Kiedyś wydorośleję

[J-23]

Dojrzałość przyjdzie z wiekiem
tak kiedyś usłyszałem
gdy byłem bardzo mały
mam już pięćdziesiąt siedem

uparcie na nią czekam
rodzinę założyłem
dom drzewo mam też syna
a dalej ze mnie dzieciak

w pracy poważny człowiek
sumienny nienaganny
fachowiec powie każdy
prywatnie pusto w głowie

czy to się w końcu zmieni
wciąż piszę nie wiem po co
zwłaszcza głupoty nocą
kiedyś wydorośleję

[Leon Gutner]

Ciekawie ujęte w formę przemyślenia.

Leo z ciekawą przyjemnością.

Z uszanowaniem L.G.

[Michael]

Jest piosenka pt. "Dorastanie" - to tak nawiasem dopisując.
Twój wiersz to ciekawa refleksja. Lecz co to tak naprawdę znaczy: wydorośleć?
Postrzegać bliźnich przez przysłowiowy pryzmat podejrzliwości i niewiary? Bo dziś zaufanie i otwartość zwie się naiwnością?
A na życie przez pryzmat pieniądza? Kto ma więcej, ten lepszy?

Pozdrowienia.

[J-23]

Magdo dziękuję.

[J-23]

Dziękuję Leo.

Pozdrawaim

[J-23]

Lecz co to tak naprawdę znaczy: wydorośleć?

Pewnie postępować tak jak większość według ustalonych, nudnych reguł.
Dokładnie nie wiem.
Jeszcze niewydoroślałem.

Dziękuję

Pozdrawiam

[Michael]

Skoro dorosłość to "nudne reguły", w takim razie dobrze, iż nie wydoroślałeś. W istocie rzeczy dla bliskich Ci osób to też lepiej.
Życie według własnych reguł jest ciekawsze. Prawda?
Proszę bardzo.

Pozdrowienia.

[Hanna L.]

Peter Pan?
Pozdrawiam

[maybe]

pusto w głowie

A wiersze to co? Trochę dziecka w dojrzałym człeku nie szkodzi ;)

[J-23]

Peter Pan?

Dziękuję za komplement.



Pozdrawiam

[J-23]

Dziękuję Maybe

A wiersze to co?

Przypadek.
Znajomi uzdolnieni muzycznie postanowili nagrać płytę. Brakowało im tekstów. Poprosili. Nigdy wcześniej nie pisałem nic poza esemasami.
Czego się nie robi dla przyjaciół.
Potem to przesłuchałem - nie byłem zadowolony. Zacząłem szlifować formę.
Kolejny przypadek - Ogrody ciszy.
Od czasu do czasu zachwaszczam.
Jak Tomasz napisze - "Kończ waść wstydu oszczędź" to przestanę.
I tyle.


Pozdrawiam

[roztańczona]

Bardzo mnie urzekł ten wiersz. Myślę, że dobrze jest zostawić w sobie odrobinę dziecka.

[Tomasz Kowalczyk]

Przeczytałem z uwagę Twój wiersz.
Mam prośbę o publikowanie utworów bez tak dużych odstępów między wersami.

Pozdrawiam

[J-23]

Myślę, że dobrze jest zostawić w sobie odrobinę dziecka

Dzięki.


U mnie to nie jest odrobina.

Pozdrawiam

[Vesper]

Z uśmiechem przeczytałam. Choć to tekst, który skłania do całkiem poważnych rozmyślań.
Najważniejsze to być sobą, nie raniąc przy tym innych.
Wydorośleć? Jak świat światem: dla każdego znaczy to coś innego. Oczywiście są pewne ramy, schematy. Ale kto powiedział, że nie można poza nie wychodzić? Grunt, że bliscy Cię akceptują. Reszta nieważna