malarstwo
Moderator: Tomasz Kowalczyk
rysujesz jakieś głupie rysunki moimi palcami
kto Ci pozwolił ich używać
krwią bryzgasz na lewo i prawo po cielesnym płótnie
walisz kleksy pędzlem bez włosa
tworząc autystyczne witraże
świeżo starte pięty wykorzystałaś w zbereźnych celach
nadałaś imię skur – wiele bo wiadomo są w parze
z myślnikiem by nie bluźnić bo szkoda jęzora
powietrze z mordy zostawiasz na potem
franco ! zostaw moje myśli
włóż je z powrotem niech nadal gniją
testament jest w drugiej półkuli
strona zerowa życia
ponownie zamknięta
26 VIII 2009
kto Ci pozwolił ich używać
krwią bryzgasz na lewo i prawo po cielesnym płótnie
walisz kleksy pędzlem bez włosa
tworząc autystyczne witraże
świeżo starte pięty wykorzystałaś w zbereźnych celach
nadałaś imię skur – wiele bo wiadomo są w parze
z myślnikiem by nie bluźnić bo szkoda jęzora
powietrze z mordy zostawiasz na potem
franco ! zostaw moje myśli
włóż je z powrotem niech nadal gniją
testament jest w drugiej półkuli
strona zerowa życia
ponownie zamknięta
26 VIII 2009
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez blazej01, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Mithril
Dużo emocji - obserwacji może..................lecz konieczna kuracja odchudzająca................gdyż nadsłowie przefałdowało treść...
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mithril, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Tomasz Kowalczyk
Zdziwiło trochę wytłuszczone słownictwo potoczne:
[quote=""blazej01""]walisz kleksy pędzlem bez włosa [/quote]
[quote=""blazej01""]świeżo starte pięty wykorzystałaś w zbereźnych celach [/quote][quote=""blazej01""]z myślnikiem by nie bluźnić bo szkoda jęzora
powietrze z mordy zostawiasz na potem [/quote]
Jeżeli powinno mieć ono prawo bytu w wierszu, to cały wiersz powinien być napisany w takiej konwencji, nie zaś tylko wybrane fragmenty.
[quote=""blazej01""]nadałaś imię skur – wiele bo wiadomo są w parze [/quote]
"Wiele" to więcej niż dwa. Ładniej - według mnie - brzmiałoby: "bo (wiadomo) tworzą parę"...
W pierwszej zwrotce zaciekawiłeś, ale wkradł sie pewien błąd:
[quote=""blazej01""]krwią bryzgasz na lewo i prawo po cielesnym płótnie
walisz kleksy pędzlem bez włosa
tworząc autystyczne witraże [/quote]
Jeżeli peelka maluje na "cielesnym płótnie", to na pewno nie tworzy "witraży".
Szkłem po plecach? Błażej, trochę zmiłowania...
Pozdrawiam
Tomek
[quote=""blazej01""]walisz kleksy pędzlem bez włosa [/quote]
[quote=""blazej01""]świeżo starte pięty wykorzystałaś w zbereźnych celach [/quote][quote=""blazej01""]z myślnikiem by nie bluźnić bo szkoda jęzora
powietrze z mordy zostawiasz na potem [/quote]
Jeżeli powinno mieć ono prawo bytu w wierszu, to cały wiersz powinien być napisany w takiej konwencji, nie zaś tylko wybrane fragmenty.
[quote=""blazej01""]nadałaś imię skur – wiele bo wiadomo są w parze [/quote]
"Wiele" to więcej niż dwa. Ładniej - według mnie - brzmiałoby: "bo (wiadomo) tworzą parę"...
W pierwszej zwrotce zaciekawiłeś, ale wkradł sie pewien błąd:
[quote=""blazej01""]krwią bryzgasz na lewo i prawo po cielesnym płótnie
walisz kleksy pędzlem bez włosa
tworząc autystyczne witraże [/quote]
Jeżeli peelka maluje na "cielesnym płótnie", to na pewno nie tworzy "witraży".
Szkłem po plecach? Błażej, trochę zmiłowania...
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzięki Tomku za wyrażenie swojej opini i znalezienie błędów. Zastanowię się nad kilkoma, lecz stylu pomieszanych języków nie zmienię.
A jeżeli chodzi o malowanie szkłem po plecach, to też właśnie o to chodziło. Dobrze odczytałeś zamiar pierwszej zwrotki i tam nie zamierzam nic zmieniać. Plecy, a w zasadzie skóra na plecach też może być dobrym materiałem na witraż. Jak się mocno szkłem pomaluje to będą przebłyski światła i dlatego będzie to witraż.
A jeżeli chodzi o malowanie szkłem po plecach, to też właśnie o to chodziło. Dobrze odczytałeś zamiar pierwszej zwrotki i tam nie zamierzam nic zmieniać. Plecy, a w zasadzie skóra na plecach też może być dobrym materiałem na witraż. Jak się mocno szkłem pomaluje to będą przebłyski światła i dlatego będzie to witraż.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez blazej01, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Anonymous
Zgodzę się z Tomkiem w 100%
poczekam na inny wiersz.
Pozdrawiam
poczekam na inny wiersz.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.