gdzie tv, tam wiara

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

Anonymous

Post autor: Anonymous »

to jeszcze jeden wieczór, kiedy udajemy,
że chce się nam siedzieć obok siebie, rozmawiać
o filmie, w którym na końcu i tak jest czas na rozstanie.
jestem niewzruszona i wolę nie patrzeć,
jak dyskretnie ocierasz łzę. od kiedy?
przestał ci działać system maskowania.

Glen śpiewa na ulicach Dublina: I don't know you,
but I want you...
prawie jak Jezus,
wyciąga ramiona i wali promieniami po oczach.

zaciskam zęby, żeby nie zdradzić tego wszystkiego,
co wierci we mnie coraz większe dziury.
jeszcze wierzę, że można przejść z jajami
przez drogę krzyżową aż do Londynu, gdzie czeka
niewierna.
Ostatnio zmieniony pn 03 sie, 2009 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
skaranie boskie

Post autor: skaranie boskie »

Bardzo interesujące Animo.
Poczytałem i przyznam, że trochę przeszkadza mi chaos w interpunkcji. Znaki stawiane, zda się, na chybił trafił. Wielkie litery nie zawsze tam, gdzie być powinny...
Może lepiej jako wiersz wolny nie traktować go w ogóle tymi cudakami?

Zastanów się.


Ogólnie zrobił na mnie dobre wrażenie.
Masz coś do powiedzenia i mówisz to bardzo wyraźnie choć niedopowiedzeniami.
Brawo!


Pozdrawiam <img> <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez skaranie boskie, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

hm... a mi się wydaje, że interpunkcja wg zasad pisowni jest :P tylko mam małą wątpliwość przy "aż". a wielkie litery ani trochę przypadkowo ;)

dzięki skaranie za poczytanie (oł jee.. co za nocne rymy)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Anit
Posty: 269
Rejestracja: ndz 12 lip, 2009
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Anit »

super jestem po wrażeniem <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anit, łącznie zmieniany 1 raz.
czyny, nie słowa
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Bardzo ciekawy wiersz.
To zdanie zapisałbym inaczej:
[quote=""anima""]kiedy udajemy,
że chce nam się obok siedzieć,[/quote]
"kiedy udajemy,
że chce nam się siedzieć obok siebie".
[quote=""anima""]Glen śpiewa na ulicach Dublina: I don't know you,
but I want you... prawie jak Jezus,
wyciąga ramiona i wali promieniami po oczach. [/quote]
Autor/ka przeboju pewnie nieprzypadkowa, jak również tytuł. I tu się dla mnie zaczęły schody: nie znam utworu wymienionego w wierszu, więc jego sens trochę się dla mnie ograniczył.
Najbardziej wyrazista ostatnia strofa.

Pozdrawiam

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

dzięki Anit :*

Tomku - dużo kombinowałam z siedzącym wersem, ale myślę, że w twojej wersji nie będzie tak bardzo gryzło "sie-" obok siebie ;)
co do Glena, to on akurat, ale wcale nie trzeba go wiązać z niczym. wszystko, co potrzebne do rozwiązania jest zapisane, resztę można znalezć między wersami [tak mi się przynajmniej wydaje].
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

[quote=""anima""]że chce nam się siedzieć obok siebie,[/quote]
Napisałbym jeszcze minimalnie inaczej, przesuwając zaimek zwrotny w kierunku czasownika:
"że chce się nam siedzieć obok siebie"...
Teraz byłoby chyba już bez zarzutu "fonetycznego".
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

wedle życzeń ;)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

Lubię przerzutnie w twoim wykonaniu. Przeczytałam z przyjemnością.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
Hanna Dikta
Posty: 1414
Rejestracja: śr 26 lis, 2008

Post autor: Hanna Dikta »

Bardzo mi się spodobał. Zwłaszcza ostatnia zwrotka.
Pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Hanna Dikta, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

Muszę przyznać, że czytało mi się bez trudności i z pełną swobodą. Treść wchłonąłem w trakcie pierwszego czytania, a zamiast achów i ochów : <img>
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Anonymous

Post autor: Anonymous »

podobno warto byłoby odchudzić pierwszą strofkę. co sądzicie?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

[quote=""anima""]podobno warto byłoby odchudzić pierwszą strofkę. co sądzicie?[/quote]...nie widzę powodu <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

[quote=""anima""]podobno warto byłoby odchudzić pierwszą strofkę. co sądzicie?[/quote] Jeśli już koniecznie, to ciachnąć ostatni wers 'przestał ci działać system maskowania'. Ale równie dobrze może zostać jak jest.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
Jolanta Kowalczyk
Posty: 2823
Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
Kontakt:

Post autor: Jolanta Kowalczyk »

[quote=""anima""]I don't know you,
but I want you... prawie jak Jezus, [/quote]

No tak, prawie jak Jezus... <img>

Bardzo podobają mi się następujące fragmenty:

[quote=""anima""]od kiedy?
przestał ci działać system maskowania. [/quote]
[quote=""anima""]prawie jak Jezus,
wyciąga ramiona i wali promieniami po oczach.[/quote]
[quote=""anima""]przez drogę krzyżową aż do Londynu, gdzie czeka
niewierna.[/quote]
Ładne zastosowanie interpunkcji, która daje dodatkowe znaczenie no i klamerka.

Bardzo ciekawy wiersz.

Pozdrawiam

Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.