westchnienie..

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Panterka
Posty: 1475
Rejestracja: wt 11 lis, 2008

Post autor: Panterka »

spraw że zapomnę a oddam wszystko
wyprowadź myśli z obłędu cienia
a podaruję ci taką bliskość
która azymut na wszechświat zmienia

i niech ocean nas z sobą niesie
gdzie nieodkryte dotąd przestrzenie
zanim nadejdzie właściwa jesień
przytul mgły tęsknot swoim imieniem

potem obiecaj że już nikogo
tak bardzo w serce swoje nie schowasz
a oddam wszystko za twoje słowo
o ile umiesz dotrzymać słowa

może opatrzność dała mi ciebie
litością zdjęta nad tą udręką
któż może wiedzieć - żadne z nas nie wie
ile kosztuje właściwe piękno

jaką walutą zapłacić trzeba
za sen co niesie takie spełnienia
za które stawki najwyższej nie dać
grzechem największym jest - bez wątpienia

jeśli obiecasz że już nikogo
że to co nasze w sercu zachowasz
dam ci tę bliskość - daję ci słowo
a wierz mi umiem dotrzymać słowa
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
skaranie boskie

Post autor: skaranie boskie »

No i jak to skomentować?
Napisać "podoba się"?
Podoba - jasne.
Właściwie całość.
Niby to romantyczne, niby obiecuje wiele ale pragmatyzm wyłazi jak pęknięta guma z majtek :-/


Bardzo dobry wiersz Panterko.
I mam wrażenie, że twój przekaz daleko odbiega od mojego odbioru.

Pozdrawiam gorąco! :kwiat:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez skaranie boskie, łącznie zmieniany 1 raz.
Fred

Post autor: Fred »

[quote=""Panterka""]azymut na wszechświat zmienia[/quote]
Azymut, to kierunek, wyznaczony kompasem.
Jak można zamienić kierunek na wszechświat, daliboog nie wiem.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Fred, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Mógłbym Fredzie Drogi, bronić tego wersu. Jeżeli nie tak dosłownie pojmiemy słowo azymut a rozszerzymy go jako ogólny kierunek spoglądania na świat, to w jakimś sensie
możemy ów kierunek spojrzenia na wszechświat zmienić (ogląd świata z innego kierunku, perspektywy). Fakt, że azymut, to dość precyzyjne techniczne określenie, w czytaniu
nie miałem jednak problemu z przełożeniem na wizję poetki.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 1 raz.
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Fred

Post autor: Fred »

Cos jakby odejść od konkretnego prezycyjnego kierunku a otworzyć się na "wszystko". Czyli iść we wszystkich kierunkach ?
Trochę mi to językowo dziwnie zabrzmiało.
Temat jest rzecz jasna do dyskusji.
Nie o rację, bo tej nie warto bronić, ale o zgłębienie problemu. :nio:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Fred, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Panterka
Posty: 1475
Rejestracja: wt 11 lis, 2008

Post autor: Panterka »

I mam wrażenie, że twój przekaz daleko odbiega od mojego odbioru.
...moze i racja ...kto wie..?

a jesli jest w tym desperacja ktora stawia wszystko na jadna karte ? ;-) :kwiat:

[size=99px][ Dodano: 2009-08-13, 14:22 ][/size]
Cos jakby odejść od konkretnego prezycyjnego kierunku a otworzyć się na "wszystko". Czyli iść we wszystkich kierunkach ?
otworzyc sie na wszystko - nie oznacza od razu ze trzeba isc jednoczesnie we wszystkich kierunkach... chyba ze ktos ma problem z blednikiem i okresleniem poziomu z pionem.. <img>

dzieki za zglebienia ...- to mile ze chciales... <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

[quote=""Fred""]Jak można zamienić kierunek na wszechświat[/quote]Panterka napisała w wierszu ''zmienia'' a nie 'zamienia' i stąd pewnie wynikło nieporozumienie.

Azymut podawany w stopniach można zmieniać, zmienia się wtedy kierunek wędrówki i co za tym idzie, spojrzenia. Peelka już tak zmieni, że nic poza nią nie będzie widział <img>

Fajny wiersz Panterko.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez megi, łącznie zmieniany 1 raz.
DOBREGO 2018
Fred

Post autor: Fred »

[quote=""megi""]azymut podawany w stopniach można zmieniać, zmienia się wtedy kierunek wędrówki[/quote]
No właśnie. Zmienia się taki azymut na owaki, albo ten azymut na inny. Ale zmienić azymut "na wszechświat" - to według mnie bez sensu.
Narazie mnie nikt nie przekonał.
Nie będę jednak o to kruszył kopii.
Jak to Gorzki Dziad :ziomk:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Fred, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Maxiu
Posty: 81
Rejestracja: czw 12 lut, 2009
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Maxiu »

Nie ma sie tak naprawdę do czego przyczepić.
Wiersz jakby osobisty, a może marzenie <img>
Jest rytmiczny i baaardzo romantyczny.
Kobiety -ech kobiety.
Fakt kociaku -sylabiczny -przyznaję <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Maxiu, łącznie zmieniany 1 raz.
Całowanie w rękę nagiej kobiety jest stratą czasu.
J. Leszczyński
Awatar użytkownika
Colett
Posty: 3717
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Gdzieś w Małopolsce

Post autor: Colett »

<img>
się czyta marzycielsko
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Colett, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
karampuk
Posty: 113
Rejestracja: ndz 30 lis, 2008

Post autor: karampuk »

w moim odczuciu patos zabił wymowę
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez karampuk, łącznie zmieniany 1 raz.
carramba
Fred

Post autor: Fred »

[quote=""karampuk""]patos zabił wymowę[/quote]
dużo w tym racji
Niestety.
:smutas:
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Fred, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Panterka
Posty: 1475
Rejestracja: wt 11 lis, 2008

Post autor: Panterka »

Megi, .........jestes de best!!

Maxiu , Fred - dziekuje za wasze dla mnie .. :kwiat: <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Panterka, łącznie zmieniany 1 raz.
największym grzechem jest grzech miłości- jest tak wielki, że trzeba aż dwojga, aby go popełnić.
Tristian Bernard