pod wietrznym lasem

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

ramieniem pszenicy objął armię
w trójkolorowe wstęgi ozdobił
i milczał przez wieki
a one mówiły

gdy drzewa pozwolą zasypiać
pamiętaj o wietrze
suche gałęzie spadają stosami

dźwięki zawodzą
do ognia spod rozgrzanej stali
pytaniem czy cisza była rozkazem
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Anonymous

Post autor: Anonymous »

wiesz co... gałązki, cisza i wiatr - od pewnego czasu chodzi za mną taki wiersz, zwłaszcza, gdy oglądałam film o pewnym facecie, który tworzy sztukę na łonie natury, coś w stylu bioArtu. właśnie on kiedyś tworzył pajęczynkę z gałązek, upinając ją do drzewa. jeden podmuch wiatru i wszystko upadło. wszystko to sprowadzało się do kwestii przemijania i myślę, że w twoim wierszu ten problem również się pojawia. bo skąd cisza, skąd miałby być gwar, skoro nie ma go już kto tworzyć?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Tak animo, o przemijaniu też tu jest. Dzięki za zaglądnięcie. Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Sisley
Posty: 242
Rejestracja: ndz 17 maja, 2009

Post autor: Sisley »

anima powiedziała wszystko to ja tylko :ukłon: :-D
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Sisley, łącznie zmieniany 1 raz.
Jolanta Kowalczyk
Posty: 2823
Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
Kontakt:

Post autor: Jolanta Kowalczyk »

Zaintrygował mnie tytuł, który "koresponduje" z tytułem mojego wiersza: "nad wiecznym miastem" :-D Nawet można zauważyć pewne podobieństwo fonetycznie.
W wierszu "nad wiecznym miastem" na problem patrzymy z lotu ptaka, tutaj musimy spojrzeć na problem "z dołu" z epicentrum wydarzeń.

[quote=""Mariusz""]ramieniem pszenicy objął armię [/quote]
W nawiązaniu do mojego wiersza o wiecznym mieście Rzymie, przypomniała mi się pewna b. wymowna scena z filmu "Gladiator" , gdzie główny bohater szedł przez zboże z wyciągniętymi ramionami, tak jakby chciał objąć nimi swoją rozbitą armię i ukrzyżowana rodzinę. Obraz był tak skonstruowany, jakby się miało wrażenie, że gladiator i pszenica stanowiły integralną całość.
Jeśli spojrzymy na wiersz bez korespondencji dwóch wierszy, to wyłoni nam się zupełnie inny obraz, który nabierze uniwersalnego charakteru. Każde pole bitewne porośnie pamięć i roślinność, która będzie żywić się historią, krew przeniknie do korzeni, by łany zbóż mogły szumieć opowieści z tamtych dni, a maki były bardziej czerwone.
[quote=""Mariusz""]w trójkolorowe wstęgi ozdobił [/quote]
Ten fragment można interpretować na dwa sposoby. Można nawiązać do historii, i potraktować trójkolorową wstęgę do symboli narodowych (np. Francji, Węgier etc.), ale również ograniczyć się do efektu wizualnego i gry kolorów związanych z krajobrazem.
[quote=""Mariusz""]i milczał przez wieki
a one mówiły[/quote]
Tak, las to milczący świadek wydarzeń, tylko drzazgi pamięci i zabliźnione rany na drzewach są wspomnieniem tamtych dni. Tylko śpiew zboża poruszany wiatrem snuje opowieści.Pamiętam słowa pewnej żołnierskiej pieśni: "i ucałuj jak kochanka, ja żyć będę w kłosach zbóż". Być może, jeśli wsłuchamy się w szum zboża, usłyszymy historię poszczególnych ludzi, którzy kochali, walczyli i zginęli...

[quote=""Mariusz""]suche gałęzie spadają stosami[/quote]
I spadać będą. A stosy wciąż płoną... Płonie pamięć, ludzie, zakazane księgi. Czarne welony jak dym kadzidła unoszą się do nieba z wołaniem o pomstę, błaganiem lub zwątpieniem. Zapomniał człowiek, że las odradza się jak feniks z popiołów. Na zgliszcza spadnie życiodajny deszcz i znów ożyje pamięć ...

[quote=""Mariusz""]dźwięki zawodzą
do ognia spod rozgrzanej stali [/quote]

Czy tu nie powinno być"od"?

[quote=""Mariusz""]pytaniem czy cisza była rozkazem[/quote]

Na to pytanie nikt nie odpowie, chyba że las, ale on wciąż milczy...

Pozdrawiam

Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Dziękuję Sisley za zaglądnięcie, miło że mnie odwiedzasz :-D
Jolu, uwielbiam Twoje rozszyfrowywanie wierszy, mimo szerokiego spojrzenia, pozostawia jeszcze sporo do wyczytania i daje możliwości do indywidualnego interpretowania.[quote=""Jola""]Mariusz napisał/a:
dźwięki zawodzą
do ognia spod rozgrzanej stali


Czy tu nie powinno być"od"? [/quote]tutaj Jolu, powinno być "do". Słowo "zawodzą" wykorzystałem nie tylko w jednym znaczeniu.
...a jeśli chodzi o Kraków, to takich spotkań się nie zapomina.. pewnie nie raz do niego wrócimy. Pozdrawiam serdecznie <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Awatar użytkownika
Sosna
Posty: 502
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: spod Chełmskiej Góry

Post autor: Sosna »

Po "rozbiorze Joli trudno jeszcze coś napisać mądrego :). Na szczęście czytałam ten inspirujący, więc mam powiązanie. Ale równiez doskonale czyta się jako samodzielny tekst. Interpretacja zawsze będzie nawiązywać do historii, do ludzkich emocji, do faktów. Mówią wieki - to prawda. I palbą i ciszą. Bardzo fajny tekst. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Sosna, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak można na małych piórach latać tak bardzo wysoko?
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Dziękuję Sosno, cieszę się, że czytasz moje teksty. Pozdrawiam serdecznie <img>
P.S. Obok "Gladiatora" dodałbym jeszcze początkowy i końcowy obraz z filmu "August Rush"
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Łucja Kucińska
Posty: 417
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008

Post autor: Łucja Kucińska »

Dobry i ciekawy tekst. :)

Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Łucja Kucińska, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Łucjo, jak zawsze wdzięczny za Twoje odwiedziny <img> pozdrawiam serdecznie
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 4116
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Lokalizacja: Terespol
Kontakt:

Post autor: Mirek »

las zawsze inspiruje w lesie człowiek maleje jak w świątyni
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory

czas to pieniądz
nie mam czasu
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

To święta prawda Mirku. Dzięki za zaglądnięcie. Pozdrawiam jak zawsze.... <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Twój wiersz pozwala rzeczywiście interpretować się na różnorakie sposoby. Również i ja cofnąłem o się dwa tysiące lat, kiedy posiane zostało ziarno. Wytyczona została wówczas pewna droga rozwoju człowieka. Była to propozycja, nie przymus wcielany w życie ogniem i mieczem. Historia pokazała, że człowiek wiele znaków pojmował po ludzku, czyli dla swoich partykularnych interesów gotów był układać stosy. Każda - najpiękniejsza nawet idea - traci swoje pierwotne założenie, jeżeli dotknie jej zło.
Tylko milczenia nie da się uciszyć - ono potrafi przemawiać z ogromną siłą. Tylko zło potrafi zamieniać je w ciszę. Pozorną ciszę. Tylko człowiek...

Pozdrawiam

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Nawet sobie nie wyobrażasz Tomku, jaką radość mi sprawiłeś taką interpretacją. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :ukłon:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy