Piosenka alternatywna

[Leon Gutner]

Przez eter niesie dni piosenka
wybrzmiewa chociaż będzie wieczna
czasem ktoś płacze przy jej dźwiękach
albo próbuje wszystko przestać

to moment kiedy czas nas pali
a my znów chcemy coś ocalić

jej nuty są jak lśniące oczy
których przed nikim nie zamykasz
jak prośba przecież każdy prosi
daj życie lekko pięknie znikać

bardziej łagodnie mniej boleśnie
coś tak że
byłeś i nie jesteś

wyraźne nuty drżą w odbiciach
i wtedy wiesz już tylko tyle
oto solidny kawał życia
zmienia się nagle w krótką chwilę

i coś cię gnębi nęka truje
tak chcąc los zepsuć że popsuje

refren piosenki najtrudniejszy
zwiastuje innych słuchających
finalnie to bezdźwięczne wiersze
zostają a piosenki kończą

by w innych wersjach brzmiąc od nowa
tego co było

nie sfałszować

[Tomasz Kowalczyk]

Czytam Twój wiersz kolejny już raz i ciągle słyszę inną melodię niż ta prezentowana w Twoich utworach. Pewnie to miał być od początku tekst piosenki.

Pozdrawiam

[Margot]

To jest wiersz o idei piosenki. Pięknie podany.
Pozdrawiam.

[Krystyna Morawska]

Leo - nigdy nie wiem co do mnie wróci, ale zawsze wraca. Dzięki

[Leon Gutner]

Tomku, Margot, Wilgo za wasz czas refleksje obecność i łaskawość - jak zawsze dziękuję.

Z uszanowaniem L.G.

[jankazimierz]

Nie sfałszować, powiadasz... To i nie sfałszowałeś. Ma wszystko co ma mieć.
Pozdrowienia

[cortessa]

Tekst piękny i wyrazisty, taka będzie pewnie i piosenka. Może ją usłyszymy na Forum.

[Pranda]

To byłaby "Piosenka z tekstem". Mam nadzieję, że znajdzie się pieśniarz do wykonania Twojego wiersza. Pozdrawiam

[Leon Gutner]

Janie, Corti, Prando z podziękowaniem we właściwiej tonacji .

Z ukłonami L.G.