w lombardzie
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 426
- Rejestracja: pn 10 kwie, 2017
byłem kiedyś w lombardzie
czego tam się nie znajdzie
tyle rzeczy za szybą na półce
a niektóre z nich fajne
może będzie coś dla mnie
może tanio coś sobie zakupię
patrzę na telefony
myślę kto mógł z nich dzwonić
czyja dłoń przesuwała po szybce
w huaweiu złoconym
skąd mógł być sprowadzony
zanim poszedł za grosze na lichwie
sporo złota i srebra
które miało pojednać
zakładane na palec lub szyję
złoto nie jest jak wełna
nie pozwala żyć w kłębach
częściej się je w lombardzie przepije
czarna para słuchawek
w których zwiedził Mołdawię
starszy pan co dziś prawie nie słyszy
lubił Floydów i Adele
przy Belona balladzie
przysiąść albo przy dźwiękach klawiszy
kilka niezłych wkrętarek
jedna nawet z udarem
udar mocno potrafi nakręcić
i z komunii zegarek
który przepił nad ranem
jakiś ojciec co pił bez pamięci
wiele różnych historii
po lombardach wciąż krąży
przypisanych do zwykłych przedmiotów
sam wyszedłem na chodnik
bez zakupów lecz głodny
tego wiersza i chyba jest gotów
czego tam się nie znajdzie
tyle rzeczy za szybą na półce
a niektóre z nich fajne
może będzie coś dla mnie
może tanio coś sobie zakupię
patrzę na telefony
myślę kto mógł z nich dzwonić
czyja dłoń przesuwała po szybce
w huaweiu złoconym
skąd mógł być sprowadzony
zanim poszedł za grosze na lichwie
sporo złota i srebra
które miało pojednać
zakładane na palec lub szyję
złoto nie jest jak wełna
nie pozwala żyć w kłębach
częściej się je w lombardzie przepije
czarna para słuchawek
w których zwiedził Mołdawię
starszy pan co dziś prawie nie słyszy
lubił Floydów i Adele
przy Belona balladzie
przysiąść albo przy dźwiękach klawiszy
kilka niezłych wkrętarek
jedna nawet z udarem
udar mocno potrafi nakręcić
i z komunii zegarek
który przepił nad ranem
jakiś ojciec co pił bez pamięci
wiele różnych historii
po lombardach wciąż krąży
przypisanych do zwykłych przedmiotów
sam wyszedłem na chodnik
bez zakupów lecz głodny
tego wiersza i chyba jest gotów
Ostatnio zmieniony wt 28 kwie, 2020 przez neuroleptyk, łącznie zmieniany 2 razy.
- Leon Gutner
- Posty: 7897
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Poczytałem przyjemnie.
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
-
- Posty: 426
- Rejestracja: pn 10 kwie, 2017
Maybe, Boogie, Leo, dziękuję Wam bardzo za ślad i dobre słowo. Pozdrawiam serdecznie
-
- Posty: 426
- Rejestracja: pn 10 kwie, 2017
Corti, wydaje mi się, że żaden z przedmiotów wymienionych w wierszu nie jest szczegółowo opisany, a ponadto towarzyszy im refleksja nad takimi zjawiskami jak np. desperacja, handel międzynarodowy ( ), nietrwałość uczuć, starość, choroba, alkoholizm w rodzinie. Dziękuję bardzo za opinię i pozdrawiam serdecznie
Ostatnio zmieniony sob 18 kwie, 2020 przez neuroleptyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Gotów, ale mam dwie uwagi:neuroleptyk pisze:sam wyszedłem na chodnik
bez zakupów lecz głodny
tego wiersza i chyba jest gotów
-
a niektóre z nich fajne - zgrabniej brzmi,neuroleptyk pisze:tyle rzeczy za szybą na półce
wiele z nich całkiem fajne
Wszędzie masz akcent na 3. zgłoskę, licząc od początku wersu, a tu jest inaczej i rytm siada.neuroleptyk pisze:patrzę na telefony
Poza tym jest bardzo dobrze.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
-
- Posty: 426
- Rejestracja: pn 10 kwie, 2017
Lilianno, w pierwszym przypadku rzeczywiście, mogłoby to brzmieć ciut zgrabniej. Myślałem trochę o tym momencie i chyba skorzystam z Twojej propozycji, choć w pewnym sensie wydłuża ona zdanie, którego koniec (mimo braku kropki) widziałem po tyle rzeczy za szybą na półce . Ale Twoja wersja jest równie ciekawa.
Co do drugiej uwagi, to czy aby na pewno w zacytowanym przez Ciebie wersie, akcent również nie pada na trzecią zgłoskę?
Dziękuję bardzo za lekturę, komentarz i uwagi do wiersza
Dziękuję bardzo za zamyślenie, Perełko
pozdrawiam
Co do drugiej uwagi, to czy aby na pewno w zacytowanym przez Ciebie wersie, akcent również nie pada na trzecią zgłoskę?
Dziękuję bardzo za lekturę, komentarz i uwagi do wiersza
Dziękuję bardzo za zamyślenie, Perełko
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 23 kwie, 2020 przez neuroleptyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli chcesz to zostawić, to powinieneś napisać:neuroleptyk pisze:wiele z nich całkiem fajne
wiele z nich (jest) całkiem fajnych, -fajne powinno być w dopełniaczu (wiele fajnych dziewcząt, wiele fajnych rzeczy itd.)
Pada na 3, ale mnie chodziło o to, że pada na przyimek "na" i to fajnie nie wygląda. Niezbyt jasno się wyraziłam, ale też nie mam pomysłu, jak ten wers można zmienić, sorry.neuroleptyk pisze:patrzę na telefony
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
-
- Posty: 426
- Rejestracja: pn 10 kwie, 2017
Lilianno, w pierwszym przypadku pozwoliłem sobie na zastosowanie Twojej wersji, odpowiada mi
Co do drugiego, to póki co, również nie mam pomysłu, ale jeszcze wrócę pewnie do wiersza.
Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie
Co do drugiego, to póki co, również nie mam pomysłu, ale jeszcze wrócę pewnie do wiersza.
Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie
Autorze. Tak mi Kosmos podpowiedział, że to całkiem niedawna wizyta. Że niewiele w niej z kiedyś...
Ciekawie ujęte słuszne spostrzeżenia.
Pozdrowienia.
Ciekawie ujęte słuszne spostrzeżenia.
Pozdrowienia.
Ostatnio zmieniony śr 29 kwie, 2020 przez Michael, łącznie zmieniany 1 raz.
"Człowiek staje się tym, o czym myśli."
Morris E. Goodman w: "Sekret" (do obejrzenia w cda)
Morris E. Goodman w: "Sekret" (do obejrzenia w cda)
-
- Posty: 158
- Rejestracja: ndz 05 maja, 2013
- Lokalizacja: Żary
Często doszukuję się w przedmiotach opowieści, a tym wierszem to przekazałeś. Piękne uchwycenie tego, że za każda z tych rzeczy ma swoją historię.
Hehe, lubię czytać te dyskusje pod wierszami. Dzięki temu coś się tu dzieje i jest różnorodnie.
Jeszcze chyba nie widziałam wiersza o lombardzie xD
Fajny temat neuroleptyku. Zgadzam się, że mógłby być głębiej zmetaforyzowany, ale i tak z przyjemnością tu zaglądam
Jeszcze chyba nie widziałam wiersza o lombardzie xD
Fajny temat neuroleptyku. Zgadzam się, że mógłby być głębiej zmetaforyzowany, ale i tak z przyjemnością tu zaglądam
Mrrrrrr