przepływania

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
księżycowa
Posty: 832
Rejestracja: ndz 14 lut, 2016

Post autor: księżycowa »

niewykarmione sny wracają pod osłoną
nocy nie rozdziewiczą płytkim oddechem
bądź czujna

ciemność odkleja się od światła i razi bardziej
niż najjaśniejsza myśl

jesteś w nich

cząstką nadajesz kształt pierwotnego wzoru
i wszystko płynie —
ociera się o przekrwione oczy

pełnowymiarowe przestrzenie są interpretacją
z gatunku: płyń z dala ode mnie

i pokonujesz dystans
w twojej głowie senny margines
wynosi cię na nowe wody
"Każdy człowiek jest jak księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu"
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7885
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

Świetne - chociaż tym razem bardziej początek niż koniec.

Z przyjemnością L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Podoba mi się bardzo, czytany nocą jeszcze bardziej. Popływałem z przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie. :rozyczka:
każdy komentarz uczy
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1794
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

Tekst jest bardzo osobistym wyznaniem, opisem dysonansu uczuć. Czasem zazdroszczę tym, którzy przyjmują wszystko "jak leci" i żyją bez zagłębiania się w cokolwiek, powierzchownie. To takie bezpieczne. Bowiem, gdy spojrzeć pod powierzchnię, w głąb siebie, wyłania się obraz zgoła inny...
Bardzo przemawiają do mojej wyobraźni "niewykarmione sny". Ich powroty są kluczowe dla zrozumienia położenia podmiotu lirycznego, jego toku myślenia: płyń z dala ode mnie. Czy to wynik strachu? A może samoświadomości?
I zdawać by się mogło, że puenta jest optymistyczna, bo przecież podmiot liryczny wyniesiony zostaje na "nowe wody", czyli jest progres. Tylko te granice... wyznaczone przez senny, a więc nierealny, margines. Można tak bez końca: przepływać "pełnowymiarowe przestrzenie" wszerz i wzdłuż, pokonywać kolejne dystanse, a jednak wciąż być na początku, albowiem "niewykarmione sny wracają". I pewnie będą wracać. I wiem, że można w tym potrzasku żyć całą wieczność: za dnia pozorując życie, nocą - przepływając kolejne sny - tak realne, jakby to było tu i teraz.
Chciałabym móc powiedzieć, że nie rozumiem...
Awatar użytkownika
Krystyna Morawska
Posty: 1450
Rejestracja: czw 04 cze, 2020
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Krystyna Morawska »

Kiedy czytam pojawia się cień i oczekiwanie, którego nie potrafię nazwać. Chyba na tym polega tajemnica przepływania nocy w dzień i odwrotnie. Piękny wiersz.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Awatar użytkownika
cortessa
Posty: 1361
Rejestracja: czw 05 gru, 2013

Post autor: cortessa »

Twoje wiersze głęboko mnie przeszywały, tym razem nie poczułam niepokoju. Może dlatego, że zakończenie utworu okazało się być spodziewane i nie do końca oryginalne. Co nie znaczy, że utwór jest zły. Po prostu spodziewałam się mocniejszego wrażenia.
:rozyczka:
czarnowidz
Posty: 173
Rejestracja: pn 25 maja, 2015

Post autor: czarnowidz »

księżycowa pisze: sob 25 lis, 2023 (...)ciemność odkleja się od światła i razi bardziej
(...)najjaśniejsza myśl
(...)
ociera się o przekrwione oczy...
jakby sedno...

A tak na marginesie, sny zawsze na przekór.
Przepłynąłem.
Nie żałuję;)

Pozdr.
Mimochodem...
księżycowa
Posty: 832
Rejestracja: ndz 14 lut, 2016

Post autor: księżycowa »

Leo, dobrze że chociaż początek:) Dzięki za zajrzenie.

Mariusz, bardzo dziękuję za słowo. Pozdrawiam.

Vesper :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:

Wilgo, bardzo dziękuję :rozyczka:

Corti, dzięki za podzielenie się odczuciami. Ten wiersz na pewno jest mniej niepokojący, ale tylko pozornie. Celowo zastosowałam troszkę inny, bardziej stonowany wachlarz emocji, niż w moich innych wierszach. Dziękuję za szczerość i opinię. Pozdrawiam :rozyczka:

O, Czarnowidz! Bardzo miło Cię widzieć :-D Mam nadzieję, że swobodnie się płynęło? :mrgreen:
Nie dość, że podołałeś i przepłynąłeś, to jeszcze wyłowiłeś sedno, brawo Ty:)

Mówisz, że sny zawsze na przekór? Nie wiem czy to dobrze, bo dzisiejszy mógłby się zrealizować:) Piękne Bóg zapłać :-D Pozdrówka.
"Każdy człowiek jest jak księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu"