smacznego
Moderator: Tomasz Kowalczyk
rosnę
pod Twoim
silnym dotykiem
rozkosznie
poddając się
tak umiejętnie
z wyczuciem
zatracam się
namiętnie
uwiedziona
widać wprawę
na pewno
to nie jest
Twój pierwszy raz
podejrzewam
zmieszana
zarumienię się
i tylko piegi
okraszą moją
opaloną skórę
niecierpliwie
wpatrzony zamierasz
pochłonięty
oczekiwaniem
już jestem...
zjesz mnie
za chwilę
parząc usta
łapczywie
przełykając
później
już tylko okruszki
świadczyć będą
o moim nieistnieniu
smacznego
życzę
2007-08-11
[size=99px][ Dodano: 2009-07-16, 21:53 ][/size]
troszkę sprowokowane sałatą Lattei śliwkami ew :)
z podrowieniami
nancy
pod Twoim
silnym dotykiem
rozkosznie
poddając się
tak umiejętnie
z wyczuciem
zatracam się
namiętnie
uwiedziona
widać wprawę
na pewno
to nie jest
Twój pierwszy raz
podejrzewam
zmieszana
zarumienię się
i tylko piegi
okraszą moją
opaloną skórę
niecierpliwie
wpatrzony zamierasz
pochłonięty
oczekiwaniem
już jestem...
zjesz mnie
za chwilę
parząc usta
łapczywie
przełykając
później
już tylko okruszki
świadczyć będą
o moim nieistnieniu
smacznego
życzę
2007-08-11
[size=99px][ Dodano: 2009-07-16, 21:53 ][/size]
troszkę sprowokowane sałatą Lattei śliwkami ew :)
z podrowieniami
nancy
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez nancy, łącznie zmieniany 1 raz.
chacha ... no pamiętam go <img>
skąd to człowiek nie czerpał inspiracji <img>
ale ja tam widzę parę miejsc od odchudzenia
skąd to człowiek nie czerpał inspiracji <img>
ale ja tam widzę parę miejsc od odchudzenia
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
frywolnie, ale jak ktoś kiedyś mi napisał "enter wiersza nie czyni", ja powiem nieco inaczej, że nie pocięłabym tak tych wersów, jednak jeśli miał to być jakowyś erotyk to dla mnie za mało erotyczny. Te króciutkie wersy kojarzą mi się z małymi kęsami, z rozmową podczas jedzenia <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez alouette, łącznie zmieniany 1 raz.
"Zbyt miękkie serce w klatce ze stali"
[quote=""nancy""]rosnę
pod Twoim
silnym dotykiem [/quote]
No, to jest rzeczywiście "prowokacja", chociaż niedawno popełniłem erotyk przedzierzgając się w kobietę...
[quote=""nancy""]zjesz mnie
za chwilę
parząc usta
łapczywie
przełykając [/quote]
Tej zwrotki mogłoby nie być, frazy trochę powszednie.
Źle mi się czyta "rozenterowane" teksty. Trudno jest sie skupić...
Pozdrawiam
Tomek
pod Twoim
silnym dotykiem [/quote]
No, to jest rzeczywiście "prowokacja", chociaż niedawno popełniłem erotyk przedzierzgając się w kobietę...
[quote=""nancy""]zjesz mnie
za chwilę
parząc usta
łapczywie
przełykając [/quote]
Tej zwrotki mogłoby nie być, frazy trochę powszednie.
Źle mi się czyta "rozenterowane" teksty. Trudno jest sie skupić...
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
jak tylko zobaczyłam jaki to wężyk to pomyślałam: "żeby to tylko był stary tekst!" i był na szczęście :P
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 160
- Rejestracja: pn 01 cze, 2009
- Lokalizacja: Kraków
"okruszki" nie świadczą wcale o nieistnieniu - przeciwnie, o tym, co z istnienia pozostało...
czasami te "okruszki" mówią więcej o człowieku niż on sam by powiedział o sobie...
paradoks!
:)
J.S
PS.; stotnie, to nie najszczęśliwszy zapis, rodzi niecierpliwość w czytelniku, bo to jak cedzenie słów przez zęby...
:)
J.S
czasami te "okruszki" mówią więcej o człowieku niż on sam by powiedział o sobie...
paradoks!
:)
J.S
PS.; stotnie, to nie najszczęśliwszy zapis, rodzi niecierpliwość w czytelniku, bo to jak cedzenie słów przez zęby...
:)
J.S
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jacek Sojan, łącznie zmieniany 1 raz.
wiem wiem, zapis jest do bani.
ale forum na którym był publikowany nie ma edycji tekstów, i jakoś tak się wygodnie (najwygodniej) pisało. z tamtego czasu większość ma taki właśnie zapis.
człowiek uczy się przez całe życie. szukać w sieci nowych miejsc również :)
ale forum na którym był publikowany nie ma edycji tekstów, i jakoś tak się wygodnie (najwygodniej) pisało. z tamtego czasu większość ma taki właśnie zapis.
człowiek uczy się przez całe życie. szukać w sieci nowych miejsc również :)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez nancy, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""nancy""]ale forum na którym był publikowany nie ma edycji tekstów[/quote To forum ma, a wiec nic prostszego - zmienić.
Mam awersję do krawatowych zapisów....to tak jakby tekst chciał mnie udusić
Serdecznie.......................Ir
Mam awersję do krawatowych zapisów....to tak jakby tekst chciał mnie udusić
Serdecznie.......................Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
[quote=""Irena""]Mam awersję do krawatowych zapisów....to tak jakby tekst chciał mnie udusić [/quote]
z Latte nazywamy taki zapis "słupkiem" lub "słupkowaniem" :)
pozdrawiam,
nancy
z Latte nazywamy taki zapis "słupkiem" lub "słupkowaniem" :)
pozdrawiam,
nancy
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez nancy, łącznie zmieniany 1 raz.
nancy jeszcze kiedyś to mówiłyśmy na ten stan zaawansowana enteroza <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""Latte""] zaawansowana enteroza [/quote]
:) faktycznie !!!
zapewniam - to jest uleczalne!
:) faktycznie !!!
zapewniam - to jest uleczalne!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez nancy, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: pn 01 gru, 2008
a i mnie zapis wqrzył lekko zważywszy na to że treść nie zawiodła:)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Pier Dułka, łącznie zmieniany 1 raz.
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko