ojcze mój

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Anonymous

Post autor: Anonymous »

ojcze
któryś był nie przy mnie
nie chcę pamiętać twojego imienia
nie zapraszam cię już na kawę

nie miałeś woli
więc jak mogłabym prosić
chleb nie był mi potrzebny
ty w moim wieku chodziłeś boso

odpuść sobie
wieczności moich oczekiwań
puste miejsca w albumie
talerz przy wigilijnym stole
z którego nie jadłam

jeśli potrafisz

jako i ja
nie umiem
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

Gorzko i dobitnie. Dobry wiersz Saharo.

gdyby jeszcze dało się doszlifować...
[quote=""sahara""]nie chcę pamiętać twojego imienia
nie zapraszam cię już na kawę

nie miałeś woli
więc jak mogłabym prosić [/quote]
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
Anonymous

Post autor: Anonymous »

Megi, wiem o tych nie - jest ich więcej :)
myślałam o nich dość długo, jednak zdecydowałam właśnie o takiej formie
peelka pisze o ojcu w taki sposób, by podkreślić, na czym opierała się ich relacja...

nie umiem sobie inaczej wyobrazić tego wiersza...

zapraszam i prosić - brzmią podobnie, z racji bliskości zgrzytają - pomyślę o ulepszeniu

Dziękuję Ci
Pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Amadeusz
Posty: 127
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Lokalizacja: Tel Awiw - Jaffa
Kontakt:

Post autor: Amadeusz »

Piękny wiersz. I piękna ta gorycz saharo...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Amadeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
To nie z myśli, mój drogi, robi się wiersze. Robi się je ze słów. (Stéphane Mallarmé)
Hanna Dikta
Posty: 1414
Rejestracja: śr 26 lis, 2008

Post autor: Hanna Dikta »

[quote=""sahara""]odpuść sobie
wieczności moich oczekiwań
puste miejsca w albumie
talerz przy wigilijnym stole
z którego nie jadłam

jeśli potrafisz

jako i ja
nie umiem[/quote]
Najbardziej powyższe, Ulu. Cały wiersz zresztą bardzo interesujący, jak u Ciebie ostatnio bezustannie. <img>
Pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hanna Dikta, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

piękna ta gorycz saharo...
pokornie dziękuję Amadeuszu <img>

Haniu i Tobie również - że uznałaś bezsilność peelki za interesującą

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Wiersz wywarł na mnie duże wrażenie; byłem zaskoczony trawestacją pater noster w tak sugestywny sposób. Bardzo interesująco odwróciłaś istotę tej modlitwy. Zgadzam się z uwagą Megi dotyczącą zbyt dużej ilości przeczeń "nie".
Brawo!

Pozdrawiam <img>

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

a może tak:

Kod: Zaznacz cały

ojcze
któryś był nie przy mnie
zapomnę twoje imię
nie będę już do ciebie dzwoniła 
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
Awatar użytkownika
Panterka
Posty: 1475
Rejestracja: wt 11 lis, 2008

Post autor: Panterka »

i mnie zatrzymał ... ma w sobie magnetyczne mimo goryczy coś ... <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
Łucja Kucińska
Posty: 417
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008

Post autor: Łucja Kucińska »

Lecz mimo tej goryczy- ojcze mój - niczyj inny, lecz mój i choć dzisiaj nie potrafię, to może jutro będę wracać, do kiedyś wspólnie pitej kawy, do twojego imienia, a gdy odejdziesz i minie wiele czasu niewyraźnym się stanie to, czego nie było.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Łucja Kucińska, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

Tomku, cieszę się, że czytujesz w moim ogrodzie i ja zgadzam się z megi i z tobą, ale te "nie" choć wydają się zbędne, jakoś nie chcą odejść...

megi, twoja propozycja jest bardzo dobra, ale nie w tym kontekście - zapomnienie czyjegokolwiek imienia to pewien proces, nie mamy wpływu na to, czy się stanie czy nie - w wierszu wyraźnie ma zabrzmieć, że peelka "nie chce" pamiętać, bez względu na rezultat "chcenia", a to zupełnie co innego niż zapominanie
o dzwonieniu nie było mowy w wierszu, była mowa o zapraszaniu na kawę, przy czym peelka podkreśla "nie zapraszam cię już" - brzmi inaczej, mocniej, wyraźniej - dzwonienie wydaje się zbyt techniczną frazą, picie kawy jest bardziej zaprzyjaźnione

Panterko, tak jak słodkości zaznajemy również goryczy i to jest piękne, tylko na tym można się zbudować

Łucjo, twój komentarz jest piękny i bardzo mnie wzruszył, zwłaszcza w kontekście wiersza, masz rację, tak się właśnie stanie - dziekuję pięknie

Miło mi było Was gościć <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 4116
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Lokalizacja: Terespol
Kontakt:

Post autor: Mirek »

jako i ja
nie umiem
zbuntowany wiersz jak strzał ... w mordę otwarta dłonią
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory

czas to pieniądz
nie mam czasu
Anonymous

Post autor: Anonymous »

Mirku, wiersz raczej już pogodzony <img> a strzał zamierzony - tak właśnie miało być
dzięki wielkie za odwiedziny
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 4116
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Lokalizacja: Terespol
Kontakt:

Post autor: Mirek »

[quote=""sahara""]tak właśnie miało być [/quote]
tylko czemu
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory

czas to pieniądz
nie mam czasu
Anonymous

Post autor: Anonymous »

tylko czemu
remanenty przeprowadza się nie tylko z końcem starego roku; żeby zacząć, trzeba zakończyć... dlatego właśnie
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.