...Strawą Poza Dekalogiem

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Mithril

Post autor: Mithril »

nadinterpretacja tego, co jest grzechem
sama barwi się bluźnierstwem. wieże
kościołów, rysują dzwonami sklepienie małych
niedowiarków. to skrzydła rozwartego spiżu
przenoszą złudzenia, a podobno człowiek,
to przyziemna istota. hosanny obudzenia

przecierają zmęczeniem oczy. w żłobie obrządku
jest litość i cel chwili. pierzyny rozkładają nogi,
a ręce modlitwy. dystans do okien euforyzuje
herbatą słońce, tak lekko, przejrzyście, dlatego

dzisiaj odprawimy pacierze na trawie. zmieszane
rosy ze łzami, odkryją się zapachem mleczy,
sinością chmur i oceanem horyzontu. przełam

chleb miła, rozdajmy światu dzieci i rozpuśćmy
w płaczu śmiech. tak rzadko się uśmiechamy do
prostych spraw, jakby wszędzie były tylko,
przyłbice naszych świątyń.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Najstarsze i najbardziej zwięzłe normy postępowania będą zawsze aktualne, chociaż coraz częściej dopada nas wahanie, w jaki sposób interpretować zachowanie człowieka gubiącego się między przykazaniami. Na Ziemi roi się od urzędników specjalizujących się w falandyzacji prawa, ale Wielki Interpretator nie pozwoli się oszukać. Dokument, który ma za zadanie uspokoić nasze sumienie i dać przyzwolenie do uczynków sprzecznych z kanonem, tam okaże się bezwartościowym świstkiem. Komu wierzyć, skoro nawet ci, którzy otrzymali polecenie czuwania nad przestrzeganiem dekalogu, ulegają pokusom i rozterkom?
[quote=""Mithril""]nadinterpretacja tego, co jest grzechem
sama barwi się bluźnierstwem.[/quote]
Wzmiankowany początek wiersza jawi mi się pointą. Autor zajmuje od razu stanowisko w sprawie.
[quote=""Mithril""]wieże
kościołów, rysują dzwonami sklepienie małych
niedowiarków. to skrzydła rozwartego spiżu
przenoszą złudzenia,[/quote]
Czy na wieży Kościoła (czy może kościoła) można się oprzeć, aby nie upaść?
[quote=""Mithril""]w żłobie obrządku
jest litość i cel chwili. pierzyny rozkładają nogi,
a ręce modlitwy
.[/quote]
Niezwykle celne jest wytłuszczone stwierdzenie poparte podkreślonymi frazami jakże innego autoramentu.
[quote=""Mithril""]dystans do okien euforyzuje
herbatą słońce, tak lekko, przejrzyście, dlatego

dzisiaj odprawimy pacierze na trawie. zmieszane
rosy ze łzami, odkryją się zapachem mleczy,
sinością chmur i oceanem horyzontu.[/quote]
Czy trzeba zakładać własny Kościół, aby odkryć prawdę. "Co to jest prawda" zapytał kiedyś pewien urzędnik. Czy występuje ona w pozytywnym zbliżeniu do natury człowieka czy też w zanegowaniu starego porządku?
[quote=""Mithril""]tak rzadko się uśmiechamy do
prostych spraw, jakby wszędzie były tylko,
przyłbice naszych świątyń.[/quote]
Do prostych spraw uśmiechać się jest najtrudniej. Nie wymagają one uczonych wykładni, są tak oczywiste w swojej istocie. Uczeni w piśmie wolą koncentrować się jednak na rozgryzaniu trudniejszych problemów, zamiast wskazywać proste drogi.

Pozdrawiam

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
misiek_eklektyk
Posty: 287
Rejestracja: pt 26 cze, 2009

Post autor: misiek_eklektyk »

.... dystansując się od interpretacji i wykładni światopoglądowej poprzednika, z uśmiechem czytałem Twój wiersz Mithrilku.... jest to ciepły uśmiech.... może lekko zawstydzony <img> moją wcześniejszą powierzchownością spojrzenia.... chyba częściej i uważniej zacznę Ciebie czytywać.... nie tylko celność spostrzeżeń, ale i mądry dystans do zauważonego.... iście "piekielna" kondensacja przekazu w kilku wersach.... a te wersy.... a te zakończenie......


:wielkie bravo:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez misiek_eklektyk, łącznie zmieniany 1 raz.
.... nie mam stylu i to mój styl.....

http://www.pajacyk.pl/dziekujemy.php
Jolanta Kowalczyk
Posty: 2823
Rejestracja: śr 17 wrz, 2008
Kontakt:

Post autor: Jolanta Kowalczyk »

[quote=""misiek_eklektyk""]Twój wiersz Mithrilku....[/quote]

"Mithrilku"? Dla niektórych jest Jarkiem, dla Ciebie Mithrilem!

Pozdrawiam

Jola
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jolanta Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
misiek_eklektyk
Posty: 287
Rejestracja: pt 26 cze, 2009

Post autor: misiek_eklektyk »

..... ojejku, powtarzasz się..... zwłaszcza wtedy, kiedy doszukujesz się czegoś, czego nie ma.... czyżbyś chciała przekonać o przywilejach dla jednych i granicach dla innych?.... fajnie, że czujesz się uprzywilejowana, ale nie wychodź przed szereg.... pozwól zainteresowanemu określić relacje.... może familjarność i zdrobnienie, wcale mu nie przeszkadzają?.... zwłaszcza, że miś traktuje tak wszystkich.... zwłaszcza tych, którzy go zaciekawiają.... lekki przerost formy nad treścią Jolu?.....
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez misiek_eklektyk, łącznie zmieniany 1 raz.
.... nie mam stylu i to mój styl.....

http://www.pajacyk.pl/dziekujemy.php
Anonymous

Post autor: Anonymous »

[quote=""misiek_eklektyk""]..... ojejku, powtarzasz się..... zwłaszcza wtedy, kiedy doszukujesz się czegoś, czego nie ma.... czyżbyś chciała przekonać o przywilejach dla jednych i granicach dla innych?.... fajnie, że czujesz się uprzywilejowana, ale nie wychodź przed szereg.... pozwól zainteresowanemu określić relacje.... może familjarność i zdrobnienie, wcale mu nie przeszkadzają?.... zwłaszcza, że miś traktuje tak wszystkich.... zwłaszcza tych, którzy go zaciekawiają.... lekki przerost formy nad treścią Jolu?.....[/quote]

nie podoba mi się misiaczku twoja postawa wobec użytkowników Ogrodu.

może nie warto się tak spoufalać...?

a Jarek na pewno nie jest żadnym Mithrilkiem a już na pewno nie dla Ciebie!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ryszard
Posty: 201
Rejestracja: śr 24 wrz, 2008
Lokalizacja: na Podkarpaciu
Kontakt:

Post autor: Ryszard »

uuuuffff...."poooszły konie po betonie" <img> ...I to się odnosi nie do wiersza ("bynajmniej"), a do tego, że cuś jakby w Ogrodzie zaczynało zalatywać nieprzyjemnie... <img> Czyżby odorkiem nadmiernej "poprawności" ...?

Albo... może mi się tylko tak wydaje, bo ja już stareńki jezdem i czucie tracem :-D
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Ryszard, łącznie zmieniany 1 raz.
Rozdaję potrzebującym ( Chcesz - bierz ). Sporadycznie zabieram bogaczom.
Nie komentuję i nie wymuszam komentowania.
Janosik dla ubogich :)
Awatar użytkownika
Mariusz
Posty: 3238
Rejestracja: wt 30 wrz, 2008
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Mariusz »

...wiele pięknych wierszy czytałem ostatnio, ale ten jest wyjątkowy. Na pewno dla mnie.
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
każdy komentarz uczy
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

[quote=""Mithril""]hosanny obudzenia

przecierają zmęczeniem oczy.[/quote]
Moje wątpliwości budzi jeszcze wytłuszczony zwrot. "Hosanny przebudzenia"...?
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.