Pojedynek

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gloinnen
Posty: 3650
Rejestracja: śr 09 lut, 2011
Lokalizacja: Lothlórien

Post autor: Gloinnen »

Marsjasz z całą pewnością nie miał
dobrze w głowie. Wypełniało go
niespokojne fermentowanie winnego
soku, sprzeczne z zasadami logiki.

Dźwięki fujarki rozkładały się
w nocnym powietrzu, obrzydzały
ludzkim zapachem, dlatego
musiał przegrać.

Dionizyjski bełkot zawsze będzie
na straconej pozycji. Dysharmonię
trudno zrozumieć, choć codziennie
pociągamy z niej, jak z piersiówki.

Nabrzmiałej od wiecznego
zdziwienia.


Ale już wiemy, że aby ocalić
skórę, należy wysprzątać las
z fałszywych nut, zakopać aulos
pod skarlałą sosną.

Apollo boi się ciemności. Dlatego
jego pieśń zagłusza sumienie,
wdziera się ostrym słonecznym światłem
w gęsty starodrzew.

Jakby na przekór, w każdym naszym śnie
krwawią połamane piszczałki i palce Marsjasza.



____________________
Glo.
Dobro i zło należy pamiętać wiecznie. Dobro, ponieważ wspomnienie, że kiedyś nam je wyświadczono, uszlachetnia nas. Zło, ponieważ od chwili, w której je nam wyrządzono, spoczywa na nas obowiązek odpłacenia za nie dobrem.
/M. Gogol
Latima
Posty: 3442
Rejestracja: śr 14 lip, 2010

Post autor: Latima »

tak, Herbert się kłania! Od pierwszego czytania miałam Autorowi za złe, że tak bezlitośnie pokazał ten pojedynek, ale u Ciebie jest jeszcze coś poza tą ramką, bo " dionizyjski bełkot zawsze będzie na straconej pozycji (...) ale Apollo boi się ciemności...i tu ważne pytanie dla nas - klasycyzm czy awangarda ze swoim turpizmem, wulgaryzmami. Jaka poezja ? No tak, w każdym naszym śnie krwawią połamane piszczałki i palce Marsjasza.
To jeden z ciekawszych wierszy, takie, jakie lubię. Znajomy porównał mój sposób pisania do poezji Kazimiery Iłłakiewiczówny. Mylił się, taka poetyka jest mi bliższa. Ty ją poszerzasz o najnowsze środki wyrazu. Z ukłonami, La

ps/ zapomniałam dodać, że ten wiersz tak mi sie pokojarzył z poetyckimi konkursami, ale wybrałam inną ścieżkę, wygodniejszą :)
Ostatnio zmieniony śr 07 sty, 2015 przez Latima, łącznie zmieniany 1 raz.
La Isla
Posty: 113
Rejestracja: pt 25 kwie, 2014

Post autor: La Isla »

Latima pisze:Znajomy porównał mój sposób pisania do poezji Kazimiery Iłłakiewiczówny
Latimo, znam tylko Kazimierę Iłłakowiczównę, chyba niechcący zmieniłaś nazwisko... :mrgreen:
Latima
Posty: 3442
Rejestracja: śr 14 lip, 2010

Post autor: Latima »

La Isla, do mojego roztrzepania i literówek trzeba się przyzwyczaić albo zabić, nie widzę innego rozwiązania ( tak mówiła do mnie moja mama) :mrgreen: A wiersz - dalej bdb :)
Awatar użytkownika
biedronka basia
Posty: 2459
Rejestracja: śr 13 lip, 2011
Lokalizacja: Niemcy

Post autor: biedronka basia »

:rozyczka: :rozyczka:

Glo,
Oprocz przyjemnosci czytania, podziwu dla kunsztu Twoich wypowiedzi literackich, wiersz i komentarz Latimy sklonily mnie do dalszych poszukiwan.

Dziekuje serdecznie. :-)
Basia - biedronka
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4449
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Owa pani lubiła podpisywać się: K. Iłłakowicz...
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Maria
Posty: 7795
Rejestracja: ndz 05 wrz, 2010

Post autor: Maria »

Jeden klik więcej do chaty Marsjasza i teraz wszystko jasne, a wniosków - owszem sporo, po przeczytaniu wiersza, ale pewnie każdy ma swoje.
Gdybym oglądała to w filmie, pewnie z 2 noce byłyby bezsenne. :rozyczka: