Istota
Moderator: Tomasz Kowalczyk
tynk odpada
łuszczącym naskórkiem
bez markiz okna
stają się wyraziste
jak spojrzenie pozbawione rzęs
każdy dzień odkrywa prawdę
ramiona otwartych drzwi
zachęcają do powrotu
kupię wycieraczkę
kaszmirową
by wchodząc w ciebie ponownie
wytrzeć stopy
nie kaleczyć stopni
aż pod sufit nieba
będę piął się w górę
ciepłem
nawet kiedy dotykasz plecami
łuszczącym naskórkiem
bez markiz okna
stają się wyraziste
jak spojrzenie pozbawione rzęs
każdy dzień odkrywa prawdę
ramiona otwartych drzwi
zachęcają do powrotu
kupię wycieraczkę
kaszmirową
by wchodząc w ciebie ponownie
wytrzeć stopy
nie kaleczyć stopni
aż pod sufit nieba
będę piął się w górę
ciepłem
nawet kiedy dotykasz plecami
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
- Leon Gutner
- Posty: 7903
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Po raz kolejny chylę czoła przed taką poetyką. Taką narracją.
Z uznaniem L.G.
Z uznaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Miło mi LeonieLeon Gutner pisze: ↑ndz 14 sty, 2024 Po raz kolejny chylę czoła przed taką poetyką. Taką narracją.
Z uznaniem L.G.
Serdeczności ślę...........................................Ir
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
O tak, brakuje takiej prostej czułości i nie ważne czy chodzi o "istotę" typu ludzkiego, czy o kamienicę, tak jak w tym przypadku.
Serdeczności posyłam............................................Ir
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Hmm... to "ostatnia droga" kamienicy w której bardzo, bardzo dawno mieszkałam
Nie sądziłam, że poprzez kłótnie spadkobierców, los kamienicy został przesądzony.
Zapadający się dach i prześwity nieba między stropami, to tak jakby dom popełniał samobójstwo na raty, nie mogąc doczekać się zainteresowania.
Dziękuję za czytanie i słowo
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril