Co za rogiem
: czw 22 lut, 2018
„Trudny akt zrozumienia. Lecz nadchodzi jasność”.
(Jan Stanisław Kiczor)
Zapewne zatęsknisz za rodzinnym domem
i Warszawą strojną w cztery pory roku,
ogrodem zacisznym, gdzie wersy znajome
codzień układałeś, najczęściej po zmroku.
Zabierz papier biały oraz „wieczne” pióro,
abyś dalej tworzył dzieła nieskończone...
Wyśpiewaj pieśń rymem, aniołowie którą
poniosą po niebie najpiękniejszym tonem.
Tu zostanie cisza, ogród w pół-umarły.
Lilie schylą na dół smutne białe głowy.
Echo trąb poniesie, rozlegną się salwy...
Ktoś zarecytuje sonet pogrzebowy.
***
Odszedł Jan – poeta, kolega „po piórze”.
Ciekaw, co za rogiem, wybrał się na spacer.
Autor – Danuta Duszyńska „australijka”
(Jan Stanisław Kiczor)
Zapewne zatęsknisz za rodzinnym domem
i Warszawą strojną w cztery pory roku,
ogrodem zacisznym, gdzie wersy znajome
codzień układałeś, najczęściej po zmroku.
Zabierz papier biały oraz „wieczne” pióro,
abyś dalej tworzył dzieła nieskończone...
Wyśpiewaj pieśń rymem, aniołowie którą
poniosą po niebie najpiękniejszym tonem.
Tu zostanie cisza, ogród w pół-umarły.
Lilie schylą na dół smutne białe głowy.
Echo trąb poniesie, rozlegną się salwy...
Ktoś zarecytuje sonet pogrzebowy.
***
Odszedł Jan – poeta, kolega „po piórze”.
Ciekaw, co za rogiem, wybrał się na spacer.
Autor – Danuta Duszyńska „australijka”