Najcichsze czy najlżejsze

[andreas]

kiedy szalejesz zimowy zły wichrze
w przytulnej mysiej norce się zaszywam
aby najdalej od świata pomyśleć
na przekór tobie o najcichszych rymach

z palcem na ustach od ciszy z kącika
słowo po słowie wypraszać bezgłośnie
żebyś i nawet jednego nie słyszał
choćbyś podmuchem drzwi rozwarł na oścież

układać strofy z barw tęczy i sepii
patrząc jak wznoszą się ku górze w przestrzeń
w zdumieniu spytać kto je tak przemienił
z wyszeptywanych w leciutkie w najlżejsze

Andrzej Kędzierski,Częstochowa 05.10.2014.

[Leon Gutner]

Brawo .
Absolutnie dałem się porwać w klimat tego wiersza .
Trzy strofy a trudno w Leonie zmieścić myśli które wywołały .
Wczoraj Miszka a dziś ty Andy swoim wierszem " zrobiłeś " mi wieczór .

Z olbrzymią przyjemnością .

[andreas]

Dzięki Leo,a Ty mnie zrobiłeś wielką przyjemność tym wpisem.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.

[firletka.]

A sepia, to nie jest kolor?
" w maleńkiej mysiej norce" mysie norki są niewielkie... Może zmienić na zaciszną, czy jakoś tak?
Rymy są super.

[biedronka basia]

Andreas
Rowniez poddalam sie natychmiast nastrojowi.
Lubie takie.

[Oremus]

Czarodziej jesteś

[Maria]

Też przytaknę, że nastrojowo, ale i Firletka prawdę rzekła, norka nie może być wielka, bo gdyby była, to wtedy nora.
A od wyszeptanych chyba lżejsze tylko myśli i marzenia.
Całość - ładnie.

[andreas]

Oj Firletko,ależ z Ciebie "szczególara". Zmieniłem "maleńką" na "przytulną",choć do końca nie jestem przekonany,a jeśli chodzi o sepię,to co to za kolor...?
Pozdrowionka

[Latima]

pomarudzę - najcichsze/ od ciszy
w kolorach i sepii...sepia jest kolorem....i tak szczerze powiem - jakoś nie widzę faceta w tych zdrobnieniach, słodkościach...za dużo cukru w cukrze....ale poza tym ok :)

[andreas]

Latimo,przecież wiesz,że jeszcze się taki nie narodził,który by wszystkim dogodził.

[Fred]

Subtelnie, intrygująco, brawo!

[andreas]

Dzięki Fredzie;cieszę się,że Ci się spodobało .
Pozdrowionka.

[andreas]

Miło mi donieść,że zdołałem zmienić(nawet nie tak wielkim wysiłkiem umysłowym) ciut nielogiczny pierwszy wers ostatniej zwrotki,który brzmiał-"malować strofy w kolorach i w sepii". Dzięki za dociekliwość.Jednak co kilka głów,to nie jedna.

[firletka.]

Fajne określenie "szczególara". To jest tak zwana firletkowa czepialskość, donosicielu
Zauważyłam zmianę i cieszę się, że nastąpiła, chociaż okupiona jakimś tam wysiłkiem umysłowym
Pozdrawiam z uśmiechem

[Hexe]

OK :)