*** (Od godziny...)

[maybe]

Od godziny doświadczam nadludzkiego zmęczenia
i dezorientacji. Gdzie jestem?
Po co?!

Świętujemy roczek. Zabawa! Radość, wyczerpanie
i wrażenie, że to tylko wstęp.
Tylko do czego?

Pierwsza dekada. I konstatacja: życie jest trudne.
Ciągłe wymagania. Mam dość. Tak bym chciał…
Ale czego?

Osiemnastka. Dorosłość? Wielki zamęt. Niech żyje
dziś! Jutro przyjdzie czas na rozważanie i wątpliwości.
Coś jeszcze?

Wiek chrystusowy. Dom, rodzina, praca. Codzienność
daje poczucie stabilności. Brak czasu na rozmyślanie,
dociekanie, pytanie …
Właściwie o co?

Skończyłem… co za różnica ile? Nie warto liczyć lat.
Liczą się dni, świadomość i poczucie pełni, a nawet
niewygodne okruchy, strząsane machnięciem ręki.
Już nie pytam.

[Krystyna Morawska]

Najważniejsze, aby nie zabłądzić. Pięknie porządkujesz, składasz w całość rozsypane historie. Już nie pytam, ale jeszcze nie zamykasz za sobą drzwi. Dobry, pełen refleksji wiersz

[Mariusz]

Bardzo ciekawe spojrzenie z boku, myślę że wielu z nas tak robi i z wiekiem nie czekamy na odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie

[spirytysta]

Na szukanie odpowiedzi zawsze jest czas. Brak czasu to wymówka. Odpowiedzi też są. Zgadzam się, że czasem sprzeczne albo niewystarczające, ale jednak są. Samo zatopienie się w codzienności, teraźniejszości to jednak dryfowanie bez fundamentu.

[maybe]

Dobry, pełen refleksji wiersz

Dziękuję, Wilgo - bo to tak dla refleksji właśnie :)

ciekawe spojrzenie z boku,

Z boku lepiej widać, Mariusz :)

Na szukanie odpowiedzi zawsze jest czas

Spirytysto, wiem, wiem Ten wiek chrystusowy ... Ciebie z pewnością ta część wiersza nie dotyczy, przynajmniej nie do końca. To było tak najogólniej, a wyjątki są zawsze i wszędzie.

Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

[Grain]

Okruchy przylepione do rąk - moje spostrzeżenie.

[maybe]

Okruchy przylepione do rąk

Mogą być i takie, ale myślałam raczej o tych, które są niewygodne dla pamięci, takie resztki z przeszłości, które mogą uwierać. Oj, grypsera ;)
Dzięki

[januszek]

od narodzenia , przez kolejne 'schody' pytań(chyba bez odpowiedzi), do ...odpowiedzialnej starości

[Leon Gutner]

Bardzo ciekawe w treści i dobrze zapisane.
Leo z przyjemnością.

Z uszanowaniem L.G.

[Liliana]

Przeleciałaś ekspresem przez całe życie, Basiu. Ciekawie wyszło.

[Hanna L.]

Basiu, z przyjemnością przeczytałam. Poczucie pełni, piszesz, gdybyż to mieć, wtedy pytać nie trzeba.
Pozdrawiam

[spirytysta]

Spirytysto, wiem, wiem Ten wiek chrystusowy ... Ciebie z pewnością ta część wiersza nie dotyczy, przynajmniej nie do końca. To było tak najogólniej, a wyjątki są zawsze i wszędzie.

Niby wiek chrystusowy, ale pyskaty jestem jak ten 18-latek :)

Pozdrawiam :)

[maybe]

do ...odpowiedzialnej starości

Oby w każdym przypadku. Miło Cię gościć, Januszek :)

Bardzo ciekawe w treści i dobrze zapisane.

Leonie, Twoje słowo bardzo się liczy.

Przeleciałaś ekspresem przez całe życie

Tak jest, Lili. Czas też pędzi ekspresem ;)

Poczucie pełni, piszesz, gdybyż to mieć,

Gdyby, Haniu ... :)

pyskaty jestem jak ten 18-latek :)

Oj, tam, czasem trzeba ... się pokazać ;)

Bardzo dziękuję i pozdrawiam

[niezapominajka]

Ciekawa chwila refleksji nad życiem

[maybe]

Taka-sobie refleksja. Niezapominajko :)