Strona 1 z 1

Potknięcie

: pt 09 kwie, 2021
autor: Krystyna Morawska
Spulchniona ziemia domaga się ziarna.
Jest coś kojącego w tym sielskim pejzażu,
drżącym jak przesiane słońcem powietrze.

Mówisz, że siew musi obumrzeć,
aby wzeszły kłosy. Trudno znaleźć punkt
oparcia, gdy strata łączy się z nadzieją,
a droga wiedzie do Gangesu. Dlatego wolniej
uderzam w apollińską strunę.

Zapatrzona w małe i duże obłoki liczę ptaki.
Nie wiem, co powie mój preceptor,
gdy „mądra" głowa świeci chłodem.

Re: Potknięcie

: sob 10 kwie, 2021
autor: Tomasz Kowalczyk
Czytam Twoje poezje z przyjemnością i oczekiwaniem mądrej refleksji po lekturze. Tak było i tym razem.
Mam jednak drobną uwagę: jestem wielbicielem języka łacińskiego i znam słowo zastosowane przez Ciebie w przedostatnim wersie. Wydaje mi się one zbyt obce i dlatego zastanowiłbym się nad zmianą na "mentor".

Pozdrawiam

Re: Potknięcie

: sob 10 kwie, 2021
autor: Leon Gutner
Przyjemnie czytam kolejny wiersz Wilgi.
Z oczywistych przyczyn wolę Wilgę bardziej liryczną ale nie zmienia to faktu że czytanie Wilgowych wersów to czysta przyjemność.
Tak jest i tym razem.

Z uszanowaniem L.G.

Re: Potknięcie

: sob 10 kwie, 2021
autor: cortessa
Twoje wiersze dają czytelnikom w podarunku wielką satysfakcję podczas lektury. "Potknięcie" to kolejny piękny utwór.
P.S. Polemizując z uwagą Tomka: ja optowałabym za "nauczycielem".
:rozyczka:

Re: Potknięcie

: sob 10 kwie, 2021
autor: Krystyna Morawska
cortesso i Tomku
Słowo preceptor pachnie jak kropla deszczu na liściu, dlatego pozwólcie nacieszyć się tym dziwolągiem. Obiecuję - zmienić.

Re: Potknięcie

: sob 10 kwie, 2021
autor: Krystyna Morawska
Leo - dziękuję. Na razie czuję się jak dojrzałe jabłko, a do liryki potrzebny jest pączek kwiatowy. Dlatego wolniej uderzam w apollińską strunę.

Re: Potknięcie

: pn 12 kwie, 2021
autor: Wiesława Ptaszyk
Kolejny piękny wiersz, Wilgo! jakby moje myśli, ale nie potrafiłabym ich tak ująć w słowa.

Re: Potknięcie

: wt 13 kwie, 2021
autor: Hanna L.
Przyjemnie się czytało. :rozyczka:
Pozdraiam