Dorastanie
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 173
- Rejestracja: pn 25 maja, 2015
Ostatni wiersz powinien być jałowy,
bez emocji, podtekstów, rozliczeń.
Powinien być nudny, jak wkładka reklamowa
do codziennej gazety, rozkład jazdy
na zamkniętej stacji. Obojętny, podobny
do szaletu, gdzie każdy wchodzi, robi swoje,
wychodzi. Nie może mieć przesłania, dedykacji,
jakichkolwiek aluzji. Ostatni wiersz
powinien zniechęcić czytelnika już po pierwszej
strofie, wszak druga niczym się nie różni. Pointa
ze słów wyrwanych z kontekstu. Ostatni wiersz
powinien być jak tunel.
bez emocji, podtekstów, rozliczeń.
Powinien być nudny, jak wkładka reklamowa
do codziennej gazety, rozkład jazdy
na zamkniętej stacji. Obojętny, podobny
do szaletu, gdzie każdy wchodzi, robi swoje,
wychodzi. Nie może mieć przesłania, dedykacji,
jakichkolwiek aluzji. Ostatni wiersz
powinien zniechęcić czytelnika już po pierwszej
strofie, wszak druga niczym się nie różni. Pointa
ze słów wyrwanych z kontekstu. Ostatni wiersz
powinien być jak tunel.
Mimochodem...
Dorastanie do niepisania? Może z powodu jakiejś bardzo istotnej decyzji życiowej zdarza się to niektórym piszącym. Wiersz o ostatnim wierszu to chyba jednak rzecz zupełnie wyjątkowa. No i to porównanie do tunelu. Już od rana pojawią się zapewne posty pocieszające światełkiem na końcu owego tunelu.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
/Andrzej Partum/
-
- Posty: 832
- Rejestracja: ndz 14 lut, 2016
Bardzo dobry wiersz autorze
Teraz dwa słowa do Margot.
Zastanawiam się Margot jaką Ty masz tutaj misję do spełnienia. Co pojawi się autor ze swoim tekstem jesteś wyjątkowo aktywna i wygadana i po raz kolejny bijesz personalnie w autora. Prowokujesz, drwisz i nie dajesz spokoju. To jest dalece niestosowne, więc odpuść sobie, bo to co robisz naprawdę jest żałosne.
Teraz dwa słowa do Margot.
Zastanawiam się Margot jaką Ty masz tutaj misję do spełnienia. Co pojawi się autor ze swoim tekstem jesteś wyjątkowo aktywna i wygadana i po raz kolejny bijesz personalnie w autora. Prowokujesz, drwisz i nie dajesz spokoju. To jest dalece niestosowne, więc odpuść sobie, bo to co robisz naprawdę jest żałosne.
"Każdy człowiek jest jak księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu"
- Krystyna Morawska
- Posty: 1450
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Gratuluję bystrości oka. W dorastaniu do... jest tak jak piszesz. Dla mnie ten wiersz ma sto łusek (jak cebula), a każda prawdę odkrywa.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4449
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Nigdy, w przeciwieństwie do peela, nie myślałem o moim ostatnim wierszu. Najważniejszy i najlepszy jest ten, który znajduje się właśnie na warsztacie. Boję się takich rozmyślań o tym, że kiedyś przestanę pisać...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
- biedronka basia
- Posty: 2459
- Rejestracja: śr 13 lip, 2011
- Lokalizacja: Niemcy
Jedynym moim skojarzeniem jest tunel, którym Poeta podąża w wieczność.
Co do wiersza... nie zachwycił romantycznej, może i kiczowatej, duszy, choć temat wyjątkowy.
Basia - biedronka
Z założenia może to być ostatni wiersz, ale czy tak będzie?
Zazwyczaj kiedy czuje się bezsilność, ona /wena/ wraca ze zdwojoną mocą i znów ten niby ostatni,
mieści się gdzieś w środku.
Powodzenia
Zazwyczaj kiedy czuje się bezsilność, ona /wena/ wraca ze zdwojoną mocą i znów ten niby ostatni,
mieści się gdzieś w środku.
Powodzenia
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Nie wiem, czy można zaplanować napisanie ostatniego wiersza... Może bardziej chodzi o dorastanie do milczenia, bo pewnie każdy piszący ma czasem takie poczucie, że słowa zawodzą, że cokolwiek byśmy nie napisali - nie odmieni to rzeczywistości. Zatem tak odczytuję tekst - jako dojrzewanie do niepisania. Tylko czy to możliwe? Skoro nie mamy wpływu na natchnienie - przychodzi i odchodzi, kiedy chce.
Wiersz zmusił do zastanowienia.
Wiersz zmusił do zastanowienia.