Po drugiej stronie

[Krystyna Morawska]

Istnieją zapomniane miejsca,
gdzie pachnie mchem i żywicą.
Długa nieobecność zmienia
obraz. Wszystko robi się białe.

Las nie zasypia. Pamięta
łagodny chłód nocy i ciche milczenie
ziemi. Cienką niteczką zręcznie łączy
słowa, by z drżeniem gwiazd ruszyły
na łowy, chociaż do końca nie są wolne.

To świat pełen sprzeczności,
którego nie trzeba rozumieć.
Wie o tym każde małe drzewko,
każdy omszały kamień.

[Hanna L.]

Z przyjemnością przeczytałam
Pozdrawiam

[Tomasz Kowalczyk]

Istnieją zapomniane miejsca,
gdzie pachnie mchem i żywicą.
Szalony wiek odmienił myśli,
pozwala widzieć więcej.

A gdyby bardziej zmetaforyzować zaznaczone wersy?
Obecne przekazują myśl chyba zbyt dosłownie.

Każde małe drzewko o tym wie,
oraz każdy omszały kamień.

Przeczytałem:
Wie o tym każde małe drzewko,
każdy omszały kamień.

Pozdrawiam

[Krystyna Morawska]

Dziękuję Tomku, po zmianie czuję, że jest lepiej.

[Mariusz]

O, tak Wilgo. Przyjemne czytanie. Pozdrawiam serdecznie.

[Leon Gutner]

Drzewko czy kamień nie koniecznie powinno rozumieć.
Nie taka ich rola.
Człowiek raczej powinien starać się zrozumieć świat i to co się na nim dzieje.
Chłód nocy, wiersze, do zrozumienia są.
Im więcej rozumiem tym mniej rozumiem i rozumiem to co raz lepiej.
Wiersz jak zawsze do zaczytania.

Z przyjemnością L.G.

[cortessa]

Zawsze z przyjemnością czytam Twoje wiersze. Tak było i tym razem.

[księżycowa]

Świat jest pełen sprzeczności, nierzadko rządzą one naszym życiem. Myślę, że chyba nigdy do końca nie zrozumiemy tych zależności. Jednak ważne jest, by zdać sobie sprawę z tego, że życie, ten świat, to nie tylko fazy, stadium przejściowe, to też warstwy, pod którymi wiele się kryje.

A słowa...? Ile niewypowiedzianych słów przepadło na zawsze. A może ważniejsze były od tych wszystkich wypowiedzianych. Wiesław Myśliwski — Traktat o łuskaniu fasoli.

Pozdrawiam wilgo