Drugie spojrzenie *
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Rebelia zaczęła się od niebezpiecznych myśli wykradzionych z pułapki
książki niedozwolonej, która nocą spopielała czcze hasła zapisane
czerwonym kolorem na transparentach i w halach.
Słyszę zachrypnięty głos Janis Joplin, harmonijkę Dylana, muzykę Jimiego.
W zatęchłych murach zapachniało świeżą farbą, bibuła obezwładniła
głoszone dogmaty, a my, zachłyśnięci powiewem nadciągającym
z zachodnim wiatrem, ożyliśmy, by zatracić się w nowej miłości.
Rock był lekiem na dudnienie ziemi i stalowe barwy aut.
Wśród różnokolorowego tłumu, na rozświetlonych ulicach
laleczki barbie rozdają receptę na niesamowite doznania,
chłopcy o zimnych oczach upadają pod drzewami.
W martwych słuchawkach wciąż brzmi twardy metal
* inspiracją wiersz Krystyny Morawskiej, ale po mojemu
książki niedozwolonej, która nocą spopielała czcze hasła zapisane
czerwonym kolorem na transparentach i w halach.
Słyszę zachrypnięty głos Janis Joplin, harmonijkę Dylana, muzykę Jimiego.
W zatęchłych murach zapachniało świeżą farbą, bibuła obezwładniła
głoszone dogmaty, a my, zachłyśnięci powiewem nadciągającym
z zachodnim wiatrem, ożyliśmy, by zatracić się w nowej miłości.
Rock był lekiem na dudnienie ziemi i stalowe barwy aut.
Wśród różnokolorowego tłumu, na rozświetlonych ulicach
laleczki barbie rozdają receptę na niesamowite doznania,
chłopcy o zimnych oczach upadają pod drzewami.
W martwych słuchawkach wciąż brzmi twardy metal
* inspiracją wiersz Krystyny Morawskiej, ale po mojemu
Ostatnio zmieniony sob 12 sty, 2019 przez Latima, łącznie zmieniany 1 raz.
Czytałam wcześniej wiersz, który Cię zainspirował, muszę przyznać,
że rozpoznałam od razu inspirację, zanim przeczytałam odnośnik :)
Oba wiersze mają niesamowity klimat, ale Twój ma ten pazur, to ,,coś" niedookreślonego
że rozpoznałam od razu inspirację, zanim przeczytałam odnośnik :)
Oba wiersze mają niesamowity klimat, ale Twój ma ten pazur, to ,,coś" niedookreślonego
sometimes I guess things just happen too fast
-
- Posty: 778
- Rejestracja: pn 12 mar, 2018
Z przyjemnością przeczytałam :-)
"zachłyśnięci powiewem nadciągającym
z zachodnim wiatrem, ożyliśmy, by zatracić się w nowej miłości" - i to jest najważniejsze
"zachłyśnięci powiewem nadciągającym
z zachodnim wiatrem, ożyliśmy, by zatracić się w nowej miłości" - i to jest najważniejsze
jest słowo wolność i słowo niewola, tak różne i tak bliskie, że aż wierzyć się nie chce. Nie znaliśmy dopalaczy, narkotyków, dziewczyny nie sprzedawały ciał na lekcyjnych przerwach, ani nie umierali chłopcy na trawnikach. Taka cena.........
Dziękuję za każde słowo :), La
Dziękuję za każde słowo :), La