podchody

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

nie liczyłem już dni
wiara tak silna i stara
że zostawiłem ją na drodze
bez słowa
zapomniałem
w wierszu mnie znalazła
z uśmiechem i mokrymi oczami

zginęły chodniki z lasu
bo przecież lubię zbierać grzyby
i czasem iść za słońcem
a tak naprawdę
zawsze wiedziałem
że mnie rozumiesz
od wczoraj
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Konrad
Posty: 14
Rejestracja: pn 08 cze, 2009
Lokalizacja: znad rzeki

Post autor: Konrad »

Bardzo bliskie mi i styl, i poetyka, i klimat.

Znakomicie spointowane moim zdaniem.

Pozdrawiam
Konrad
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Konrad, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Maria Nowak
Posty: 453
Rejestracja: czw 27 lis, 2008
Lokalizacja: Z Kielc
Kontakt:

Post autor: Maria Nowak »

w wierszu mnie znalazła
z uśmiechem i mokrymi oczami
tym mnie kupiłeś, jak nic.

Pięknie napisane, podobne do mojego dzisiejszego nastroju.

Pzdr.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Maria Nowak, łącznie zmieniany 1 raz.
"I wtedy powiem Ci jak bardzo Cię chcę
i wszystkie moje tajemnice,
o tym mieście co to widać je w tle,
jak bardzo go nienawidzę!"
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

[quote=""Konrad""]Bardzo bliskie mi i styl, i poetyka, i klimat. [/quote]
Konradzie, czuj się więc jak u siebie. Dziękuję i pozdrawiam :-D
Mario, sprawiasz mi wielką radość <img> Pozdrawiam serdecznie :-D
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Sisley
Posty: 242
Rejestracja: ndz 17 maja, 2009

Post autor: Sisley »

[quote=""Mariusz""]zawsze wiedziałem
że mnie rozumiesz
od wczoraj[/quote]

a mnie zatrzymały te wersy .... zawsze ..od wczoraj....

Pozdrawiam Mariuszu :-D
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Sisley, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Długo robiłem podchody do Twojego wiersza:
[quote=""Mariusz""]nie liczyłem już dni
wiara tak silna i stara
że zostawiłem ją na drodze
bez słowa
zapomniałem
w wierszu mnie znalazła
z uśmiechem i mokrymi oczami
[/quote]
O ile początek pierwszej zwrotki przekonuje, zakończenie mną zawahało. Na pewno czytam ją bez dwóch ostatnich wersów, które wtrącają element dosyć powszedni (uśmiech z mokrymi oczami).
[quote=""Mariusz""]zginęły chodniki z lasu
bo przecież lubię zbierać grzyby
i czasem iść za słońcem [/quote]
Nie pasuje mi spójnik "bo", który - według mnie - źle przekazuje zależność drugiego i trzeciego wersu od pierwszego.
[quote=""Mariusz""]zawsze wiedziałem
że mnie rozumiesz
od wczoraj[/quote]
Zakończenie wiersza piękne.

Pozdrawiam

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Sosna
Posty: 502
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: spod Chełmskiej Góry

Post autor: Sosna »

Klimat Mariuszowy - lubiany. Ja się nie znam, ale to co Tomek podkreślił bym zostawiła. Natomiast ten wers z chodnikami do l"ubię zbierać grzyby" jakoś nie przekonuje. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Sosna, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak można na małych piórach latać tak bardzo wysoko?
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Cieszą mnie różne spojrzenia na ten tekst. Są różne wiary w różne rzeczy. Wiara peela jest jaka jest, może zwyczajna ale jego i wolałbym aby taka została... <img>
Dziękuję za zaglądnięcie i poczytanie. Nad uwagami, jak zwykle pomyślę.
Pozdrawiam serdecznie :-D
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Hanna Dikta
Posty: 1414
Rejestracja: śr 26 lis, 2008

Post autor: Hanna Dikta »

Intrygująca puenta:
[quote=""Mariusz""]zawsze wiedziałem
że mnie rozumiesz
od wczoraj[/quote]
a i całość ciekawa, np.:
[quote=""Mariusz""]wiara tak silna i stara
że zostawiłem ją na drodze [/quote][quote=""Mariusz""]w wierszu mnie znalazła[/quote]
Mokre oczy też trącą mi troszkę... banałem.
Pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hanna Dikta, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Haniu, miło że zaglądnęłaś i poczytałaś, jak zawsze. :-D [quote=""Hanna Dikta""]Mokre oczy też trącą mi troszkę... banałem. [/quote] ....no bo to jest banał ;-)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Konrad
Posty: 14
Rejestracja: pn 08 cze, 2009
Lokalizacja: znad rzeki

Post autor: Konrad »

[quote=""Mariusz""]....no bo to jest banał ;-)

Pozdrawiam
Konrad
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Konrad, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mirek
Posty: 4116
Rejestracja: ndz 28 wrz, 2008
Lokalizacja: Terespol
Kontakt:

Post autor: Mirek »

zawsze wiedziałem
że mnie rozumiesz
od wczoraj
super po prostu i cały wiersz
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
zajrzyj pod podszewkę świata a dostrzeżesz kolory

czas to pieniądz
nie mam czasu
Hanna Dikta
Posty: 1414
Rejestracja: śr 26 lis, 2008

Post autor: Hanna Dikta »

[quote=""Mariusz""]Mokre oczy też trącą mi troszkę... banałem.
....no bo to jest banał <img> , czasem i one wypełniają nasze życie, a wtedy robią się mniej banalne <img>[/quote] No, co racja, to racja, Mariuszu, mądry człowieku.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hanna Dikta, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Konradzie, Mirku dziękuję serdecznie i pozdrawiam :-D
Haniu, błagam nie zawstydzaj mnie :cha cha: Pozdrawiam serdecznie :-D
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Mithril

Post autor: Mithril »

„nie liczyłem już dni
wiara tak silna i stara
że zostawiłem ją na drodze
bez słowa
zapomniałem
w wierszu mnie znalazła
z uśmiechem i mokrymi oczami”

………………….nie od dzisiaj przyglądam się iconie i choć ma swoje miejsce pośród słowa, to;

nie liczyłem dni wiarą silniejszą
i starszą ode mnie

na drodze wiersza
poskromiłem uśmiech
oczami bez słowa


”zginęły chodniki z lasu
bo przecież lubię zbierać grzyby
i czasem iść za słońcem
a tak naprawdę
zawsze wiedziałem
że mnie rozumiesz
od wczoraj”

zaginęły lasy
choć tak lubię zbierać grzyby
idące za słońcem

zawsze wiedziałem
że naprawdę mnie rozumiesz
zaledwie od wczoraj


ma ta icona zagubienie i cień radości. Choć chwilą może mylić gdyż pali się nadzieją mimo wcześniejszego zagubienia………………..wsadziłem łapy, ale nic zmieniać nie musisz………………ja tylko dostosowałem twoje słowo – do moich potrzeb…
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.