szukanie dowodów

[Vesper]

może to był tylko sen
tamto miasteczko
wąskie uliczki zalane słońcem
twoje ciepłe dłonie

przy nich nie czułam lęku

istniałaś
skoro nie pamiętam głosu
ani spojrzenia jakim obejmowałaś świat
tylko smak drożdżowego ciasta z masłem
ciągle mam w ustach
i w tamtej chwili naprawdę wierzyłam
że wszystko będzie dobrze

bez końca rewiduję zakamarki pamięci
chcąc dowieść nie byłaś iluzją
nawet jeśli anioły
nie zstępują na ziemię

[Irena]

twoje ciepłe dłonie

przy tobie nie czułam lęku

ani jaki kolor miały twoje oczy.......postaraj się zniwelować powtórzenia .

Każdy chyba ma swojego anioła, który wraca w myślach.


Serdeczności ślę.................................................Ir

[Vesper]

Dziękuję, Irenko

[Leon Gutner]

Zawsze lubiłem wiersze, które tworzą istnienia.

Z przyjemnością L.G.

[Marek]

Ja, podobnie jak Leo
Bardzo, bardzo pięknościowy wiersz

[Krystyna Morawska]

Ciągle myślimy o tych, których już nie ma. To oni zamienili nas w miłość. Piękny wiersz.

[Hanna L.]

Myślimy i tęsknimy
Pozdrawiam

[Tomasz Kowalczyk]

Aniołów na ziemi dużo, tylko trzeba zdemaskować, złapać i nie puścić...

skoro nie pamiętam głosu
ani jakim spojrzeniem obejmowałaś świat

ani spojrzenia, jakim obejmowałaś świat - tak chyba trochę "lżej".

Pozdrawiam

[mysia]

A gdyby odjechać tak z pamięci: chcąc dowieźć że nie byłaś iluzją

[cortessa]

może to był tylko sen
tamto miasteczko na Kujawach
wąskie uliczki zalane słońcem
twoje ciepłe dłonie

Wiersz pełen uroku. Czytam utwór bez wytłuszczonego umiejscowienia akcji.
Uogólnienie pozytywnie wpłynie na tajemniczość.

[Vesper]

Tomku, cortesso - bardzo dziękuję za uwagi
Oczywiście macie rację.

Leonie, Marku, Krysiu, Haniu, mysiu - wielkie dzięki za komentarze

Są takie osoby, których brak odczuwamy całe życie, choć już ich dawno nie ma. I z którymi spotkanie śnimy bez końca. Jedna maleńka chwila kreśli wieczną tęsknotę...