Jedno słowo

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Julka
Posty: 1692
Rejestracja: pn 14 lut, 2011
Lokalizacja: Kamienna Góra
Kontakt:

Post autor: Julka »

A gdy mi czasem nie różowo,
niekolorowo w duszy na dnie -
powtarzam sobie jedno słowo,
aż szara wizja gdzieś przepadnie.

Jakie to słowo nosi imię?
Przyjazny uśmiech ma na twarzy;
otula ciepłem nawet w zimie.
Z nim i o szczęściu łatwiej marzyć.

Wędruje pośród dobrych ludzi,
którzy nie kryją się w szczególe.
Gdy rankiem nowy dzień mnie zbudzi -
że jestem - pierwszą myśl przytulę.

Chciałabym wtedy głośno krzyczeć
do zasępionych z niepowodzeń,
że miłość leczy znieczulicę -
lecz trudno spotkać ją na co dzień.
Ostatnio zmieniony czw 08 kwie, 2021 przez Julka, łącznie zmieniany 1 raz.
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4434
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Jednym wystarczy przeczytanie tytułu, aby pójść we właściwą stronę z poetycką refleksją. Będą pewnie i tacy, którzy muszą przeczytać puentę... Znieczulica uodparnia się coraz bardziej na witaminę M - trzeba coraz więcej dawek. Ale przecież ciągle to choroba uleczalna.
Ujął mnie Twój wiersz, Julko.

Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
Julka
Posty: 1692
Rejestracja: pn 14 lut, 2011
Lokalizacja: Kamienna Góra
Kontakt:

Post autor: Julka »

Tomasz Kowalczyk pisze: pt 09 kwie, 2021 Jednym wystarczy przeczytanie tytułu, aby pójść we właściwą stronę z poetycką refleksją. Będą pewnie i tacy, którzy muszą przeczytać puentę... Znieczulica uodparnia się coraz bardziej na witaminę M - trzeba coraz więcej dawek. Ale przecież ciągle to choroba uleczalna.
Ujął mnie Twój wiersz, Julko.

Pozdrawiam
Tomku
Dziękuję za słowa jak szalupa dla tonącego, ale jak widzisz Panie Adminie, ja piszę wiersze z innej epoki i nie liczę na owacje. Nie piszę komentarzy innym, bo po pierwsze nie mam na to siły, a po drugie nie znam się na poezji zagadkowej, więc nie chciałabym się komuś narazić nietrafną oceną. Za późno dla mnie na naukę, nie potrafię pisać wierszy bezuczuciowych, a uczucia wyszły z mody w dzisiejszym świecie i ja wiem o tym doskonale.
Piszę proste wiersze, zrozumiałe, z życia wzięte, pisałam już w podstawowej szkole i myślę, że jako rymowane wiersze, mają odpowiedni warsztat literacki, tak ocenił je znany krytyk w wydawnictwie Pisarze.pl
Mogę pisać tylko na mniej wymagających portalach, gdzie zdarzało się, że nawet zdobywały w konkursach nagrody. Ale nie chodzi mi o żadne laury, tyko o to, żeby czymś co kocham, zapełnić pustkę życiową. Nikt przecież nie jest szczęśliwy z świadomością, że czuje się, jak piąte koło u wozu. Ja rozumiem piszących tu poetów i niczego się od nich nie spodziewam, a najmniej komentarzy pisanych z litości.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich autorów piszących w Ogrodzie Ciszy.
Ostatnio zmieniony czw 15 kwie, 2021 przez Julka, łącznie zmieniany 1 raz.
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Awatar użytkownika
cortessa
Posty: 1355
Rejestracja: czw 05 gru, 2013

Post autor: cortessa »

Wiersze to suma naszych doświadczeń i przeżyć. Żebyśmy nie wiem jak czarowali, z każdego peela wyjdzie trochę natura autora...
Z przyjemnością, Julko...
:rozyczka:
Awatar użytkownika
Julka
Posty: 1692
Rejestracja: pn 14 lut, 2011
Lokalizacja: Kamienna Góra
Kontakt:

Post autor: Julka »

cortessa pisze: pt 09 kwie, 2021 Wiersze to suma naszych doświadczeń i przeżyć. Żebyśmy nie wiem jak czarowali, z każdego peela wyjdzie trochę natura autora...
Z przyjemnością, Julko...
:rozyczka:
cortessa
Bardzo dziękuję za komentarz.
Może nie z każdego wyjdzie, ale wiadomo, że najpierw było nasienie,
a z niego wyrosło drzewo.
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Awatar użytkownika
Krystyna Morawska
Posty: 1430
Rejestracja: czw 04 cze, 2020
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Krystyna Morawska »

Julko,
Twój wiersz grzeje i syci - dziękuję :rozyczka:
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Awatar użytkownika
Julka
Posty: 1692
Rejestracja: pn 14 lut, 2011
Lokalizacja: Kamienna Góra
Kontakt:

Post autor: Julka »

wilga pisze: sob 10 kwie, 2021 Julko,
Twój wiersz grzeje i syci - dziękuję :rozyczka:
wilga
Bardzo dziękuję.
Dobrym ludziom dobrze życzę,
taka we mnie tkwi potrzeba.
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Awatar użytkownika
Wiesława Ptaszyk
Posty: 2007
Rejestracja: śr 06 lip, 2016
Lokalizacja: Nowy Tomyśl

Post autor: Wiesława Ptaszyk »

Twój piękny, ciepły wiersz i moją skołataną duszę ogrzał. Dziękuję, Julko :rozyczka:
Awatar użytkownika
Julka
Posty: 1692
Rejestracja: pn 14 lut, 2011
Lokalizacja: Kamienna Góra
Kontakt:

Post autor: Julka »

Wiesława Ptaszyk pisze: pn 12 kwie, 2021 Twój piękny, ciepły wiersz i moją skołataną duszę ogrzał. Dziękuję, Julko :rozyczka:
Wiesiu
Taki był jego cel, więc cieszę się bardzo, że nie całkiem daremny.
Z całego serca dziękuję i życzę miłego dnia.
Ostatnio zmieniony czw 15 kwie, 2021 przez Julka, łącznie zmieniany 1 raz.
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Latima
Posty: 3442
Rejestracja: śr 14 lip, 2010

Post autor: Latima »

... ja tam nauczyłam się prowadzić samochód w wieku 50 lat, o!, La
ps/ na naukę i miłość nigdy nie jest za późno...
Awatar użytkownika
Julka
Posty: 1692
Rejestracja: pn 14 lut, 2011
Lokalizacja: Kamienna Góra
Kontakt:

Post autor: Julka »

Latima pisze: sob 17 kwie, 2021 ... ja tam nauczyłam się prowadzić samochód w wieku 50 lat, o!, La
ps/ na naukę i miłość nigdy nie jest za późno...
Latima

No cóż, niewiele o sobie wiemy, ale jeśli sugerujesz,
że ja teraz powinnam się uczyć pisać współczesne wiersze, to pomyśl,
że dla mnie, może to być tak trudne, jak dla Ciebie zaakceptowanie mojego stylu.
Na wszystko jest odpowiedni czas i odpowiedni klimat.
Dziękuję bardzo, że pomimo niechęci do treści, poświęciłaś jednak czas
twórcy nieudolnej poezji.
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5444
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

Fakt, że podczas pandemii lodowaciejemy, zamieramy uczuciowo, ale
tak niewiele potrzeby w każdy kolejny dzień tchnąć od siebie trochę witaminy M...dla siebie.
Kto kochał i dawał, raczej zawsze poszuka dla siebie tej pastylki z M.


Serdeczności posyłam.......................................Ir
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Awatar użytkownika
Julka
Posty: 1692
Rejestracja: pn 14 lut, 2011
Lokalizacja: Kamienna Góra
Kontakt:

Post autor: Julka »

Irena pisze: pn 19 kwie, 2021 Fakt, że podczas pandemii lodowaciejemy, zamieramy uczuciowo, ale
tak niewiele potrzeby w każdy kolejny dzień tchnąć od siebie trochę witaminy M...dla siebie.
Kto kochał i dawał, raczej zawsze poszuka dla siebie tej pastylki z M.


Serdeczności posyłam.......................................Ir
Ireno
Bardzo dziękuję za miły sercu komentarz.
O potrzebie M. wie pewnie każdy samotny człowiek, chory,
albo kiedy ledwie wlecze się do mety, a po drodze mijają go dumni,
pełni sił, niemający pojęcia że on istnieje.
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5444
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

Julko, jakoś tak staram się żyć zgodnie z cytatem z "Małego Księcia" i nauczyłam się żyć w okrojonym składzie niby przyjaciół /pseudo/ czy bliskich. Czasem trochę boli, ale cóż....

"Jeśli coś kochasz, puść to wolno. Kiedy do Ciebie wróci, jest Twoje. Jeśli nie, nigdy Twoje nie było." - Antoine de Saint-Exupéry.

Pozdrawiam :)
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Awatar użytkownika
Julka
Posty: 1692
Rejestracja: pn 14 lut, 2011
Lokalizacja: Kamienna Góra
Kontakt:

Post autor: Julka »

Irena pisze: wt 20 kwie, 2021 Julko, jakoś tak staram się żyć zgodnie z cytatem z "Małego Księcia" i nauczyłam się żyć w okrojonym składzie niby przyjaciół /pseudo/ czy bliskich. Czasem trochę boli, ale cóż....

"Jeśli coś kochasz, puść to wolno. Kiedy do Ciebie wróci, jest Twoje. Jeśli nie, nigdy Twoje nie było." - Antoine de Saint-Exupéry.

Pozdrawiam :)
Dziękuję Irenko, to szczera prawda życiowa, skąd ja to znam?
Ale nie żyję według tej maksymy, bo jestem słabym stworzeniem.
Miłego wieczoru.
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.