Mądrość nocy

[Krystyna Morawska]

Dzień się zatrzymał.
Nie zdążył połączyć słów,
które jak nartnik pływają po wodzie.
Ktoś kradnie życie, zmęczone ciało
przestaje być świątynią.

„Wezwany lub nie, Bóg tam będzie”.

Osłoni samotną wyspę przed wiatrem,
wtedy puste miejsce przybierze kształt
człowieka. Na razie ciemność zapuszcza
w ziemię grube korzenie.

Stare, kamienne mosty ocalą
pamięć - jestem tego pewna.

[Latima]

ciekawy ten wiersz, szczególnie koda ze względu na te kamienne mosty. Pod względem formy - bez zarzutu! , La

[perełka]

bardzo

[Wiesława Ptaszyk]

Bardzo ciekawy wiersz, znajduję w nim dużo ze swoich przeżyć. Dziękuję

[Krystyna Morawska]

Serdecznie dziękuję Tobie - Latimo
Magdo perełko Wiesiu

[Mariusz]

Powrót jest trudny, bez przygotowania gruntu, cel inspiracją. Pozdrawiam serdecznie

[Leon Gutner]

Czysta kolejna przyjemność odczytu i jestem tego pewny.

Z uszanowaniem L.G.

[Krystyna Morawska]

Mariuszu, powrót jest trudny, bo potem może nastąpić cisza. Serdeczności

Leo - dziękuję za miłe słowa.

[Tomasz Kowalczyk]

Bardzo mnie ujął Twój wiersz.

Pozdrawiam

[Hanna L.]

Tak, On będzie , On czeka. Pięknie Wilgo napisałaś.

Pozdrawiam

[maybe]

Pięknie napisane.

Na razie ciemność zapuszcza
w ziemię grube korzenie.

Bardzo obrazowo. Pozdrawiam

[Krystyna Morawska]

Tomku - bardzo dziękuję

Haniu, maybe - wielki to dla mnie zaszczyt

[J-23]

Super !!!



Pozdrawiam

[Maria]

W moim rozumieniu wiersz wielowarstwowy, gdyby miał być odegrany na scenie - za jednym przygotowaniem sceno-grafiki nie dałoby rady.
Z podobaniem.

[cortessa]

Piękny liryk, ale tytuł mógłby być bardziej zmetaforyzowany, dotykający w sposób bezpośredni treści utworu.