwzględnieniem buzioli, bukieciku, motylka i serduszka na dłoni. Ich używanie skutecznie zapobiegnie posądzaniu komentujących o głupotę.

A wiersz jest dla mnie słaby, niezależnie od tego, jak bardzo rozdmuchane emocjonalnie przesłanie próbuje narzucić czytelnikowi. Niewiele w nim widzę tego, co moim zdaniem jest w poezji niezbędne - prawdziwej pracy nad słowem, obrazem, pogłębionej refleksji. Taki wiersz mogłaby napisać piętnastolatka.
No chyba że Gelsomina jest właśnie nastolatką, to zwrócę honor.
Ostatnio zmieniony czw 07 sie, 2014 przez Gloinnen, łącznie zmieniany 6 razy.
Dobro i zło należy pamiętać wiecznie. Dobro, ponieważ wspomnienie, że kiedyś nam je wyświadczono, uszlachetnia nas. Zło, ponieważ od chwili, w której je nam wyrządzono, spoczywa na nas obowiązek odpłacenia za nie dobrem.
/M. Gogol
Edward Skwarcan

Post autor: Edward Skwarcan »

Ja nie wybrzydzam, bo lubię czytać wszystko :-D
:rozyczka:
Pozdrawiam :-D
Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 5397
Rejestracja: śr 01 wrz, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Bożena »

Bez ostatniego wersu- dla mnie :rozyczka:
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4457
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Glo,
to nie dykteryjka, tylko fragment wiersza. Widzę różnicę między tymi pojęciami i dobrze by było, gdybyś zechciała ją również zobaczyć.
A emotek nie będzie. Sugeruję naukę przekazywania własnych uczuć i odczuć w taki sposób, aby przekaz był jasny i przejrzysty. Niedługo do komunikacji będą potrzebne wyłącznie serduszka, kwiatuszki i buźki. Na portalach społecznościowych ta tendencja wydaje się, niestety, zrozumiała, ale na forach literackich - nie.
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
Gloinnen
Posty: 3650
Rejestracja: śr 09 lut, 2011
Lokalizacja: Lothlórien

Post autor: Gloinnen »

Tomasz Kowalczyk pisze:A emotek nie będzie. Sugeruję naukę przekazywania własnych uczuć i odczuć w taki sposób, aby przekaz był jasny i przejrzysty. Niedługo do komunikacji będą potrzebne wyłącznie serduszka, kwiatuszki i buźki. Na portalach społecznościowych ta tendencja wydaje się, niestety, zrozumiała, ale na forach literackich - nie.
Nie zrozumiałeś ironii?

Racja, nie dykteryjka tylko fragment wiersza. OK.
Dobro i zło należy pamiętać wiecznie. Dobro, ponieważ wspomnienie, że kiedyś nam je wyświadczono, uszlachetnia nas. Zło, ponieważ od chwili, w której je nam wyrządzono, spoczywa na nas obowiązek odpłacenia za nie dobrem.
/M. Gogol