gdzie tv, tam wiara
Moderator: Tomasz Kowalczyk
to jeszcze jeden wieczór, kiedy udajemy,
że chce się nam siedzieć obok siebie, rozmawiać
o filmie, w którym na końcu i tak jest czas na rozstanie.
jestem niewzruszona i wolę nie patrzeć,
jak dyskretnie ocierasz łzę. od kiedy?
przestał ci działać system maskowania.
Glen śpiewa na ulicach Dublina: I don't know you,
but I want you... prawie jak Jezus,
wyciąga ramiona i wali promieniami po oczach.
zaciskam zęby, żeby nie zdradzić tego wszystkiego,
co wierci we mnie coraz większe dziury.
jeszcze wierzę, że można przejść z jajami
przez drogę krzyżową aż do Londynu, gdzie czeka
niewierna.
że chce się nam siedzieć obok siebie, rozmawiać
o filmie, w którym na końcu i tak jest czas na rozstanie.
jestem niewzruszona i wolę nie patrzeć,
jak dyskretnie ocierasz łzę. od kiedy?
przestał ci działać system maskowania.
Glen śpiewa na ulicach Dublina: I don't know you,
but I want you... prawie jak Jezus,
wyciąga ramiona i wali promieniami po oczach.
zaciskam zęby, żeby nie zdradzić tego wszystkiego,
co wierci we mnie coraz większe dziury.
jeszcze wierzę, że można przejść z jajami
przez drogę krzyżową aż do Londynu, gdzie czeka
niewierna.
Ostatnio zmieniony pn 03 sie, 2009 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Bardzo interesujące Animo.
Poczytałem i przyznam, że trochę przeszkadza mi chaos w interpunkcji. Znaki stawiane, zda się, na chybił trafił. Wielkie litery nie zawsze tam, gdzie być powinny...
Może lepiej jako wiersz wolny nie traktować go w ogóle tymi cudakami?
Zastanów się.
Ogólnie zrobił na mnie dobre wrażenie.
Masz coś do powiedzenia i mówisz to bardzo wyraźnie choć niedopowiedzeniami.
Brawo!
Pozdrawiam <img> <img>
Poczytałem i przyznam, że trochę przeszkadza mi chaos w interpunkcji. Znaki stawiane, zda się, na chybił trafił. Wielkie litery nie zawsze tam, gdzie być powinny...
Może lepiej jako wiersz wolny nie traktować go w ogóle tymi cudakami?
Zastanów się.
Ogólnie zrobił na mnie dobre wrażenie.
Masz coś do powiedzenia i mówisz to bardzo wyraźnie choć niedopowiedzeniami.
Brawo!
Pozdrawiam <img> <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez skaranie boskie, łącznie zmieniany 1 raz.
hm... a mi się wydaje, że interpunkcja wg zasad pisowni jest :P tylko mam małą wątpliwość przy "aż". a wielkie litery ani trochę przypadkowo ;)
dzięki skaranie za poczytanie (oł jee.. co za nocne rymy)
dzięki skaranie za poczytanie (oł jee.. co za nocne rymy)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
super jestem po wrażeniem <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anit, łącznie zmieniany 1 raz.
czyny, nie słowa
Bardzo ciekawy wiersz.
To zdanie zapisałbym inaczej:
[quote=""anima""]kiedy udajemy,
że chce nam się obok siedzieć,[/quote]
"kiedy udajemy,
że chce nam się siedzieć obok siebie".
[quote=""anima""]Glen śpiewa na ulicach Dublina: I don't know you,
but I want you... prawie jak Jezus,
wyciąga ramiona i wali promieniami po oczach. [/quote]
Autor/ka przeboju pewnie nieprzypadkowa, jak również tytuł. I tu się dla mnie zaczęły schody: nie znam utworu wymienionego w wierszu, więc jego sens trochę się dla mnie ograniczył.
Najbardziej wyrazista ostatnia strofa.
Pozdrawiam
Tomek
To zdanie zapisałbym inaczej:
[quote=""anima""]kiedy udajemy,
że chce nam się obok siedzieć,[/quote]
"kiedy udajemy,
że chce nam się siedzieć obok siebie".
[quote=""anima""]Glen śpiewa na ulicach Dublina: I don't know you,
but I want you... prawie jak Jezus,
wyciąga ramiona i wali promieniami po oczach. [/quote]
Autor/ka przeboju pewnie nieprzypadkowa, jak również tytuł. I tu się dla mnie zaczęły schody: nie znam utworu wymienionego w wierszu, więc jego sens trochę się dla mnie ograniczył.
Najbardziej wyrazista ostatnia strofa.
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
dzięki Anit :*
Tomku - dużo kombinowałam z siedzącym wersem, ale myślę, że w twojej wersji nie będzie tak bardzo gryzło "sie-" obok siebie ;)
co do Glena, to on akurat, ale wcale nie trzeba go wiązać z niczym. wszystko, co potrzebne do rozwiązania jest zapisane, resztę można znalezć między wersami [tak mi się przynajmniej wydaje].
Tomku - dużo kombinowałam z siedzącym wersem, ale myślę, że w twojej wersji nie będzie tak bardzo gryzło "sie-" obok siebie ;)
co do Glena, to on akurat, ale wcale nie trzeba go wiązać z niczym. wszystko, co potrzebne do rozwiązania jest zapisane, resztę można znalezć między wersami [tak mi się przynajmniej wydaje].
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""anima""]że chce nam się siedzieć obok siebie,[/quote]
Napisałbym jeszcze minimalnie inaczej, przesuwając zaimek zwrotny w kierunku czasownika:
"że chce się nam siedzieć obok siebie"...
Teraz byłoby chyba już bez zarzutu "fonetycznego".
Napisałbym jeszcze minimalnie inaczej, przesuwając zaimek zwrotny w kierunku czasownika:
"że chce się nam siedzieć obok siebie"...
Teraz byłoby chyba już bez zarzutu "fonetycznego".
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
wedle życzeń ;)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: śr 26 lis, 2008
Bardzo mi się spodobał. Zwłaszcza ostatnia zwrotka.
Pozdrawiam <img>
Pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hanna Dikta, łącznie zmieniany 1 raz.
Muszę przyznać, że czytało mi się bez trudności i z pełną swobodą. Treść wchłonąłem w trakcie pierwszego czytania, a zamiast achów i ochów : <img>
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
podobno warto byłoby odchudzić pierwszą strofkę. co sądzicie?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""anima""]podobno warto byłoby odchudzić pierwszą strofkę. co sądzicie?[/quote] Jeśli już koniecznie, to ciachnąć ostatni wers 'przestał ci działać system maskowania'. Ale równie dobrze może zostać jak jest.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
- Kontakt:
[quote=""anima""]I don't know you,
but I want you... prawie jak Jezus, [/quote]
No tak, prawie jak Jezus... <img>
Bardzo podobają mi się następujące fragmenty:
[quote=""anima""]od kiedy?
przestał ci działać system maskowania. [/quote]
[quote=""anima""]prawie jak Jezus,
wyciąga ramiona i wali promieniami po oczach.[/quote]
[quote=""anima""]przez drogę krzyżową aż do Londynu, gdzie czeka
niewierna.[/quote]
Ładne zastosowanie interpunkcji, która daje dodatkowe znaczenie no i klamerka.
Bardzo ciekawy wiersz.
Pozdrawiam
Jola
but I want you... prawie jak Jezus, [/quote]
No tak, prawie jak Jezus... <img>
Bardzo podobają mi się następujące fragmenty:
[quote=""anima""]od kiedy?
przestał ci działać system maskowania. [/quote]
[quote=""anima""]prawie jak Jezus,
wyciąga ramiona i wali promieniami po oczach.[/quote]
[quote=""anima""]przez drogę krzyżową aż do Londynu, gdzie czeka
niewierna.[/quote]
Ładne zastosowanie interpunkcji, która daje dodatkowe znaczenie no i klamerka.
Bardzo ciekawy wiersz.
Pozdrawiam
Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.